Skocz do zawartości

J.Pastor

Forumowicze
  • Postów

    984
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez J.Pastor

  1. To fakt, jest uczynnym gościem mi też pomógł. Właśnie przypomniałem sobie że wiszę mu flaszkę, zapomniałem. Sorry, Potomek przy najbliższej okazji. :)
  2. Mam Prameti na wałku rozrządu. Ładnie chodził jak dolniak na wolnych. Kompresja spadła nieco, spoko, obejrzę pierścionki i zawory, po sezonie to akurat. Pewnie ciągnie przez prowadnice. Pomyśleć że w moim Volkswagenie tłoki są pasowane na 3 setki a raz latem to nawet poszedł czujnik temperatury w chłodnicy i nic. Porządne szwabskie materiały. :D
  3. Zależy czego konkretnie. Jak dekiel to poprawi samopoczucie, ale korekta i polerowanie kanałów to i owszem. Z tym że nie należy przesadzać ze ssącym. Napełnianie mieszanką ma charakter turbulentny, dobrze jest zmatowić na koniec. Polerowanie grzybków zaworów i wystających części prowadnic jest bardzo zalecane. I dobrze pasować uszczelki do otworów, często są przesunięte i chropowate wewnątrz. Te szczegóły są dlatego tak ważne bo mieszanka zasuwa z prędkościami niedostępnymi dla wielu samolotów. Jest to bardzo prosty sposób na tuning. Znalezienie dodatkowych 10-20% mocy w silniku nie jest żadnym problemem w domowych warunkach, ale to dopiero pierwszy krok......Potem sprzegło, skrzynia, opony, światła, hamulce. [ Dopisane: 14-01-2006, 03:05 ] Często sprzęty są po przejsciach, przy remoncie usuwam wszystkie zadziory w komorze spalania aby nie powstawały samozapłony, poleruję denko tłoka i komorę spalania. Po takim pakiecie /plus kanały i zawory/ silnik staje sie kapryśny tzn. jak nie zapali od razu to łatwo zalać. Dlatego osobiście przykładam dużą wagę do instalacji elektrycznej. Nie używam przypadkowych przewodów niskiego napięcia, wszystkie możliwe połączenia na sztywno, końcówki lutowane. Akumulator, cewka, aparat zapłonowy muszą być sprawne na 100%. Finał - nawet weteran pali od pierwszego kopnięcia. Czasem kaprysi ok. ale naprawdę rzadko. Kilka razy zostawiałem na parkingu gości na nowych sprzętach i jest to przyjemne uczucie i satysfakcja że warto porządnie wyremontować motocykl bo potem się JEŹDZI. Dobra idę spać.
  4. Przecież to było robione na Jawie. Silnik, skrzynia, błotniki, amory, instalacja elektryczna. Zainteresuj sie Jawą. Pamietasz takie stare czerwone z chromowanym bakiem?
  5. Czy widział ktoś złomowiska motocykli?? Proszę o adres.
  6. Zapłon elektroniczny mam Prameti, do tego wolne wydechy i filtry stożkowe. Podniosłem iglice o ząbek,trochę pomogło. Sworznie troszkę ciasne zgadza się. Znaki nabijałem sam na kole zamachowym bo nie mogłem się połapac z tymi ruskimi. Zresztą zapłon elektroniczny wymusza nabicie nowych znakow. Prameti podaje 40 stopni przed ZZ, zapłon mechaniczny ma coś ok. 26 ? Spora różnica. W akcji też. Chodzi jak sportowy, nierówno na wolnych natomiast średnie i wysokie to jego żywioł. Pewnie mam przedmuchy na pierscieniach, ew. na prowadnicach zaworów i dlatego jest czarny olej. Kompresja trochę spadła. 3 tysiące km to chyba wystarczy na ruskie zawory, rozbiorę to zaraz, zima to chyba najlepsza pora na mały remont. Zmienię zawory to nie będę musiał dolewać na stacjach tego preparatu potasowego. A propos od czego pasują zawory? Podobno od Stara? Może ktoś wie?
  7. Przejeździłem cały sezon na zapłonie elektronicznym Prameti [ http://prameti.webpark.pl ], kosztuje ok. 200-250 zł. Nie ma żadnego prychania, żadnych regulacji a sprzęt dostał kopa. Facet jest konaktowy, zna się na rzeczy, ma chyba Goldasia.
  8. Używam tłoki z Almotu w moim Draniu. Nie puchną tak jak ruskie / te nadają się tylko na popielniczkę/. Ale różnica na wadze była 4 gramy.......Podpiłowałem trochę na płaszczu. Nie maja offsetu, są robione na wzór oryginalnych uralowskich, czyli na 4 pierścienie. Luzy na zamkach pierścieni 0,5 - 1 mm / duży rozrzut /. Ogólnie są lepsze, ale z dokładnością w Almocie jest różnie. Gdy powiedziałem to gościowi przez telefon to powiedział żebym odesłał wszystkie 4 tłoki /!!!/ to on je sprawdzi.
  9. Cześć jestem nowy tutaj. Czy ktoś może polecić olej silnikowy odporny na wysokie temperatury? Mam problemy z przegrzewaniem silnika M-67. Stosuję zwykły tani olej mineralny Castrol 15W40 i bardzo szybko robi się czarny. Mam letko podkręcony silnik /modyfikowane głowice, elektroniczny zapłon/. Kiedyś widziałem Quaker State do czterosuwów chłodzonych powietrzem ale ta firma zniknęła z rynku. :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...