chciałbym mieć coś większego, ale jednak to będzie mój 1wszy japończyk i fundusze też mam ograniczone. Za gską przemawia niezawodność i to, że jest poprostu sprawdzona i zachwalana przez wielu uzytkowników. Za cenę 7tyś. kupię już Suzuki w niezłym stanie, a z CB750 za tą samą kasę bedzie trochę gorzej. W przyszłości chciałbym mieć Bandita, albo może Horneta lub waśnie CB 750, ale ciut nowszą:( Najpierw musze się porządnie nauczyć tego motoru, aby w przyszłości pomysleć o czymś większym i sporo mocniejszym :D A tak w ogóle.. to jak jest z tym sprowadzaniem z tych niemiec?? jak opłaty?