no cóż... zdane za pierwszym razem :D

[Luthien_Kathy]

Witam :icon_twisted:

 

ja także w końcu po długich oczekiwaniach na egzamin zdałam za pierwszym razem :icon_razz:

w poniedziałek odbieram prawo jazdy powiększone o nowy wpis :lalag:

 

pozdrawiam :lalag:

[marek1981]

Gratuluję!!! Jutro mi mija 2 tygodnie jak też to przechodziłem :icon_twisted: wczoraj odebrałem kartonik i pełen legal. Pozdrawiam!!!

[Batman]

Pozdrawiam świeżaków :flesje: (choć sam mam niewiele dłużej bo od listopada 2007) :crossy:

[Stiff_Master]

Hehe gratuluje no ja to jeszcze 18 miechów do prawka :flesje: :crossy:

[majkelpl]

Gratulacje kolejnej legalnej motonitce :icon_razz:

Posiadacz prawka od 1988 roku :icon_twisted:

[Luthien_Kathy]

Gratulacje kolejnej legalnej motonitce :banghead:

Posiadacz prawka od 1988 roku :buttrock:

 

 

WOW pogratulować :bigrazz: ależ piękna rocznica :crossy:

[swiruxx]

:biggrin: Gratulejszyn :clap:

Moze napisz troche jak to bylo "z tym pierwszym razem" :wink: , no chyba ,ze gladko poszlo :icon_mrgreen: Ja za tydzien atakuje :biggrin: .... po prawie 2 miesiecznym czekaniu :evil:

[majkelpl]

WOW pogratulować ;) ależ piękna rocznica :)

 

O kurde .. no fakt ........... nawet nie zalapalem ze to juz tyle lat :P

[marek1981]

Spox Majkel ja też wczoraj zdawałem B, tzn, hmmm 10 lat a jakby to serio było kilka dni temu... :icon_rolleyes:

Na A oj minęło, minęło chyba ze 2 tygodnie :notworthy: Gratulacje Majkel z okazji rocznicy :lalag:

[Luthien_Kathy]

:)

 

jak było ... ? cudownie ;)

 

opis motocykla: jak sie sprawdza olej: gadam gadam a pan: juz starczy, prosze pokazać swiatła- w dodatku powiedzial mi jakie sa :P szybko poszło i na tym koniec ; przeprowadzenie moto i ruszyłam potem pod górke i ósema oczywiście wyszło wszystko pieknie :crossy: a potem prosze tu podjechać ... no i zgasł ... no i drugi raz zgasł :P mi tu wstyd a gość mówi: prosze sie nie przejmować tylko tu podjechać :D no i na miasto. jade jade a on mi nagle każe skręcać w prawo; no i takim sposobem pojechałam chyba z pól trasy : ) szybko poszło

 

a ja tez czekałam 2 miesiące i to równo 11.06. teoria 11.08. prakt. :P

 

i sie stresowałam czytając opisy czyichś egzaminów że tu kierunku na placu ktoś nie włączył tu to tu tamto ;)

 

ja trafiłam na szczęście na bardzo fajnego egzaminatora :D

 

powodzenia za tydzień ! :)

[swiruxx]

:clap: to rzeczywiscie cudownie bylo :wink:

Tez bym tak chcial ;) Czlowiek sie naczyta tych makabrycznych opisow w necie i pozniej sie stresuje niepotrzebnie :icon_razz: A z drugiej strony patrzac na twoj avatar to masz wiecej atutow niz ja :wink: , ...ale oczywiscie nie twierdze ,ze mialas latwiej :buttrock: :wink: ... aha i nie dziekuje co by niezapeszyc :icon_razz:

[Luthien_Kathy]

ciekawe jak Ci poszlo swiruxx :bigrazz: :crossy: już minęło troche od Twojego egzaminu ale ja nieosiągalna byłam i nic nie wiem :P

a czy łatwiej czy nie łatwiej to nie wiem ;) chociaz... jak zdawałam na B, 6 lat temu, dostałam na pierwszy egzamin babke, zwaną jako Ruda <w Zielonej Górze> pogromczyni dziewczyn na egzaminach, nie słynąca z uprzejmości ;) i ... nie zdałam ;) za drugim razem się powiodło... już z panem egzaminatorem hihi ;)

może coś w tym jednak jest hehe ;)

 

pozdrawiam :wink:

[Zanshin]

Powodzenia na drogach, pierwszy krok za tobą teraz ćwiczyć i cieszyć się jazdą... Ja zdawałem w listopadzie trzy lata temu, jeszcze nawet normalnych rękawic nie miałem tylko w zimowych leciałem :icon_razz:

[slo_mo]

Gratulacje!!

 

Ja prawko robiłem w duecie (na puszkarnię i na moto), a było to 23 sierpnia 1994 roku - i też zdałem za pierwszym razem :smile:

 

Szerokiej drogi i do zobaczenia na trasie.....

[swiruxx]

ciekawe jak Ci poszlo swiruxx crossy.gif smile.gif

 

Rzaczej jak nie poszlo :flesje: . Ogolnie spoko, babka egzaminatorka sie wylosowala :) Sprawdzenie bryczki bez problemow, placyk spoko bez zadnych migaczy i w miasto .... I gdzies w polowie trasy wjeb... sie na zoltym na skrzyzowanie i bylo po zamiatane. :crossy: Najgorsze , ze moglem spokojnie wychamowac , no moze troche gwaltownie ,ale bym sie zatrzymal minimalnie za sygnalizatorem..... Ale nawyki z prowadzenia auta daly znac o sobie i ... Dalem w palnik i przejechalem . :evil: Jakbys nie zapytala to bym nie napisal ;) bo nie ma sie co chwalic wlasna glupota ... :evil: Niebawem nastepne podejscie. Nie pisze kiedy ...zeby nie zapeszyc :biggrin: