Skocz do zawartości

Kawasaki er 5


suzukigt80
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam problem przy mojej er-5 cos jagby piszczy w silniku i np. jak chodzi sobie na wolnych obrotach i dam gwaltownie gazu to slychac nagle takie udezenie jagby lancuszek rorzadu byl luzny i w chwili dodania gazu sie naciagal. Motorek ma przejechane 50 tys km. Co na to wszystko powiecie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A piszczy kiedy :bigrazz:

Jak jest zimny, jak jest ciepły, czy przy dodaniu gazu i w jakim zakresie obrotów :icon_question:

jusz doszlem do tego z tlumika cos piszczy jak zatkam z tylu tlumik to juz nic nie piszczy. Jeszcze pozostaje sprawa tego lancuszka rorzadu jak juz pisalem jak gwaltownie dodaje gazu to slychac takie uderzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro juz doszedłes do tego, że rozrząd daje dupy to go wymień/daj do speca.

A np. jak jezdze teraz z rorzadem do wymiany to moze cos sie stac??No jeszcze w tragicznym stanie nie jest ten rorzad tylko go slychac juz troche

 

 

A np. jak jezdze teraz z rorzadem do wymiany to moze cos sie stac??No jeszcze w tragicznym stanie nie jest ten rorzad tylko go slychac juz troche

moze poprostu wystarczy naciagnac lancuszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, łańcuszka sie nie naciąga. Jest tam napinacz, jeżeli są to początki, to delikatnie możesz pare km pośmigać, ale nie wiem czy jest sens kusić los. rozrząd kosztuje coś poniżej 150zł. U mnie też coś klekocze,ale na 90%są to zawory...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, łańcuszka sie nie naciąga. Jest tam napinacz, jeżeli są to początki, to delikatnie możesz pare km pośmigać, ale nie wiem czy jest sens kusić los. rozrząd kosztuje coś poniżej 150zł. U mnie też coś klekocze,ale na 90%są to zawory...

jestes pewien ze sie nie da naciagnac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam ma autonapinacz , nie ma co naciagac. Jesli napinacz sie skonczyl i nie ma juz zakresu , to lancuszek do wymiany , polecam oryginaly , tanie i dobre jak wino :flesje:

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostęp powinienes mieć dobry wiec najpierw sprawdź czy to łańcuszek się tak wyciągnął(skończył się zakres napinacza) czy może masz felerny napinacz i to on ponosi winę za luźny łacuszek a co za tym idzie hałasowanie.

 

Generalnie sparwa jest poważna i szkoda ryzykować bo być może uda CI się na tym zrobić jeszcze kupe km a moze się stać i tak, ze ,,kuku" zrobi się po kolejnym zapaleniu motocykla.

Za 150zł gra naparwde nei warta jest świeczki a i tak Cie wymiana nie ominie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...