Skocz do zawartości

ZX9R TORUŃ 500KM na marne PADAKA


Kojot Rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.allegro.pl/item392463461_kawasa...ja_okazja_.html

Poniżej 1500 obrotów brak ciśnienia oleju.

Silnik napierdala jak murzyński tamtam.

W dodatku krzywa jak sk***ysyn.

 

"Stan idealny drobne ryski, prosta w 100%, silnik igiełka" to usłyszałem od sprzedającego

 

Sprzedający specjalnie odczepił czujnik ciśnienia oleju.

Edytowane przez Kojot Rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie żebym coś ten tego ale nie widziałeś na ostatnim zdjęciu dosyc sporej szpary między owiewką a lampą? I jeszcze perfidnie rzuca się w oczy to, że moto ma dwa różne kierunki... Naprawdę tego nie widziałeś? Jakbym ja kupował moto to takie drobne bubelki eliminowały by je od razu. Ale cóż, czasu nie cofniesz a może będziesz ostrożniejszy na przyszłośc.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj cena okazyjna.moto podobno było po szlifie na żwirze i miało mieć rysy więc troche sie powykrzywiać mocowania owiewek mogły. Teoretycznie moto wychodziło za około 5 tysi wiec wygląd zewnętrzy mnie nie interesował.

 

Ty np dyskwalifikujesz po tym ze ma gdzies miedzy czyms szpare??

Edytowane przez Kojot Rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj cena okazyjna.moto podobno było po szlifie na żwirze i miało mieć rysy więc troche sie powykrzywiać mocowania owiewek mogły. Teoretycznie moto wychodziło za około 5 tysi wiec wygląd zewnętrzy mnie nie interesował.

 

Ty np dyskwalifikujesz po tym ze ma gdzies miedzy czyms szpare??

 

Zwracam honor, dopiero teraz popatrzyłem na cenę i przeczytałem opis aukcji :icon_evil:

 

A co do tego o szparze ( :) ) to tak, jeśli owiewki nie byłyby idealnie spasowane to już wzbudziłoby to moją nieufnośc. Po prostu już się na czymś takim przejechałem. Moto miało byc igiełka, bezwypadkowe itp przy oględzinach wyszły na jaw małe pęknięcia i niedopasowania, ale dobra. Po przywiezieniu moto do domu (170 km) okazało się, że połowa plastików ma jeszcze ponaklejane ceny od wewnątrz, tak, że nie było ich widac na pierwszy rzut oka. Co gorsze miałem już taką sytuację dwa razy i po prostu od tamtego czasu każdy drobny defekt/usterka oznacza koniec mojego zainteresowania. To tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam honor, dopiero teraz popatrzyłem na cenę i przeczytałem opis aukcji :biggrin:

 

A co do tego o szparze ( :biggrin: ) to tak, jeśli owiewki nie byłyby idealnie spasowane to już wzbudziłoby to moją nieufnośc. Po prostu już się na czymś takim przejechałem. Moto miało byc igiełka, bezwypadkowe itp przy oględzinach wyszły na jaw małe pęknięcia i niedopasowania, ale dobra. Po przywiezieniu moto do domu (170 km) okazało się, że połowa plastików ma jeszcze ponaklejane ceny od wewnątrz, tak, że nie było ich widac na pierwszy rzut oka. Co gorsze miałem już taką sytuację dwa razy i po prostu od tamtego czasu każdy drobny defekt/usterka oznacza koniec mojego zainteresowania. To tyle

No to chyba oznacza, ze motocykl nie byl naprawiony tanim kosztem-tylko koles kupil nowki plastiki ze sklepu. Czyli nie oszczedzal i nie zrobil tego byle jak. Naprawde latwo polamac plastiki w motocyklu. Ostatnio sam tego doswiadczylem :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakby nie patrzec to rozczarowałem się, gdy moto miało byc 100 % bezwypadkowe a po dokładniejszym przyglądnięciu okazało się, że jeden zadupek klejony w trzech miejscach, drugi kupiony ale nie nowy tylko z rozbitka(95 rok a moj moto jest z 96) prawy bok tez kupiony (95 rok) i czacha tak samo kupiona (jestem raczej przekonany ze z rozpitego moto, poza tym nie muszę pisac chyba ktory rok) poza tym okazało się że lagi są krzywe, jedna cieknie, golenie prawdopodobnie z 95 roku, płyn hamulcowy stracił przejrzystośc (po wymianie zauważyłem że okienko w zbiorniczku ma taką blaszkę) chłodnica ma żeberka powgniatane (tak jakby koło wbiło się w chłodnicę). Okazało się też, że tylny hamulec działa na zasadzie "koło się kręci-koło zablokowane".

 

Najgorsze jest to, że już drugi raz naciąłem się na takiej minie. Dlatego swoje następne moto sprowadzam osobiście z Niemiec.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...