Gudaj

No panowie moich palców na jednym ze zdjęć nie poznajecie?? ;) :icon_twisted:

Miałem na myśli 200 licznikowe Cagiva Mito V-max. Wiadomo, że większość liczników przekłamuje, no ale w końcu to tylko 125. :flesje: Pozdro

To tak, z tych Enduro, które podałeś. Podzielił bym je na 4 grupy. 1. Aprilia RX. Najmocniejszy silnik wśród enduro 125, najlepszy zawias. Ogólnie najbardziej wyczynowe z tych które podałeś, tzn najbardziej wyżyłowany silnik i co za tym idzie częstsze remonty. Duże spalanie. 2. Yamaha DT i Kawasaki KMX. Dt to najpopularniejsze enduro 125 w naszym kraju, dobry, nie tak wysilony jak w Rx, ale również mocny silnik, części nie są drogie i remonty nie tak częste. KMX jest równie popularne, moc silnika podobna, ogólnie porównywalne motocykle, dlatego przydzielam je do jednej grupy. Yamaha DT lubi swoje spalić, nie wiem jak to jest w przypadku KMX. 3.Yamaha TDR. Ten sam silnik, który siedzi w ramie DT oraz TZR. Ogólnie jest to taki funbike. Świetny do miasta, ale poradzi sobie również na leśnej ścieżce. Jak dla mnie jest to po prostu turystyczne na swój sposób enduro 125. Jeżeli rozmawiamy na temat enduro 125, to proponował bym również zwrócić uwagę na trochę mniej popularną Hondę CRM 125. Chyba najbardziej wytrzymały silnik wśród 125, montowany w najpopularniejszego ścigacza 125 czyli Hondy NSR. Odpowiadając na pytanie dotyczące ścigaczy, to wszystko zależy od stanu silnika. Tak jak pisałem najbardziej wytrzymały silnik posiada Honda NSR. Tu taj masz do wyboru: Honda NSR Cagiva Mito Yamaha TZR Aprilia RS Prędkość maksymalna tych moto to od 150km/h, nawet do 200 w przypadku Cagivy Mito. Poszukaj na forum tematów o DT, KMX, RX, RS, NSR, Mito, itd. Było ich naprawdę sporo. Pozdrawiam Michał

Enduro 125 powinno iść tak od 120 do 140 km/h. Mój Mtx lata 130km/h. Nie ma tu co porównywać do ścigaczy 125 bo one mają, dłuższe biegi całkowicie inaczej się nimi jeździ. Musisz się zastanowić, gdzie będziesz jeździł miasto, czy też trochę po lesie. Mi osobiście bardzo podoba się Cagiva Planet. Ta sama rama co w Mito, ten sam silnik, tylko trochę inne przełożenia, do tego wygląd 'ala' Ducati monster :icon_rolleyes: Pozdrawiam Michał

Około 150 zł

Nie masz zniżki, bo się dowiadywałem dokładnie. :clap:

No to proponuje zacząć jakąś ogólnopolską akcję "STOP 125/50". Zysku z jazdy taki motorowerem wcale już takiego dużego nie ma, bo cena 125/50 jest porównywalna do zrobienia A1 i kupienia moto. Co nie zmienia faktu, że większość ludzi i tak woli 125/50, czego przykładem może być, ot choćby liczba osób robiących w tym roku A1 u mnie w mieście. Raptem dwie osoby. Są to moi dwaj kumple. Jednego złapała policja na DT 125 bez prawka, za co zapłacił kolegium. A drugi potrącił dziewczynkę na rowerze (otwarte złamanie ręki) na XLR 125, też nie miał prawka no i oczywiście sprawa w sądzie, itd. Reszta ludzi w mieście śmiga na 125/50, albo nadal bez prawka. Wychodzi z tego stara mądrość Polaków, że "Polak mądry po fakcie". Pozdrawiam

Po przeczytaniu tego tematu nie zauważyłem, ani nie odczułem, żeby koleś jakoś specjalnie się bał, czy przejmował. Nie powiem bo ma trochę w tych papierach bałagan. Ale dlaczego zawsze wszyscy zakładają najgorsze. Napewno się rozwali i będzie miał przechlapane. Ah i tak mały offtopic. Co się stało z tym forum?? Kiedy zaczynałem przygodne z motocyklami, trafiłem na to forum celem znalezienia różnych porad starszych, bardziej doświadczonych motonitów. A teraz?? Gdziekolwiek jest jakiś nowy temat to widnieją same moralizatorskie posty. Jakby wszyscy najgrzeczniejsi i najbardziej poukładani ludzie w tym kraju tu pisali. Wiem, że właśnie zaraz zostanę przez nich "zjechany", że jestem młody i głupi, no ale trudno już dawno chciałem to napisać. Trochę luzu chłopaki!! Pozdrawiam Michał :)

Nie przesadzaj :icon_question:

Powiem ci właśnie, że nie rozumiem tych ludzi. Zamiast jechać do Częstochowy na rozpoczęcie sezonu to latali na lotnisku. Ale ja postaram się tam być, może uda mi się zabrać paru znajomych. Pozdrawiam Michał

Extrem Bełchatów :icon_mrgreen:

Silniki 2T mają to do siebie, że mają dziurę w obrotach. Jedne większą, drugie mniejszą. Wszystko zależy od prawidłowej regulacji gaźnika. Skoro świece wymieniłeś, to właśnie to może być przyczyną. Proponuję przeczyści i wyregulować gaźnik, a napewno wszystko wróci do normy. Pozdrawiam

Tak jak poprzednik napisał dobrze sprawdźcie motorki, płyny, itp. Pamiętajcie również o dobrym ubiorze, jakaś dobra najlepiej skórzana kurteczka, dobre buty, rękawice, osobiście polecam też kominiarkę pod kask. Dokładnie omówcie sobie trasę, którą będziecie jechać, w razie jakby ktoś się oddzielił. Jeżeli będzie was jechać kilku, kilkunastu proponuję się podzielić na mniejsze grupki :buttrock: . Ja nawet jeśli jadę dużą ekipą (15 moto), to się dzielimy i spotykam co jakiś czas na stacji, tudzież zajeździe. Mi osobiście najlepiej jeździ się we dwóch. Aha był też na forum temat o tym jak się powinna poruszać grupa motocyklistów, różne znaki, sygnały, formacje. Poszukaj może znajdziesz, ja też spróbuje. Pozdrawiam Michał

Ekipa z Bełchatowa napewno będzie :buttrock: PS. Proponuję założyć też temat na naszym forum :buttrock: Pozdrawiam

Co do świecy. Podaj dokładnie, którego Mtx'a masz, który rok. Filtr, hm nie napewno nie kupuj stożka z allegro za 30zł, w ogóle nie kupuj stożka bo w enduro to sie nie sprawdza, za dużo piachu, błota, itd. Ja bym spróbował wyprać stary, albo dociąć coś podobnego do orginału. Kapanie oleju. Hmm zależy skąd ci kapie, jeżeli śrubą od jego spuszczania, to proponuje założyć tam uszczelkę, albo dokręcić śrubę. Jeżeli kapie gdzieś na łączeniu kartera, no to może uszczelka poszła,albo masz nie szczelne kartery w co wątpie, bo miałbyś wtedy przedmuchy w silniku (skrzyni korbowej) i raczej by on nie chodził. Pozdro

Moim zdaniem napewno wejdą 2 enduraki :icon_razz: Swego czasu woziliśmy ze znajomym 3 streety w T2 i jakoś dawało rade, a street jest napewno większy od enduro. O ile sobie przypominam to jedno moto stało kołem w górze, ale jak mówię dało rade. Pozdro

Bierz RG :buttrock: Mam teraz Nrg w garażu i nie powiem fajnie chodzi. Miałem tez kiedyś Rg i jeżeli miałbym wybierać to tylko Rg. A jeżeli chodzi o wygląd, to sprawa gustu, a o nich jak wiem się nie dyskutuje. Jeżeli Rg jest zadbane to fajnie wygląda, chodzi mi o takie jak ja miałem, a nie szroty sprowadzone z Niemiec, których pełno na allegro. Pozdro :banghead:

Powiedzcie mi skąd biorą się tacy ludzie??? :) ;)

Nareszcie ktoś kompetentny mnie poparł. :P

Fotek nie mam, ale jest gdzie pojeździć, błota, piachu i lasów nie brak :icon_twisted: Też śmigam tam na desce i widziałem tą Honde :)

Ja do Łodzi mam kawałek drogi :icon_exclaim: Ale jeśli kiedyś ktoś z was będzie jechał na zwały kopalniane, na Górę Kemieńsk to dajcie znać. :icon_exclaim: Pozdrawiam Michał

Hm... o ile sie nie mylę to od lat 90 produkowano już CRM ;)

Wszystko fajnie, ale przepłaciłeś :)

Lepiej poszukaj jakiegoś używanego Włocha, albo Japończyka. Ja kupiłem w zeszłym tygodniu Piaggio Nrg sprowadzone z Włoch. Naprawdę fajny skuterek, chłodzony cieczą, v-max 100km/h, dobre hamulce, UPS z przodu. Wydaje mi się, że takie skuterki mimo, iż starsze będą lepiej sie spisywać niż jakieś chińskie składaki. Pozdro :evil:

Użyj opcji szukaj, "nowy" ;) Były setki takich tematów.