Skocz do zawartości

prawko A1


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

który to pan, jak chcesz to pisz na PW. Wg mnie idź do niego z ojcem i żądaj papierów bez wpłacania reszty kasy. Jeżeli nie da rady to postrasz policją ew artykulikiem w gazecie. Małe miasteczko, ludzie boją się złego rozgłosu. Różne rzeczy dzieją się w szkołach jazdy ale to jest draństwo. Młody jesteś i nie warto sobie psuć wakacji ale powinno się mu zdobić koło dupy. Nie musisz robić tego sam bo pewnie gość nawet nie weźmie tego na serio, namów ojca, pewnie zależy mu na twoim bezpieczeństwie. Z resztą kasy zapisz się na jazdy doszkalające do innego człowieka. Mogę spytać kolegę który jeździ L autem, on nie ma uprawnień na moto ale zna pionkowskie realia.

 

Broń boże nie jedź na egzamin bez minimum jazd po wyznaczonej radomskiej trasie. Nerwy cie zeżrą. Nie warto tracić kasy.

Edytowane przez kenji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam zadnego kwitu za te 400zl i zadnzch takich kart u tego pana nie widzaiem

A gdzieś Ty się rolnik896 zapisał? On ma/pracuje w jakiejś szkole czy 'na lewo' uczy? Pytanie również czy ma stosowne uprawnienia do wydania odpowiednich dokumentów o ukończeniu kursu.

Jeśli nie masz żadnego potwierdzenia wpłaty kasy za "kurs nauki jazdy przygotowujący do egzaminu na kat.A1", to nienajlepiej.

Ewentualnie jakieś nagrania mogą pomóc Ci w postraszeniu go, ale nie wiem czy chcesz (albo Twoi rodzice) się w to bawić.

 

Jeśli koleś ma legalną szkołę jazdy (lub jest zatrudniony w takiej) i prowadzi programowy kurs nauki jazdy, to nie powienien mieć żadnych obaw przed zabieraniem Cię na miasto (każde) jeśli tylko przestrzega określonych procedur. Ewentualnie jeśli miałby wątplowości, co do Twojego stanu psychicznego, to może odmówić dalszego szkolenia, ale wtedy musi to pisemnie oznajmić (tak słyszałem od znajomego instruktora kat.B).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje odwiedzic goscia raz jeszcze(upewnic sie wczesniej w WORD-zie, ze uprawnienia gosciu posiada). Nastepnie poprosic go o jakis kwit na te 190pln z dopiskiem, ze jest to ostatnia rata i wtedy zaczac kategorycznie domagac sie jazd w miescie. Jak dalej nie bedzie chcial wspolpracowac, wtedy udaj sie do WORD-u ze skarga, napewno pomoga i pokieruja co dalej robic z typem. Jesli nie bedzie chcial nawet wystawic potwierdzenia wplaty to od razu na policje, tylko ze bez dowodu wplaty to roznie moze byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem do czynienia z podobna sytuacja,

 

Koles kazal mi jezdzic z nim w samochodzie za motocyklem, kiedy kolega jezdzil na moto a pozniej kolega siedzial w L-ce a ja jezdzilem ... Oczywiscie liczylo sie tak jak bym caly czas siedzial na moto ...

 

Kombinuja jak moga,

 

zaplaciles za 20 godzin to powinienes je wyjezdzic, a koles ci łaski nie robi ... to co ci proponuje jest nielegalne.

 

Jak ty masz zdac po 2 godzinach jazdy to ja nie mam pojecia ...

 

Nie poddawaj sie.

Edytowane przez DRAKE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem już sam... masz wykupione 20h a wyjeździłeś tylko 2h to zostaje Ci 18h. Powiedz mu tak... ,,Zapłaciłem i wymagam mam jeszcze 18h do wyjeżdżenia i mnie to nie obchodzi, Jak mam zdać po 2h jeździe egzamin ?? Bo Pan mówi mi że umiem jeździć to już zdam tak?? A jak dzieciak co ma 10 lat jak umie jeździć motorynka to co też zda??" Ja to ostro bym go tam opie**olił zabrał bym ze sobą Ojca i powiedział co myślę. Szkoda pie#dolenia z Policja ale takich jak on to powinni usadzić. Nie długo też idę na A1 ciekawie jak u mnie będzie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kuswa wlos sie jezy na lysej glowie !

 

Przedewszystkim powinienes miec pokwitowanie wplaty gotowki za kurs. Masz prawo zarzadac pokwitowania za wplacone 400 pln i domagaj sie tego. Z tego co mi wiadomo w cenie kursu jest inkluzywnie 20 ( 45 min ) godzin jazdy ktore musisz wyjezdzic i masz do nich pelne prawo.

 

Nie ma pokwitowania jest wycieczka do Urzedu skarbowego i mozesz smialo o tym pana instruktora poinformowac.

 

jak to on ie bierze odpowiedzialnosci za Ciebie ? ? ? To za co on w ogole bierze odpowiedzialnosc ? ? ? W razie pronblemow dowiedz sie najlepiej u konkurencji, ci poinformuja Cie najkonkretniej a moze nawet cos zaproponuja..... Life is brutal and ful of zasadzkas :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...