mrf

To moze opowiem swoja historie z rejestracja mojego obecnego motocykla. Poprzedni wlasciciel mieszkal sobie w pewnym miasteczku pod adresem, powiedzmy A. Taki adres byl w dowodzie rejestracyjnym. Po pewnym czasie gmina urzadzila zmiane nazewnictwa ulic i w dowodzie rejestracyjnym pozostal stary adres (niedopatrzenie sprzedajacego) a w dowodzie osobistym byl juz nowy wpisany. Niestety umowa KS byla spisana z dowodu osobistego czyli z nowym adresem - i w tym momencie zaczely sie drobne klopoty z rejestracja. Jako, ze na umowie i na dowodzie rej. byly dwa rozne adresy nie moglem otrzymac swojej blachy. Trzeba bylo zdobyc zaswiadczenie (oczywiscie przez sprzedajacego) o zmianie nazewnictwa ulicy. Tak wiec klopot dla sprzedajacego - fatygowanie sie do urzedu o wydanie zaswiadczenia. Dla kupujacego - jesli nie odbierze takiego zaswiadczenia/nie spisze umowy z dow. rej. opoznienie w rejestracji pojazdu. pozdrawiam.

Jak dla mnie te zakrety sa stanowczo za ciasne dla autobusow i to nie koniecznie dla tych prowadzonych przez 'mlodszych' kierowcow.

Te zakrety sa tuz przy SGGW?

W US moga chciec zobacyzc kopie umowy K-S zeby zweryfikowac czy kwota sie zgadza. Jesli wartosc na umowie ebdzie za niska w stosunku do ich ksiazeczki to ta wartosc podniosa na druku PCC3. Zawsze mozesz wpisac ze skrzynia sie wysypala czy silnik jest zatarty :bigrazz:

2 % wartosci

Czesc, teraz jest do wypelnienia PCC-3, tam nie ma podpisu sprzedajacego. (coprawda nie pomoglem do konca ale tylko nakierowalem na dobry trop) pozdrawiam. EDIT: przejrzalem druk PCC3 i am nie ma nic odnosnie sprzedajacego. Tak wiec do boju.

Ujac... lusterko :icon_mrgreen: Moze cos w stylu strzalki (jak sa na ciezarowkach z lewej strony nakaz jazdy po lewej stronie znaku; z prawej maja 'zakaz wjazdu') i jakis tekst typu zachowaj miejsce dla motocyklisty ;]

31.08.07 okolo 40 km za Płońskiem smiertelny wypadek motocyklisty. Bylo troche mokro, najechal na pas rozdzielajacy pobocze od pasa ruchu, wpadl w poslizg, wynioslo go na srodek gdzie najechal na pasy rozdzielajace kierunki. tam sie wywrocil i wpadl prosto pod kola samochodu. [']

Mowisz ogolnie o Neste czy o konkretnej stacji?

Sadze, ze jej nie chodzilo o takie koniki ;) dirne, jesli bys miala pytania to wal na gg

No i bardzo dobrze zrobiles a na tego niecierpliwego przydaja sie rekawice z plastikiem na kostkach :icon_twisted: pozdrawiam i oby tak dalej

Mozna zaczynac od zera, sa osoby, ktore od tego zaczynaly i sobie poradzily. Jedyna kwestia jest wybor odpowiedniej szkoly gdzie instruktor nie da Ci motocykla i nie pojdzie sobie na kawe do kanciapy tylko bedzie Cie szkolil i bedzie sie do tego przykladal. Szkoda, ze nie jestes z Wawy to problem by sie rozwiazal :( Oczywiscie co do duzych koni :biggrin: to sugeruje nie przesadzac z ta wielkoscia Reasumujac: Tak! Kobiety na motocykle :] Pozdrawiam.

Uwazam, ze pare rzeczy nie zostalo do konca objasnionych badz sa troche bledne np. pewne trzymanie kierownicy (pewne trzymanie rozumiem jako mocne gdzie powinnismy raczej trzymac kierownice a nie trzymac sie kierownicy), szybkie jednoczesne wcisniecie hamulcy (uwazam, ze te szybkie wcisniecie przedniego hamulca zapewni nam zerwanie przyczepnosci), usztynienie ramion podczas awaryjnego hamowania (przy usztywnionych ramionach ciezko niedoswiadczonemu kierowcy rozluznic je by moc w ostatniej chwili w razie czego ominac przeszkode) oraz prawidlowe trzymanie nog na podnozkach (chyba podnozek powinien byc pod srodstopiem a nie przed palcami) Oczywiscie moge sie mylic gdyz mam maly staz :) pozdrawiam.

Otoz jestes w bledzie - nie mozesz. Nie wierzysz? Sprawdz jutro jadac do pracy i podziel sie spostrzezeniami :)

Chyba jestem popieprzony ale... sam tego chcial - ukradl i poniosl tego konsekwencje. Jednego zlodzieja mniej. BTW. takze byscie rozpaczali jakby ktos powiedzial ze zastrzelil zlodzieja ktory w srodku nocy wszedl do jego mieszkania?

A ja slyszalem, ze jak sie zgubi egzaminatora to wynik jest negatywny (sam zgubilem delikwenta jeszcze na starej trasie chyba na budowlanej czy jakos tak) ale widac, ze to nic nie przeszkadza (tez nic nie mowil i zdalem)

A ja dzisiaj mialem przyjemnosc 'porozmawiac' z pewnym mlodzianinem, ktory jechal na skuterku. I nie zale sie ze jechalem puszka i mnie wyprzedzil, moge sie jedynie pozalic, ze wyprzedzil mnie jak puszczalem pieszych na pasach i ze wiekszosc mlodocianych nie zapina kaskow :icon_mrgreen: Wiśl@k, szczescie, ze miales zapiety kask bo pewnie bys juz tego nie pisal. Pozdrawiam.

Po wczorajszym pogrzebie narazie nie chce mi sie jezdzic... :notworthy:

Dzisiaj mialem sytuacje ze jak zwykle ktos chcial sie we mnie wpieprzyc (a jechalem wolno). Wyhamowalem, podjechalem z jego lewej strony i zobaczylem ze to jakis dziadek 70 lat z dwoma rownie starszymi osobami (zona i siostra?) i zgadnijcie jak mu przypomnialem o lusterkach? Nie, prawdopodobnie nikt nie zgadl... 'przepraszam bardzo, czy moglby pan zwracac wieksza uwage na prawe lusterko? - slucham? - czy moglby pan zwracac uwage na PRAWE LUSTERKO' sadze, ze to bardziej mu przemowilo do rozsadku niz wyzywanie go (a nalezalo mu sie :buttrock: ) albo urwanie lusterka (na ktore by wydal pol emerytury :cool: ) Albo jestem poprostu mientki :clap:

Ja wczoraj jechalem z kolezanka, ktora odebrala prawko ostatnio i zaczela jezdzic samochodem (zdala za 1 razem) to co wyprawiala na drodze przyprawialo mnie o gesia skorke o_O Bylem przeciwny zielonym listkom ale teraz zmienilem zdanie... A zeby bylo wszystko jasne to sugeruje zeby kobiety zamiast listka przyklejaly zielone cycki :biggrin:

Zastanawia mnie jak audi zawracalo skoro ma uderzenie w lewy bok? to tak jakby motocykl lecial lewym pasem a audi zawracalo z prawego? Poprawcie mnie jesli sie myle?

Ja w tym przypadku specjalnie bym celowal w kaczki ;)

Ja ostro trenuje przed sezonem podnoszenie piwa i kielonow :) Pozdrawiam ;)

Przybijam lapke. Wypelnilem

3 tygodnie temu sam szukalem jakiejs dobrej szkoly w lodzi i tez wypadlo na delte.. przeczytalem wtedy te 2 watki: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=43600&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=38156&hl= pozdrawiam.