Benzynka leci, Yamaha FZR 1000 1994r.

[babasek]

Witam,

Ostatnio po wkreceniu moto na obroty 6-7tys. zaczela mi uciekac benzynka(mniej wiecej spod baku), dopiero jak wylaczylem startet to przestalo, jak znowu załaczylem sam starter to znowu zaczela uciekac. Moto postało z tydzien w garazu nieruszane i odziwo problem zniknal. Niedawno znowu sie to powtorzyło, czy ktos wiec co to moze byc, gdzie szukac przyczyny?

[Buber]

Hmm, a możesz troszkę jasniej? Co znaczy:

 

...dopiero jak wylaczylem startet to przestalo, ...

Co to jest "startet"?

 

A poza tym,

....jak znowu załaczylem sam starter to znowu zaczela uciekac. Moto postało z tydzien w garazu nieruszane i odziwo problem zniknal. Niedawno znowu sie to powtorzyło, czy ktos wiec co to moze byc, gdzie szukac przyczyny?

Tzn, wkręcasz moto do 6k na rozruszniku?

 

Opisz ciut więcej, bo nic nie idzie zrozumieć.... :icon_twisted:

[babasek]

no więc "starter" to ten przełącznik RUN/OFF :icon_rolleyes: ( taki czerwony z prawej strony) , nie wiedziałem jak to nazwać.

 

Odpaliłem motor i na postoju lub w jeździe silnik jak wejdzie na obroty ok 6-7tyś. to zaczyna mi ta benzynka uciekać.

Jak wyłącze motor (przełącznik na OFF) to przestaje lecieć i potem już wystarczy, że na wyłączonym motorze przełącznik dam na RUN i znowu benzynka cieknie.

Za pierwszym razem jak mi się to stało motocykl postał z tydzień w garażu i po tym czasie już nie leciała jak dałem przełącznik na RUN.

Ostatnio mi sie to powtórzyło drugi raz...

Mam nadzieje ze już troszke jaśniej to wytłumaczyłem, jak nie to bede próbował 3 raz;P

[Greedo]

Wężyk od pompy masz dziurawy?

[babasek]

raczej nie jest dziurawy, bo by cały czas leciała chyba, a jak pisałem to moto postało tydzień nieruszane i problem zniknał, tyle że sie powtórzył.

Nie wiem jak jest teraz bo moto będę widział dopiero w sobote.

[Piotr Dudek]

raczej nie jest dziurawy, bo by cały czas leciała chyba, a jak pisałem to moto postało tydzień nieruszane i problem zniknał, tyle że sie powtórzył.

Nie wiem jak jest teraz bo moto będę widział dopiero w sobote.

 

Chcesz informacji czy kłótni ?

Masz uszkodzony wężyk paliwa , wystarczy tylko zlokalizować i wymienić.

Piszesz po polskiemu i nieskładnie.

[babasek]

Ok , sprawdze w sobote.

Dzieki.

[Rider666]

to nie wezyk uszkodzony tylko zawieszony pływak w ktoryms gazniku, miałem to samo , po wlączeniu zapłonu (czerwony guzik) załaczala sie pompa i tłoczyła paliwo przez odpowietrzenia gazników które wyprowadzone sa na silnik ;p Pozdro

[JanuszK30]

to nie wezyk uszkodzony tylko zawieszony pływak w ktoryms gazniku, miałem to samo , po wlączeniu zapłonu (czerwony guzik) załaczala sie pompa i tłoczyła paliwo przez odpowietrzenia gazników które wyprowadzone sa na silnik ;p Pozdro

Witaj

przeczytaj to "zaczela mi uciekac benzynka(mniej wiecej spod baku)" i zastanow sie czy na pewno dobrej rady udzieliles w temacie z lipca zreszta...

pozdrawiam

[kudlatov]

Miałem to samo i to na pewno zaworek iglicowy radził bym wyczyścic gazniki ;)