Motorynka Stella

[wojtek2812]

Czasem sam automat od biegów może ocierać (ta łamana dźwignia) jeżeli ma luzy. Wtedy jakby spada i ociera o magneto

[Russian]

Dzisiaj rano odpaliłem motorek i wszystko pięknie cyka, nic nie piszczy :)

Czasem sam automat od biegów może ocierać (ta łamana dźwignia)

 

Co do tego, odkręciłem lewą pokrywe i faktycznie ta łamana dźwignia jest luźna, ale nie obciera o magneto.

 

Jednakże mam drugi problem ... Kiedy jade po dziurach nawet tych mniejszych to gdzieś w silniku coś mi dzowni. Myśle że Pierścienie są do wymiany, ALE; nie dzowni mi nic kiedy jade po asfalcie równej drodze, a kiedy były by popękane to wtedy by cały czas dzowniło o ile sie nie myle ?

 

P.S. Co do mojej wiedzy na temat mechaniki, więc ja sie dopiero ucze dlatego na dobry początek kupiłem coś prostego ;-) Mam nadzieje że na forum wiele sie naucze, ale widze że NIEKTÓRE osoby wolą sie śmiać niż pomóc. Pozdro i dzięki za miłe chęci i MĄDRE odpowiedzi !!! :icon_biggrin:

[Włochaty]

Napewno niebędą to piersćienie. Bo dzwoiły by cały czas, a gdzie Ci to obciera jak jedziesz po dziurach?

[bakardi]

Co do tego, odkręciłem lewą pokrywe i faktycznie ta łamana dźwignia jest luźna, ale nie obciera o magneto.

 

 

nie wiem czy to ja straciłem orjętacje czy ty źle piszesz? magneto jest z prawej strony tak jak napisał PiotrekRR.

 

a kiedy były by popękane to wtedy by cały czas dzowniło o ile sie nie myle ?

 

jak by pierścienie pękły podczas jazdy to zablokowało by ci koło i tulej cylindrowa (inaczej cylinder) była by do wymiany :notworthy:

 

 

Mam nadzieje że na forum wiele sie naucze, ale widze że NIEKTÓRE osoby wolą sie śmiać niż pomóc.

 

nie masz co się przejmować takimi jak by to nazwać? dupkami co się z innych naśmiewają. każdy od czegoś zaczyna!! :eek:

 

 

Pozdrawiam i powidzenia!!

Edytowane 30 Sierpnia 2008 przez mennefer

[Włochaty]

jak by pierścienie pękły podczas jazdy to zablokowało by ci koło i tulej cylindrowa (inaczej cylinder) była by do wymiany :notworthy:

 

Mylisz się kolego, jak pierścienie badz piersien pęknie to porysają cylinder i zniszcza denko tłoka po czym wypadna do kaału wydechowego. Tak bywa w więkrzosci przypadków. Ale napewno niezablokuje się tłok. Nigdy mi sie takie cos niezdazyło w zadym moto, a miałem ich pare.

Pozdrowiam. Włochaty

[bakardi]

Mylisz się kolego, jak pierścienie badz piersien pęknie to porysają cylinder i zniszcza denko tłoka po czym wypadna do kaału wydechowego. Tak bywa w więkrzosci przypadków. Ale napewno niezablokuje się tłok. Nigdy mi sie takie cos niezdazyło w zadym moto, a miałem ich pare.

Pozdrowiam. Włochaty

 

 

to jest pewnie tak jak mówisz :notworthy:) mi się nigdy nie przydarzyło coś takiego. Dobrze że mnie poprawiłeś.

 

Pozdrawiam

[michal_dh]

nie wiem czy to ja straciłem orjętacje czy ty źle piszesz? magneto jest z prawej strony tak jak napisał PiotrekRR.

 

Kolejny.. Magneto jest z tej strony gdzie zaznaczyl chlopak :wink: Rozbieralem ten silnik juz pare razy i dobrze wiem gdzie co jest. Dajcie sobie juz z tym magnetem spokoj. Pierscienie to tez nie sa na pewno jak tylko na dolach dzowni cos. Moze to jakis duperel sie odkrecil ? I uderza o cos ?

[PiotrekRR]

To nie może być wszystko bo dźwięk dochodzi z tamtąd gdzie sie znajduje mniej więcej magneto.

 

 

Jednakże mam drugi problem ... Kiedy jade po dziurach nawet tych mniejszych to gdzieś w silniku coś mi dzowni. Myśle że Pierścienie są do wymiany, ALE; nie dzowni mi nic kiedy jade po asfalcie równej drodze, a kiedy były by popękane to wtedy by cały czas dzowniło o ile sie nie myle ?

 

Bo teraz nie piszczy a dzwoni, wiec sprawy wewnatrzslinikowe juz zostawmy.

 

Edit: Ja obstawiam luzny bak.

Edytowane 30 Sierpnia 2008 przez PiotrekRR

[bakardi]

Kolejny.. Magneto jest z tej strony gdzie zaznaczyl chlopak banghead.gif

 

 

no ja nie wiem. nigdy tego silnika nie rozbierałem, nie będę się kłócił.

[Russian]

No ja już sam nie wiem. Przypuszczam że być może fajka tak stuka bo jest całkiem luźna dlatego że jest już wyrobiona ;-)

Albo też łańcuch mi obciera o tą osłonke od łańcucha. :-/

No cóż moje zdanie jest takie, motor też ma już swoje lata i zawsze coś puknie stuknie, ale mam nadzieje że pojeżdże nim jeszcze bardzoooo długo, gdyż ja jeżdże normalnie; a jak nieraz widze na YouTube filmiki jak inni katują te biedne stare motory to mi sie normalnie żygać chce :lalag:

[czarekmbx]

weź się przypatrz motorkowi pod spodem z góry z boku i na pewno znajdziesz to co ci tam dzwoni :biggrin:

[Russian]

No właśnie to zrobiłem i przysłuchałem się, i faktycznie łańcuch o tą osłonke metalową sie odbija, nie jest wcale taki luźny ani naciągnięty jest w sam raz, to nie wiem dlaczego tak bije, może i też pierścienie są do wymiany ale to wszystko trzeba odkręcić i zobaczyć ;-)

 

Ostatnio też zaczoł mi dość mocno kurzyć z rury :-/ Mówiłem to ojcu ale on mówi że każdy dwusów musi kopcić, no dobrze ale nie aż tak że ledwo z tył widać światła samochodu ;-)

Myśle że bierze sobie olej ze silnika i zimering jest do wymiany ? Co o tym myślicie ?

[bakardi]

możliwe :cool: albo jest za dużo oleju w paliwie. Mieszanka powinna być 1:30 tzn jeden litr oleju na 30 litrów benzyny. ;)

 

 

Pozdrawiam

[michoa]

albo po prostu odłożył ci sie mixol na dnie baku .............jak lejesz mixol i rzadko lejesz to przed jazdą machnij lewo prawo motoryną żeby sie troche zamieszało.....

 

zresztą jak kopci a starty osiągów nie ma to nic nie ruszaj dwusuw ma dymić policja ci nic nie zrobi.........

[Russian]

Na cały bak wlałem 4 zakręcotka Mixola - LOTOS.

wg mnie to nawet jest chyba troche mało ;-/ Ja zawsze leje na oko i bujam motorem na wszystkie strony aby wszystko piękne sie wymieszało.

 

Co do straty osiągów, to więc musze powiedzieć że jednak chyba coś stracił, gdy jest zimny to za szybko nie pojedziesz, a gdy tak jeszcze nie kopcił to szedł jak przeciąg.

 

On mi zaczoł kopicić z nienacka, poprostu sie chyba zalał bo prówowałem go odpalić a sie okazało że świeca padła, wymieniłem świece i odpalił na kopa, i od tego momentu tak kurzy cały czas, jak by sie zalał to by pokurzył pokurzył i przestał a tu cały czas kopci ;-/