mleczyk Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 (edytowane) Witam serdecznie Ostatnio padł mi akumulator i musiałem go podładować. Rano odpaliłem motocykl i pojechałem zatankować.Dojechałem na CPN i zatankowałem motocykl do pełna. Gdy go odpalałem to było słychać wyraźnie, że akumulator jest słaby i albo trzeba go porządnie podładować (bo ładowałem go 2 godz) albo wymienić na nowy, choć ten ma jeden sezon. Jazda ze stacji CPN do domu była straszna. Motocykl słaby a w końcu stanął.Udało mi się go jeszcze raz odpalić ale jechałem bez świateł. Było także słychać strzelanie (niezbyt głośne) i motocykl zrywał (tzn podczas jazdy było to odczuwalne). Gdy zatrzymałem się pod garażem to motocykl sam zgasł i już się go nie udało uruchomić - rozrusznik nie kręci bo jest zabezpieczenie. Proszę o informacje co mam teraz zrobić, bo nie wiem od czego zacząć ?Z góry thx za każdą radę. Acha motocykl to: Honda VT 600C Shadow ('92) Edytowane 30 Lipca 2008 przez mleczyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Zacznij od wymiany aku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 ile czasu ma aku,chodzi mi o wiek,moze nadszedł juz jego czas,jesli nie to sprawdz regulator napiecia,moze pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleczyk Opublikowano 30 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Aku ma rok - ładuje go i zobaczę czy problem będzie się powtarzał czy nie. Zastanawiam się czy jak jechałem z rozładowanym aku to motor mógł zachowywać się dziwnie (spadek mocy, zrywanie, strzały z gaźnika - niegłośne) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 noooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 no tak ale jesli układ ładowania by był sprawny powinien podtrzymać prace motocykla;] wiec pewnie masz panie uszkodzony regulator;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nomad-zielony Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 przecysc tez dobze klemy i styki akumulatora najlepiej drobnym papierem sciernym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleczyk Opublikowano 30 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 ok Sprawdziłem styki i nie są zaśniedziałe, nawet nie są zabrudzone. Wyczytałem na forum, że można zrobić pomiar napięcia podczas pracy motocykla i wtedy będzie wszystko jasne. Chyba, że znacie jakiś inny sposób? Jak był auk rozładowany i jechałem bez świateł to zrobiłem tak, że na chwile włączyłem światła - i motor zachował się jak by ktoś wyłączył mu całkiem prąd.Czy jest jakiś bezpiecznik od "regulatora napięcia" etc ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sitars Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 "Odmówinie posłuszeństwa, Motocykl odmówił mi posłuszeństwa" To cham :) Pozdrawiam i sorki za OT Cytuj SQ7NSQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 ok Sprawdziłem styki i nie są zaśniedziałe, nawet nie są zabrudzone. Wyczytałem na forum, że można zrobić pomiar napięcia podczas pracy motocykla i wtedy będzie wszystko jasne. Chyba, że znacie jakiś inny sposób? Jak był auk rozładowany i jechałem bez świateł to zrobiłem tak, że na chwile włączyłem światła - i motor zachował się jak by ktoś wyłączył mu całkiem prąd.Czy jest jakiś bezpiecznik od "regulatora napięcia" etc ? Może być różnie - tj, zdechnięty aku pobierający dużo prądu, albo walniety regler i przez to zdechniety aku.Zamiast dywagować, bier miernik do łapy i idź mierzyć. Pamiętaj, że może byc tak, że podładowany aku trzyma napięcie, ale nie prąd. Tzn. ma 12,7, ale kręci słabo. Sprawdź ładowanie (powinno być ok 13-14v przy ze 2000obr.) i raportuj. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleczyk Opublikowano 31 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 Witam Umówiłem się z mechanikiem na piątek – właśnie drukuje mu schemat elektryczny (co prawd po włosku ale może się wyzna) oraz z MANUAL-a wszystko co jest z działu alternator oraz inne rzeczy co widzę, że na nim są jakieś kable. Mam nadzieje ze to się naprawi i nie będę musiał złomować motocykla. Z góry thx za rady. Myślę, że będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleczyk Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Witam serdecznie - usterka naprawiona. Zgodnie z porada sprawdziłem napięcie na aku i okazało się ze jest ok 12V.Odpaliłem motocykl i dalej było 12V - czyli brak ładowania. Okazało się, że kabel od alternatora się trochę poluzował (wypadł z klamry ograniczającej) i ocierał o łańcuch co w gruncie rzeczy spowodowało jego przecięcie. pozdrawiam i thx za rady :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.