Skocz do zawartości

leonstar

Forumowicze
  • Postów

    1450
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez leonstar

  1. NIECH KTOS ZAMKNIE TEN TEMAT, BO POPROSTU PORACHA , JEDEN DRUGIEGO NIE ROZUMIE, WSZYSCY WIEDZĄ I WIDZĄ WSZYSTKO , TO CHYBA MOŻNA JUŻ IŚĆ POTRENOWAĆ NA ROWERACH.
  2. a ni cześc ani pocałuj nas w ........... , nie ten dział, zero linku, kolega tak na chybił trafił chyba :icon_mrgreen:
  3. Pi00r3k jak na 50ccm jechałees za szybko? Znaczy Twoim zdaniem czy to moze było na uliczce osiedlowej?
  4. Bandita potrzebujesz jesli Givi to 511F , a kuferek polecam Ci V46 , oczywiście płyta jest potrzebna, pasuje do tego M2.
  5. Rozmiarówka dokładna czy trzeba mierzyć?
  6. Idz na komendę, pogadaj i tyle. Poznasz dane tego osobnika czy osobniczki, pogadacie sobie :)
  7. zalezy od urzędu, większośc chce oryginały do wglądu. Podstawowe pytanie jak wyglada umowa , jest między kim a kim?
  8. Polecam moje wypociny odnośnie strefy płatnego parkowania, robia co chcą klik
  9. dokładnie tak, juz nie jeden szef parkingu na regulaminie z kosmosu sie przejechał
  10. Jesli nie masz wyraźnie napisane że koszty ze skrzynia to na 100% sam fracht
  11. zależy jakie moto, do roadstara wyceniałęm taką: być dł.: 250 cm wys.: 140 cm szer.: 130 cm
  12. Racja, ale 650 były tez olejaki, powyżej 2004 roku, także wszystko zalezy od rocznika. HooLooVoo jakie roczniki bierzesz pod uwagę?
  13. Michoa rozbawiłes mnie tym kopaniem w dupę itp pokazywaniem jakie to haracze mamy. No dobra mamy i co proponujesz? Bo psioczyc potrafi każdy, ale co z tego?
  14. No może cos Ci podpowiedzą, tylko nie podawaj swoich danych :)
  15. :) nie no ja Ci życzę jak najlepiej, ale powiem Ci jak to powinno wyglądać. Kupujesz moto na Ukrainie, wjeżdżając do Polski tam załatwiasz formalności celne. Czyli granica lub tzw. tranzyt do urzędu w głębi kraju. Ty tego nie masz, facet od którego kupiłeś też nie ma. Ukrainiec sprzedając w Polsce moto którym wjechał jako podróżny złamał przepisy polskiego kodeksu celnego, czyli mówiąc krótko, wjeżdżając nim i sprzedając go tu, to na nim ciążyły należności celne. Teraz żeby go zarejestrować musisz mieć SAD, czyli dowód odprawy celnej, a żeby zdobyć sad musisz mieć umowę kupna z kimś z zagranicy, no i zgłosić go do odprawy na granicy właśnie. Także trochę kiepsko co?
  16. Jak możesz go oclic jak kupiłes go od Polaka w Polsce ? Takie cos w ramach UE przechodzi a nie z krajów trzecich.
  17. no to masz problem, jestes włascicielem przemyconego motocykla i masz jeszcze na to papier. Nic z nim nie zrobisz, ewentualny wyjazd na Ukraine i powrotny przyjazd łacznie z ocneniem na granicy. Inaczej będzie pieknym eksponatem z problemami.
  18. wiesz troche inaczej sie patrzy na pewne sprawy w wieku 35 lat a inaczej w wieku 20, mozna wswzedzie widziec haracze", a można poprostu robic swoje i tyle.
  19. Panowie oddam gratis 3 wydrukowane serwisówki do Bandita 600, po polsku, angielsku i chyba francusku :) Ponad 500 stron, jak ktos chętny z moich okolic to zapraszam, miał byc bandzior jest osa, a szkoda mi tyle dobroci na makulature oddać :)
  20. Nie wiem po co w ogóle ta dyskusja , moja składka OC jak i wiekszości Was pewnie, wynosi mniej niż zalanie zbiornika do pełna. Jak nazwać to haraczem, to może na samych felagach jeździc bo haracz oponiarzom płacimy itp. Kogos nie stac na OC to sa fajne rowery w biedronce :biggrin: narazie bez haraczu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...