Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'pierwsz*' w zawartość opublikowano w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

  1. Witam. Wiem, że temat stary i wielokrotnie wałkowany , przeglądałem archiwum, nawet policzyłem propozycje i trzy najczęściej typowane modele to : 1. gs500 2. cb500 3. xj600 Niestety mam inne upodobania, podobają mi się choppery i to duże. Mam znikome doświadczenie, prawko zrobiłem 20 lat temu, trochę wtedy jeździłem na ETZ150 i WSK. W tym roku kupiłem synowi Simsona S51 ( podobał się nam obu , był tani i wypasiony ) i ja też zacząłem nim jeździć, nawet do pracy a mam 35 km w jedną stronę, no i mnie wciągnęło, zachorowałem na motor. Wiadomo, nie kupię od razu dużego motoru, bo nie potrafiłbym nim jeździć. Co możecie mi polecić jeśli: 1. Nie ma problemu ceny ( zarabiam dobrze, najwyżej wezmę kredyt ) , oczywiście nie oznacza to , że stać mnie na wyrzucanie pieniędzy, nie może to być motor, który momentalnie przestanie mi już odpowiadać a przy odsprzedaży stracę 10 tys. 2. Wolę nowy, na gwarancji albo młody ( kilkuletni ). 3. Pojemność i moc umiarkowana, myślę że 40-60 KM na początek będzie akurat. 4. Mam 183 cm wzrostu i jakieś 87 kg wagi, przymierzałem się do Virago 535 ale jest za mała. 5. Pierwszy motor nie musi być chopperem, to ma być sprzęt do nauki jazdy, ale musi mi się podobać ( żaden sport, za stary jestem ) może być turystyk albo klasyczny niked ( z tych trzech wyżej wymienionych xj600n podoba mi się najbardziej ). 6. Czy może na początek kupić coś a ABSem np. BMW GS650 ( nawet mi się podoba , tylko pewnie przy odsprzedaży dużo się traci ) 7. Służyć mi będzie do jazdy po mieście do pracy i sporadycznie jakieś wypady za miasto. Proszę o rady
  2. Hej, wczoraj stałem się dumnym właścicielem Suzy GSX 400E '84. Sprzet jest dosyć nietypowo pomalowany - gwiazdy i zielony ksieżyc na granatowym tle (bak), do tego owiewka z przyciemniana szybką i naprawde świetne kufry boczne. Ogólnie po roku Mz-etkowania jest to naprawde supertechnika :notworthy: :buttrock: Teraz tylko rejestrować - ale to po maturze. pozdrawiam Filip
  3. Witam Jestem nowy na forum i nowy dla motocykli. Wreszcie udalo mi sie troche kaski uzbierac i chce kupic sobie motocykl. Mysle o sportwym scigaczu, a raczej jego slabej imitacji, bo warunkiem jest pojemnosc do 125cc ze wzgledu na regulacje w Anglii. Mysle, ze 125-ka bedzie tez dobrym wstepem do pozniejszych, silniejszych motocykli. 1. Mozecie mi doradzic jakie motory sa godne uwagi z tej klasy? <sportowy motocykl, obudowany, do 125cc> Widzialem juz Aprilie RS, Honde NSR, jakie jeszcze marki/ modele sa na rynku z tej klasy? 2. Nieukrywam, ze nie wymagam duzych predkosci, bo chce motor raczej do zabawy, ale chcialbym poczuc troche przyspieszenia :D No i nie chce ladowac kaski w serwis za duzo, wiec chcialbym model, na ktorym moglbym polegac. 3. Gdzie lepiej kupic motor w UK, czy Niemcy, moze Polska? Gdzie najtaniej? 4. Aha, o co chodzi z tym odblokowaniem, bo nie ukrywam, ze bylbym zainteresowany wyciagnieciem okolo 30KM z tej 125-ki. Czekam na jakiekolwiek info i z gory wielkie dzieki !!! Piszcie tutaj albo na gg: 5716438 Pozdrawiam z UK !!!
  4. Witam wszystkich szczęśliwych użytkowników jednośladów! Jestem zupełnym nowicjuszem na tym forum a takze jezeli chodzi o praktyczna jazdę na moto :D Na swoj pierwszy motorek wybralem kawe ZZR600 z 93 roku na ktorej jak na razie zrobilem pokornie okolo 30km :) Właściwie to nie wiem czy nie powinienem zacząć od czegoś słabszego czy jednak powinienem sobie poradzic lub moze pisac juz testament?? :) Jak na razie to najwiekszą ilość koników jaką mialem pod tylkiem to 211KM mojej omegi B MV6 ale to oczywiscie inna bajka poniewaz to jest auto na 4-ech kołach :D Bardzo prosze o jakies rady odnosnie praktycznej jazdy i sprawy techniczne dotyczące awaryjnosci tego modelu.
  5. Otoz jestem swiezo po zdaniu prawka kat.A (kat. B mam juz ze 3 lata wiec troche obylem sie z Polskimi drogami :) ) i teraz zastanawiam sie nad zakupem pierwszego (uzywanego :) ) motocykla... Do dyspozycji ok. 7-8 tys. wiec skromnie ale moglo byc gorzej... Moze ktos moglby mi poradzic jakis motorek sportowy lub sportowo-turystyczny w tym przedziale cenowym? Mi osobiscie zawsze bardzo podobalo sie Kawasaki ZXR 750, mozna powiedzec ze to taka milosc od pierwszego wejrzenia :P Ten motocykl urzekl mnie poprostu swoim wygladem, ale poza wygladem niewiele o nim wiem, wiec bylbym wdzieczny za jakies opinie na jego temat. btw. martwi mnie jeszcze jego pojemnosc, to chyba troche duzo jak dla poczatkujacego ? z drugiej strony z moja waga 93 kg, wygladalbym dosc smiesznie na mniejszych maszynach :P bylbym wdzieczny za pomoc w podjeciu decyzji, pozdrawiam wszystkich ;)
  6. Co o tym myślicie? Zawsze chciałem mieć taki motor a teraz gdy mogę wreszcie spałnić marzenie zastanawiam się czy nie staruje zbyt wysoko jak na początek :D Od kilku lat trenuje sztuki walki przez co jestem bardzo sprawny fizycznie (siła, zwinność itd.) ;) , mam 180 cm i 70 kg ale niestety nigdy nie miałem swojego moto więc nie wiem czy to wszystko plus opanowanie i pokora wystarczą :?: Proszę o poważne podejście do sprawy. Jeżeli jednak uznacie że to zbyt wysoka poprzeczka zaproponujcie coś innego. Chodzi mi o sportową maszynę która nie znudzi się po kilku sezonach. Może jakś 400 :?: . Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :!:
  7. Zawsze się zastanawiałem, co ten Yahoo widzi w tej Kawie. Od czterech lat jest nieustającym przedmiotem drwin ze względu na fanatyczne uwielbienie zx-6r, i nadal twardo obstaje przy swoim, głosząc peany na cześć Kawasaki. Teraz już wiem i całkowicie go rozumiem… Zeszłej jesieni dane mi było zrobić jakieś 200km na kubkowej 636 – od tego momentu wiedziałem, że nie chcę mieć innego motocykla. Swoją Kawką (zx-6r ’98, model G1) zrobiłem na razie raptem jakiś tysiąc km, jest więc to dopiero początek mojej przygody i obcowania z tą kozą. Parę osób prosiło jednak o wrażenia, więc postaram się coś sklecić. Z góry uprzedzam, że będą to wrażenia subiektywne, żeby nie rzec fanatyczne ;-) Na temat wyglądu się nie będę rozwodził, bo to kwestia gustu. Mi się jednak jadowicie zielona Kawka zaaajebiście podoba. Uśmiechnięta mordka, wąska dupcia – no czego chcieć więcej :-) Pozycja na motocyklu to jeden z jego atutów. Niby siedzi się sportowo, czyli w pochyleniu i nad przednim kołem, ale nadal jest bardzo wygodnie. Absolutnie nie jest to poza znana z rasowych sportów, znaczy na „srającego kota” – pozycja jest odprężona, nie odczuwa się żadnego bólu nadgarstków, przedramion, kolan, czegokolwiek, niezależnie od prędkości. Bardzo ciekawy kompromis między wygodą a pozycją sportową, w którym to połączeniu czuję się świetnie i jak ryba w wodzie. Dla mnie bomba, właśnie taka pozycja jest dla mnie optymalna, gdyż nie lubię zbyt dużych wychyleń w każdą ze stron (sport/wygoda), a właśnie tego typu połączenia. Wydaje mi się jedynie, że siedzenie jest twardsze niż w FZR, przez co nieco szybciej zaczyna mnie dupa boleć – może jest to tylko kwestia przyzwyczajenia. Lusterka zapewniają dobry wgląd na to, co dzieje się z tyłu (oraz na swoje łokcie ;-), czego nie można było powiedzieć o FZR. Wszystkie przełączniki tam gdzie trzeba, zegary czytelne, kontrolki widoczne, kranik łatwo dostępny (w FZR to była ekwilibrystyka…). Nie mam zastrzeżeń, pasażerka również zadowolona. Przydatność do turystyki sprawdzimy w przyszłym sezonie :-) Silnik jak to silnik: cztery w rzędzie, 108 KM, 66 Nm @10 krpm. Pracuje sobie cicho, o dziwo nic nie napierdala – pewnie to kwestia niskiego przebiegu (14,5 kkm) i potem zacznie ;-) Nie jest to może kultura pracy *ondy (cale szczęście), ale też specjalnie nic mieli i nie zgrzyta. Słychać jedynie wyraźnie kosz sprzęgłowy, niezależnie od temperatury silnika. Moc oddawana jest bardzo liniowo i płynnie, i jest to kolejna duża zaleta szóstki. Nie ma tu miejsca zjawisko znane z innych 600-tek (choćby FZR), że do pewnego zakresu obrotów można dłubać w nosie i rozwiązywać krzyżówki, bo dopiero później silnik budzi się do życia. W Kawie zadziwia mocny, jak na 600-tkę, dół i niezła elastyczność. Jechać i swobodnie przyspieszać czy wyprzedzać można już spokojnie od 4 krpm. Redukcja do 4-ki zdarza mi się praktycznie tylko wtedy, gdy prędkość spada do 60 km/h, albo chcę naprawdę konkretnie zapie**alać. Dla porównania, w FZR często podczas zwykłego wyprzedzania zbijałem dwa w dół. Tu jest to zbyteczne. Zabawy typu efektowny powerslide na białym można letkim dydem robić na dwójce praktycznie od samiusieńkiego dołu, na jedynce po złapaniu przyczepności koza idzie na koło :-) Moc rośnie jak wspomniałem liniowo. Powyżej 7000 jest już bardzo konkretnie, powyżej 10 hardcore :-) Prędkości z cyfrą 2 na przedzie osiągane są w razie potrzeby błyskawicznie, wystarczy pociągnąć wysoko trzy pierwsze biegi i trochę czwartego. Powyżej 200 motocykl nadal chętnie przyspiesza, dociągnąłem na razie do 2,4 i mi się prosta skończyła ;-) Sprzęgło pracuje lekko i miękko. Skrzynia sama w sobie chodzi lżej i nieco bardziej precyzyjnie niż w FZR, jednak załączenie każdego biegu sygnalizowane jest wyraźnie słyszalnym kliknięciem/stuknięciem. Spalanie bardzo zadowalające: w trasie przy prędkościach 140 – 160 km/h wyszło 5,75 l/100km, dynamicznie po mieście i w trybie mieszanym: 6,1 – 6,3 l/100km. Spalania oleju jak dotąd nie odnotowałem. Zdecydowanie największą zaletą szóstki jest jej prowadzenie. Po prostu moc i potęga, prawdziwa przepaść. Ten sprzęt skręca i kładzie się w zakręty tak łatwo, że ciągle nie mogę wyjść z podziwu. Wystarczy pomyśleć i obrać sobie jakiś tor jazdy, a szóstka sama i bez kłopotów tam jedzie. Dla mnie, po przesiadce z mimo wszystko ciężkiej FZR z tapczanowatym przodem i zużytym tylnym zawieszeniem, jest to ciężki szok. Oponę zamknąłem praktycznie podczas drugiej przejażdżki. Ot tak, po prostu, nawet specjalnie się nie starając. Prędkości w ulubionych winklach również same z siebie wzrosły o jakieś 10 – 20 km/h. Zawieszenia w winklach pracują rewelacyjnie – żadnego bujania, kołysania się, myszkowania itp. Jak po szynach, bardzo duże poczucie pewności. Do tego zawieszenie oferuje spory zapas możliwości, który powinien starczyć na naprawdę długo. W tej chwili po każdym przejechanym zakręcie motocykl zdaje się mówić „Ty gupku, mogłeś go zrobić o dychę szybciej”. Mam nadzieję, że dojdę do etapu, gdy będzie mówił „OK, mam dość” ;-) Jedynym zastrzeżeniem w porównaniu do FZR może być większa wrażliwość na koleiny. Nie jest to bynajmniej niestabilność, trzepanie kierą itp., ale po prostu jakoś bardziej te koleiny czuć (o dziwo zdrapka nie robi na Kawie żadnego wrażenia). No ale nie ma się co dziwić – prawie 20 kg mniej i zawieszenia z innej epoki robią swoje. Z drugiej strony właśnie te czynniki powodują, że przez cały czas ma się doskonały kontakt z motocyklem. Bardzo dobrze czuć, co dzieje się z przednim kołem czy tyłem, kiedy natrafiłem na uskok w jezdni, kiedy na studzienkę itp. itd. Z mojego punktu widzenia miód i malina :-) Hamulce dopełniają całości. Dobrze wyczuwalne i dozowalne, silne. Nie mam zastrzeżeń. Tył chyba nieco słabszy niż w FZR, ale kto by się tym przejmował ;-) No i na koniec najważniejsze – to coś. Nie wiem co to jest, chyba najprościej nazwać to „charakterem motocykla”. Szóstka ma w sobie coś takiego co sprawia, że z każdym przejechanym kilometrem coraz bardziej lubię ten motocykl. Kurcze, jeszcze chyba nigdy czegoś takiego w przypadku motocykla nie miałem. Jakaś taka dziwna więź, normalnie odkrywam świat na nowo :-) Pewnie też dzięki temu jestem tak tym motocyklem i jego możliwościami (ślepo?) zafascynowany, co z pewnością wpływa na mój obiektywizm i zdolność racjonalnej oceny ;-) Generalnie mam to jednak w dupie i wszelkie złośliwe i uszczypliwe głosy zazdrości puszczam mimochodem ;-p Moje wrażenia są jakie są i nic tego w najbliższym czasie nie zmieni. Mam nadzieje, że moja przygoda z szóstką będzie się nadal właśnie w tym kierunku rozwijać, a wszystko na to wskazuje. Na pewno jestem z mojego wyboru zajebiście zadowolony i bez wahania bym go powtórzył. A jak mi pęknie rama to se pospawam, o! :-)
  8. Witam, Za kilka miechów będę zdawał prawojazdy na motor.Mam nadzieję ,że zdam.W związku z tym chciałbym kupić jakąś maszynę.Rozmawiałem z qmplami ,którzy mają także motocykle i jeden mówi kup na początek Suzuki GS500E potem przesiadziesz się na Yamahe R1.Drudzy mówią kup od razu Yamahe R1 ten motor opanuje każdy.Moja "przyszła maszyna ma być wykorzystywana głównie do dojazdu do pracy do miasta (10km) oraz na jakieś dużo dłuższe wyprawy.Oczekuję też od niej dużej mocy.Nie wiem jaką kupić moze wy jako specjaliści mi cos polecicie którąś z tych dwóch maszyn albo inną na dobry początek..... Pozdrawiam
  9. Czy FZR 600 to dobry pomysł na pierwsze moto? chodzi mi o coś w tych pieniążkach i tego typu http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=58256557 lub http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M78123 z ciekawoscia poznam wasze zdanie , a moze jakieś inne propozycje w tej cenie ? a moze gsx600f ,czy może coś słabszego,lżjszego jakiegoś Bandita 400 ? chciałbym sie troszke pobawić i pocieszyć z jazdy a nie same proste i jazda na maxa coś coby niebyło zaciężkie i fajne w prowadzeniu
  10. siemka wszystkim! Mam pytanie do was. Mam 4,7 tys. i chcialbym kupic motor o poj. 600. Co byście polecali? To bedzie moj pierwszy motor duzy ale jakie takie dosiwadczenie mam bo ojciec mial GPXa. Poradzcie troche....
  11. Witam wszystkich. Moze zaczne nietypowo mam 23 lata, 180 cm wzrostu i 80kg wagi. Czy pod katem gabarytów tan motorek jest ok dla mnie? A teraz ogólnie czy myslicie,ze Bandit jako 1 motor to dobry wybór? Po odczytaniu kilku podobnych tematów mysle o gs500, ale z drugiej strony nie chce kupowac motoru na jeden sezon a Bandit jest moim wzorem motocykla i motorem docelowym. Prosze o wasze opinie. Z góry dzieki. Narka
  12. Witam wszystkich! Jako świeżo upieczony posiadacz kategorii A z warszawskiego Mokotowa stanąłem przed nie lada dylematem co kupić... Na pewno szukam klasycznego nakeda. Nie jestem fanem chopperów, a z kolei starsze turystyki z owiewkami nie odpowiadaja mi estetycznie. Chcę kupić prawdziwy, choć nie za mocny motocykl (nie chcę sięgać po maszyny typu SV, Bandit czy Hornet - wole najpierw nauczyć się na czymś słabszym i tańszym). Rozważam kupno używanej 500-ki - czyli Hondę CB 500, Kawasaki ER-5 i Suzuki GS 500. Ostatnio zobaczyłem też, że Yamaha XJ 600N ma porównywalne parametry do CB 500 i cenowo też jest w zasięgu (szukam czegoś za około 8-10 tys. zł.) CO MI DORADZACIE? Pojawia się też problem - wszystkie te maszyny przeważnie są z importu - a na zachodzie są to podstawowe motocykle w szkołach jazdy. Jak uniknąć maszyny "zarżniętej" przez kursantów lub takiej o zdławionej mocy? Z góry dzięki za wszystkie rady i uwagi ;-)
  13. Witam, co sądzicie o moto na wodór. Podobno jest za cichy żeby dopuścić go do ruchu na drogach. Jak dla mnie to już odpada bo przecież bez muzyki z tłumika to nie jazda. Ocencie sami http://www.intelligent-energy.com/index_ar...=796&artID=3709
  14. To bedzie moja pierwsza maszyna za ciezko zbierana kase i nie chce jej wyzucic w bloto. Wiec jesli mozecie mi powiedziec co powinienem wybrac, cos doradzic (oba moto kosztuja w okolicy 15.000zl) : kawasaki ninja ZX7R z 97roku czy suzuki gs500f z 2004r (okolo 4tys przebiegu). osobiscie wolalbym kawasaki ale sam juz nie wiem czy to nie za mocna maszyna na poczatek. suzuki gs500f natomias jest w bardzo dobrej cenie (tak mi sie wydaje) jak na ten rocznik tylko nie wiem czy to dobry sprzet- lubie sobie poszalec i nie wiem czy sie na nim nie zawiode! Co wybrac? Moze jakies inne propozycje? :?: :?: :?: :?:
  15. Mam 17 lat i chcialbym sobie zakupic cos ze 125 (byle nie skuter :D) ale nie wiem jaki wybrac :P Moze wogola wybrac inny niz 125. Prosze o pomoc :D
  16. Witam! W trakcie wakacji mam zamiar kupić swojego pierwszego japończyka i mam mały dylemat... Interesują mnie głównie 2 maszyny: gs500e i Zephyr ZR550. Co radzicie wybrać?? A może jakieś inne propozycje?? ( żaden ścig, ma być goły ). Kwota którą będę dysponował to ok. 7tyś. Myslałem wcześniej nad starszym CB 750, ale właśnie nie wiem w końcu co wybrać? Wiem, że gs500 jest bardzo popularny ma małe zużycie paliwa itd- praktycznie byłem już zdecydowany żeby go brać, ale wpadł mi w oko także zephyr Co radzicie?? proszę o radę posiadaczy tych maszyn, może jakieś inne propozycje? co sądzicie o tych 3 maszynach? Pozdrawiam!
  17. Elo Elo !! Mam problem z wyborem motocykla. Ma to być moje pierwsze moto i mogę na nie przeznaczyć 6-7tys zł. Dotychczas żadnego na własność nie miałem, jeździłem trochę na sprzętach kumpli (na MZ-tkach). Główny problem z doborem moto tkwi w moim wzroście, mam gdzieś 197cm wzrostu. Chciał bym żeby moto było lekkie, ładne, tanie, żeby nie było za słabe i żebym wyglądał na nim w miarę normalnie. Generalnie gustuje w nakedach i plastikach, w ostateczności mogło by to być jakieś enduro, ale raczej wole cos na szosę (czoppery odpadają). Z pewnych względów nie chce żeby moto było mniejsze 500ccm. Myślałem o XJ600, ale nie wiem czy nie będzie ona dla mnie za mała (chodzi o wysokość). Myślałem również o GPX600R, ale ten chyba jeszcze mniejszy. Co byście mi doradzili ?? Co by bylo dla mnie odpowiednie ?? Pozdro 8O
  18. Witam, Mam problem, poniweaz dopiero co zrobiłem prawo jazdy na motor i nie jezdze jeszcze zbyt dobrze a chciałbym jzu sobie cos kupic bo przeciez "trening czyni mistrza" :lol: a nie wiem co wybrac. Podobają mi sie motorki w stylo kawasaki ninja albo honda CBR, i myslałem o odmianach z 400 cm3 silnikiem, moj znajomy co juz troszke jezdzi mowi ze bedą za małe dla mnie.? ze powinienem kupic cos z silnikiem 750 naked bike. sam nie wiem. prosze o pomoc. Dziekuje za szczere odpowiedzi Paweł
  19. dotad lubilem suzuki, a ostatnio bardzo polubilem yamahe bo planuje zakup r6, nigdy za bardzo nie podobaly mi sie cbr600, ale dzis wstawiajac artykul z opisem nowej cbr'ki http://www.scigacz.pl/index.php?document=610 lekko zmieklem , ze Honda technologicznie rzadzi to wiedzialem, ale ta nowa 600tka jest, dla mnie pierwszy raz.. PIEKNA 8O 8O
  20. WItam serdecznie. Pewnie większość ma już po dziurki w nosie tematów typu "jaką mam kupić pierwszą maszynę?", ale potrzebuję porady. . Zaznaczam, że przejrzałem parę takich tematów i nie będę Was katował pytaniami i dyskusjami o pojemność. Wybrałem, że pierwsza będzie 600-ka i już. Mam już swoje latka i trochę rozsądku (mam nadzieję ), rodzinę i chcę jeszcze pożyć. W związku z powyższym i faktem, że chciałbym kupić nowy motorek proszę o porady użytkowników co do wymienionych w tytule sprzętów. Który będzie lepszy dla mnie jako "zielonego" motocyklisty. Może poradzicie jakieś inne 600-ki? Aha, koszty nie są najważniejsze. Motorek ma być głównie na miasto, oczywiście z weekendowymi wypadami z pasażerką. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.
  21. Chce sobie sprowadzić z niemic horneta z 2000/01 roku czy bedzie to motor z którym poradze sobie, mam 170 wzrostu i 55 kg???????
  22. Jest sobie 5000-6000 na kupienie moto zaraz z początku przyszłego sezonu. Będzie to mój pierwszy motocykl i chciałbym się na nim nauczyć jeździć i potem zdać prawko. Razem ze mną moto będzie użytkował ojciec, który ma prawko, ale ostatnio jeździł motocyklem z 15 lat temu. Na początku nastawiałem się na NSRkę, ale ponoć są mocno awaryjne i w ogóle nie teges. Drugim możliwym wyborem jest GS500. Bardziej podoba się mi z wyglądu (ojcu też), ale mamy wątpliwości czy to nie za duża moc jak na początek. Jak myślicie co wybrać? A może jakiś iny motorek z wyglądu podobny do GSa jest za podobną cenę, ale z mniejszą pojemnością. Kumpel ma Hondzie VTR 250 z 2001r. Moto jest świetne i bardzo mi się podoba, ale niestety strasznie drogie (dał 13000)
  23. Jako ze sam mam dalej takie rozterki podam Wam troche inne podejscie co do tematu pierwszego moto. Podejscie oczywiscie Amerykancow bo teraz tutaj przebywam. Sam nie wiem co wybrac na pierwsze moto, ZXR400 CBR600F2,GPZ500, GS500, czy R1 <hahaha>, obecnie zastanawiam sie nad ZXRem i F2. Dlaczego? W Ameryce mowia tak: 600tka jest dobra na poczatek jak ma sie rowno pod suwitem, take it easy i bedzie dobrze. Czesto na forach zalecaja wziac kurs motocyklowy (nie na prawko tylko uczacy techniki jazdy) i dasz rade na R6, nie bedzie zle. Tydzien temu rozmawialem z kolesiem ktory pracuje ze mna (mial R1jeszcze 3tygodnie temu) i twierdzi ze R6 na poczatek jest w sam raz. Dzis rozmawialem z kolesiem na CBR 600F2, to jego 2gie moto, dlaczego? Bo RR bylo troche za mocne , hehehe. A F2 jest idealne, prowadzi sie bardzo latwo , jest bardzo wdzieczne blablablabal i jedynym minusem jest to ze jest szybkie, jak na pierwsze moto. Pamietam tez watek z grudnia z forum R1 gdzie koles zaczal przygode na R1 i przez caly sezon nie mial nawet gleby parkingowej. Nauczyl sie schodzic na kolano, cwiczyl tez na torze, guma i stoppie takze :PP . Oczywiscie dostal zj**y ale jak sie okazalo wiecej bylo takich osob. Zastanawia mnie wiec taka rzecz, dlaczego te 90KM jest tak bardzo zle? Chyba nie jest az tak zle, kiedy mozna sobie poradzic na 150KM. Wydaje sie wiec ze jest to tylko problem czlowieka. Czy da rade ocenic swoje umiejetnosci czy nie. Czy bedzie odkrecal w miare przejechanych kilometrow czy odrazu odkreci bo jazda na moto to proscizna. A moze tez jest to tylko kwestia szczescia i czasu. Zastanawiam sie takze kto z Was zaczal na 600tce? Przyzna sie ktos? :PPP Jak tak to prosze o mala opinie z perspektywy czasu. W moim przypadku najprawdopodobniej gore wezmie rozsadek i padnie na ZXR 400, ale meczy mnie teraz pytanie czy F2 tez bedzie nienajgorszym wyborem. pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
  24. Witam, mam 18 lat i wkrótce rozpocznę kurs na prawko kat. A i B (naraz). Zastanawiam się nad zakupem motocykla o poj. 125ccm (najlepiej przed egzaminem, zeby sie pocwiczyc jazde). Nigdy wczesniej nie mialem doczynienia z motocyklem, także nauczyć bym się musiał od zera. Na motor mam przeznaczone max. 5000zł. Zastanawiałem się nad NSR 125, bo gość mieszkajacy niedaleko ma i bardzo chwali, ale za taka kwote raczej byłby dość dawny rocznik. Może jednak coś innego polecicie? Rodzaj motocykla raczej nie gra roli, z tym, że nie podobają mi się enduro, crossy i skutery. Mile widziane byłoby coś w rodzaju naked-bike.
  25. nie wiem czy juz o tym mieliscie okazje poczytac, ale juz tam, napisze. Informacje pochodza z angielskiego tygodnika MCN. 1 GSXR 1000 2005 No jak to im wyjdzie to troche Suzuki narozrabia :banghead: Silnik: otrzyma nowe wieksze zawory z tytanu. kazdy cylkinder bedzie zasilany podwojnym wtryskiem paliwa w podobnym systemie jaki stosuje Honda. Nowy bedzie mial o 10 KM wiecej niz poprzednik czyli 175 mierzone na silniku (155 na kole) Jeszcze cos tam narozrabiali w silniku ale nie bardzo skumalem ich jezyk wiec nie bede wprowadzal was w blad. Rama: Geometria bedzie zblizona do wyczynowego GSV-R bedzie lzejsza i sztywniejsza. Caly motocykl ma wazyc 170 kg na sucho i byc jeszcze mniejszy (upakowany). Stylizacja: Tu Suzuki narobi sobie nowych fanow marki i nowych "wrogow". Motocykl ma byc upodobniony do wyczynowego GSV-R Moto GP a cecha charakterystyczna bedzie jego "nos" czyli przod owiewki ktory jest dosc szeroki i wyglada dosc ciezko jak na tego typu sprzet. Zadaniem tego "nosa" jest dociskanie przodu motocykla co ma poprawic jego stabilnosc czyli polaczenie spoilera i owiewki ;) Wydech motocykla to cos zupelnie nowego- nie jest to tradycyjna "lufa" wycelowana w niebo, nie jest to wydech pod zadupkiem, ani wydech w stylu Buella pod silnikiem. Uklad wydechowy ma byc bardzo krotki i lekki. Ma wychodzic spod silnika przechodzic pod prawym podnozkiem kierowcy i... konczy sie kawalek za nim, czyli tuz za pieta kierowcy! Nie wiadomo czy ten manewr przejdzie bo Suzuki chyba zapomnialo o zastosowaniu katalizatora ;) Hamulce beda mocowane radialnie To chyba bedzie na tyle. Honda CBR 600RR Tu za duzo sie nie nameczyli. Silink ma ponoc wkrecac sie szybciej i wyzej niz poprzenio a to za sprawa tytanowych zaworow. Zaciski hamulcowe beda mocowane radialnie a przednie kolo bedzie prowadone przez zawieszenie typu upside-down. Stylizacja ma nawiazywac do FireBlade 1000 Niestety nie mam dostepu do skanera i nie moge zamiescic zdjec ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...