Vision Zero

[Pi00r3k]

Najpierw podwyższenie progu wiekowego na zdawanie prawka, a potem Vision Zero. Niedługo mi z domu telewizor zabiorą bo ktoś mądry uzna że szkodzi to mojemu zdrowiu...

[Vector]

Tu jesem w stanie przytznac racje TMI, ze znowu jakis madry papierowy tygrys sprobuje lub wdrozy to w PL, Europie to raczej nie grozi.

 

:icon_twisted:

 

Źle się wyraziłem. Taki już niestety urok naszego kraju, każdy ambitny "pomysł" łykamy...

[Liver Sausage]

Bo w Polsce to zawsze się za wszystko zabiera od dupy strony, tam to przynajmniej drogi mają, a u nas zamiast zrobić coś z nawierzchnią to fotoradary montują :icon_twisted:

Niech sobie wprowadzają co chcą, i tak niewiele z tego wyjdzie, chyba że ostatecznym rozwiązaniem problemu samochodów będzie ich całkowita i przymusowa automatyzacja, a na to w najbliższych latach się nie zapowiada (na szczęście!).

Ogólnie pomysł :icon_mrgreen:

[ks-rider]

tam to przynajmniej drogi mają,

 

Te glowne to i owszem, ale o tych szutrowych to chyba zapomniales :(

 

:crossy:

[Gość zenoo]

jak nie potrafią wyłapać bimbrowników - to motocyklistów tym bardziej nie wyłapią, chyba że będą pili bimber przed jazdą :)

w Chorwacji też nie wyłapują, bo co chałupa to "rakija, vino, prosek" a wiadomo z czego to robią i dlaczego, i wiadomo, że zanim kupisz to musisz u gospodina wypić..... więc może nie chcą wyłapać?

[hubert_afri]

w Chorwacji też nie wyłapują, bo co chałupa to "rakija, vino, prosek" a wiadomo z czego to robią i dlaczego, i wiadomo, że zanim kupisz to musisz u gospodina wypić..... więc może nie chcą wyłapać?

 

A może tam to jest po prostu legalne ? Tak jak np w Bośni wciąż legalne są sklepy z pirackimi płytami CD :biggrin:

Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez hubert_afri

[qurim]

A może tam to jest po prostu legalne ? Tak jak np w Bośni wciąż legalne są sklepy z pirackimi płytami CD :)

 

U Nas wszystko jest nielegalne i jeszcze więcej będzie ale Polak tradycyjnie ma wyj**ne na to. :)

[Engels]

Ostatnio się dowiedziałem z pewnych źródeł :buttrock: W Niemczech pomimo braku ograniczeń prędkości na autostradach ilość wypadków śmiertelnych jest o wiele niższa niż w Polsce... I jeśli mnie pamięć nie myli to jedna z niższych w Europie...

[Pi00r3k]

Nie ma się co dziwić, skoro u nas na drogach 'ekspresowych' mijamy się z przeciwnie jadącymi samochodami na odległość lakieru :) Więc co za różnica czy jedziesz 100, czy 160 km/h.

[Gość zenoo]

A może tam to jest po prostu legalne ? Tak jak np w Bośni wciąż legalne są sklepy z pirackimi płytami CD :)

 

i to właśnie jest najlepsze, u nas by od razu dorąbali akcyzę, VAT i dochodowy i raz-dwa rakija zeszła by "do podziemia" - czemu u nas nie wiedzą jak promować pewne rzeczy? podobnie z jazdą, gdyby na kursie na kat.B obowiązkowo były jazdy motocyklem to niejednemu motocykliście by to życie uratowało, a tak wielu kierowców B nie ma pojęcia co czuje jednośladowiec w np. podmuchu zbyt blisko przejeżdżającego samochodu, podobnie LUSTERKA!!! czemu nikt nie położy na to nacisku na kursie?? tylko uczy się człowiek jakichś bzdetów na temat mechaniki? dziś prawie każdy dzwoni po kumpla albo pomoc drogową, czy jest jeszcze ktoś kto naprawia auto na drodze? pewno nie.... zamiast profilaktyki wolą skazać motocyklistę, bo "na pewno idiota jechał jak wariat, dawca pieprzony"

[ks-rider]

W Niemczech pomimo braku ograniczeń prędkości na autostradach ilość wypadków śmiertelnych jest o wiele niższa niż w Polsce...

 

Fakt, ze jezeli nie ma ograniczen to wolno ile sie chce lub ile sie moze. Jest jadnak cos takiego jak

 

" Richtgeschwindigkeit " 130km/h

 

jedziesz powyzej i cos sie stanie to ubezpieczenie moze nie wyplacic pelnej sumy a jedynie jej czesc.

 

:icon_question:

Edytowane 25 Sierpnia 2008 przez ks-rider

[login342]

Mi podoba się na Łotwie i w Estoni tam motory śmigają. nic donich niemaja a kultura w Polsce niespotykana.

jeśli chodzi o zamorznosc to poco mi volvo w zestawie w gejaszkami podatkami i prochiblicją ze Szwecji

Jak tam moge miec merca i motor bez gejaszków podatków i inpo... a przepraszam apstynętów :)

[Engels]

Fakt, ze jezeli nie ma ograniczen to wolno ile sie chce lub ile sie moze. Jest jadnak cos takiego jak

 

" Richtgeschwindigkeit " 130km/h

 

jedziesz powyzej i cos sie stanie to ubezpieczenie moze nie wyplacic pelnej sumy a jedynie jej czesc.

 

:bigrazz:

 

Ale masz wolny wybór... Jak się czujesz na siłach i umiesz i masz ochotę się wyżyć to nie musisz jechać na tor (których jak wiesz może w Polsce za bardzo nie ma... Nie wiem jak tam w Niemcach ale na pewno lepiej...) to możesz wyskoczyć na autostradę i zapie**alać ponad 200 km/h... I Policjanty się nie mogą czepiać jak będziesz jechał po prostej równej suchej dwu-trzypasmowej (albo miejscami więcej...) drodze, szybciej niż 110 km/h...

[Liver Sausage]

Mi podoba się na Łotwie i w Estoni tam motory śmigają. nic donich niemaja a kultura w Polsce niespotykana.

jeśli chodzi o zamorznosc to poco mi volvo w zestawie w gejaszkami podatkami i prochiblicją ze Szwecji

Jak tam moge miec merca i motor bez gejaszków podatków i inpo... a przepraszam apstynętów :D

Czy jest na sali tłumacz :bigrazz:

[Pitu]

Mi podoba się na Łotwie i w Estoni tam motory śmigają. nic donich niemaja a kultura w Polsce niespotykana.

jeśli chodzi o zamorznosc to poco mi volvo w zestawie w gejaszkami podatkami i prochiblicją ze Szwecji

Jak tam moge miec merca i motor bez gejaszków podatków i inpo... a przepraszam apstynętów :eek:

przyznaj się co brałeś, i dlaczego się nie podzieliłeś :crossy:

 

o co kaman ??