SOVIETVW

heh moj koles ma kartinga z silnikiem od ETZ 250 fajnie smiga...ale sie grzeje bo cylinder za siedzeniem akurat jest...

widzialem ta aprilke no jak na 50siatke czy co ona tam miala to wygladala całkiem całkiem mój szacun :(,mimo ze nie lubuje sie w plastikach...ale niekazdemu moze to wyjsc,z doswiadczenia wiem ze manipulacje przy wydechu w 2 T kogos kto sie niezna na tym nie koncza sie dobrze przynajmniej dla osiagow,wyglada i wydzwiek to juz inna sprawa....

rozne silniki lubia rozne swiece,ale generalnie i teoria za tym przemawia ze skoro do danego silnika producent zaleca swiece np Iskra 80 a jesj odpowiednikiem jest champion o jakims tam oznaczeniu i jeszcze np NGK to powinny chodzic tak samo,ale oczywiscie praktyka nie raz pokazuje co innego,wiadome jest ze swiece iskry maja krotsza zywotnosc i sa bardziej podatne na zalania,umnie w MZ najlepiej z Iskry chodza S75,ale jak sie zagrzeje z mocno to tez pada i jak ostygnie znowu chodzi,wiec musze caly czas jechac z taka swieca zeby silnik dobrze sie chlodził,a na championie tak nie jest,wiem ze w MZ bardzo sprawdzaja sie championy NGK zreszta tez,niemozna tez porownywac w ten sposób ze rozmawiamy o swiecach do Jawy a ktos mowi ze tylko Iskra bo mu dobrze chodzi w WSK,akurat WSK nieujmujac oczywiscie temu motocyklowi bedzie chodził prawie na wszytskim byle by sie paliło i co kolwiek skakalo na elektrodzie :(:D:D,najlepiej wiedziec jakie swiece zaleca producent i luknac do katalogu jakiegos jakie sa odpowiedniki innych firm i testowac pokolei,ja tak robilem...pozdrowka...

to zalezy ile pojezdziles od tamtej pory co padł ten pzrerywacz,bo jak ja ete robilem,to po remoncie zanim wypalila sie dobrze i przestala dymic to ze 20 km :(,az tez sie pzrestraszylem ze ssa olej gdzies, a pozniej pzrestała...pozdrowka

spoko...pozdrowka... :(

kolego rozek jak bys przeczytał z uwaga dokładnie wszytskie posty,to wyczytał bys z nich teraz juz niepamietam kto i nie bede specjalnie dla ciebie tego sprawdzał ze bylo porownanie do wydechow samochodowych,i czy by nie zastosowac tego w 2T skoro stosuja to w autach i polepszaja sie osiagi,chodziło o wydech przelotowy,i poczytaj troche literatury na ten temat zanim nastepnym razem cos napiszesz w tym temacie...pozdrowka... P.S.pozatym jak ktos chce zeby mu moto chodziło jak 600-seta to niech se kupi 600sete a nie chce "zrobić z igły widły" takie jest moje zdanie...

dokladnie championki sa niedozajechania,elektrody moze juz nie byc a bedzie chodzila :(:D:D to był zart oczywiscie:D,ale na powaznie to polecam championki...

one maja regulacje,wiem bo moj koles ma takie same w junaku,ale cena to jest chyba za sztuke wiec i tak wyjdzie ci 90 zł a za tyle to masz normalne do ety w kemocie zobacz tu : http://www.kemot.pl/avo.php?kemotSESSID=67...83be0c6ae8f7d15 [ Dopisane: 18-01-2006, 18:22 ] tu maja niemal wszystkie pierdolki w naprawde niezlych cenach...

pierwsze co to swieca,pozniej kabel,cewka a jak nie to tzreba szukac glebiej,i nie patrz na to ze jest iskra poprostu zmieniaj te elementy i sprawdzaj czy bedzie chodzic,pozdro i powodzonka...

to moze miales łozyska z "rzemiosła" hehe maja tez tłoki za 28 zl jak by ktos byl zainteresowanyale niepolecam ,ja mam odkryte i eta smiga jak szalona,musiales miec jakies trefne lozyska kolego...

ja stawiam na to ze ciagnie olej ze skrzyni na ten cylinder...pozdrowka...

popierwsze panowie nieporownujcie wydechow samochodowych z motocyklowymi tym bardziej od 2T bo to pomylenie kutasa z palcem,w samochodzie jest silnik 4T no chyba ze ktos jezdzi jeszcze trabantem,ale generalnie tam wydech to poprostu wydech moze byc przelotowy i napewno poprawi to osiagi auta,ale w 2T to ma sie troche inaczej,jak ktos ma zamiar zrobic se przelotowy tlumik w 2T samemu,to wspołczucia dla silnika zobaczymy jak dlugo pochodzi...silnik 2T najlepiej chodzi na tłumiku orginalnym i waznym jest aby byl szczelny,jak juz chcecie sie bawic w tłumiki sportowe to najlepiej polecane przez producenta danej maszyny,kombinacje samemu to jest chybił trafil uda sie albo nie,silnik 2T musi miec odpowiednie cisnienie spalin w wydechu zeby dobrze pracowac,silniki 4T tez ale nie wszystkie i nie jest to tam tak istotne i nie wpływa na zywotnosc jak w 2T...

pokaz te fotki...

zalezy jak kto woli,ja wole przepompowac i pali od pierwszego zawsze...kwestia wlasnego upodobania,a jak mialem 150 to tez palila od 2 kopa,zaplon ssania 2 razy i chodzi,kwestia regulacji...i stanu silnika...

dobra niechce mi sie juz nic pisac w tym temacie,tak wiec uwazam go za zamkniety...pozdrowka...

dokladnie to jest nastepny problem silnik musial by byc na wtrysku,pozatym niesadze zeby spaliny silnika 2T mialy odpowiednia moc aby nadac odpowiednia predkosc turbawce a ta skolei nie dala by odpowiedniego cisnienia co w rezultacie moglo by dac tylko duza kupe...

jakos watpie,a jezeli juz to nieodbiegajmy od tematu,bo w silnikach typu jawa 350,etz czy simson napewno nieznajdzie to zastosowania...pozatym silniki 2T wiadomo ze i tak charakteryzuja sie dobrymi osiagami z malych pojemnisci owiele lepszymi niz 4T z wiadomych wzgledow,i jak ktos chce miec potwora jakiegos to niech se kupi cos mocniejszego,a jak juz wyciagac wiecej koni z 2T to no polerka dolotu itd,jest na to wiele sposobow ale doladowanie to raczej nie realne na nasze mozliwosci techniczne...pozdro...

wlasnie dzieki temu odpowietrznikowi nie ma tam zadnego cisnienia,a to co ty opisujesz to wszytsko sie zgadza ale wlasnie tylko wtedy gdzie bedzie zamkniete na szczelnie,bo oczywiste jest ze zwiekszajac objetosc cieczy zmniejszamy wolna przestrzen i wtedy gazy powstale w wyniku temperatury przeda sie szybciej spręzały,ale w skrzyni biegow mz nie ma ku temu waronkow,pozatym zeby tak owe cisnienie bylo na tyle silne zeby spowodowac jakis zaklucenia szczelnosci to jak juz wczssniej wspomnialem musialo by byc zamkniete szczelnie i olej to by sie chyba musial zagotowac,a takich temperatur to tam niema,wiec to co piszesz znowu mija sie z celem,zreszta jesli chcesz mozemy zaraz napisac nowy temat na forum np "czy komus cisnienie w skrzyni wywalilo uszczelki w etz 251??" [ Dopisane: 13-01-2006, 22:49 ] ale zrobimy to na twoja odpowiedzialnosc bo ja niechem wyjsc na idiote...pozdrowka...

chodzilo mi o to ze wogule silnik 2T doladowany to pomylka,i raczej te ktore wyszly to tylko prtotypy lub uzywane w sporcie bo taki silnik nie ma duzej zywotnosci,doladowanie silnika pociaga za soba wieksze cisnienia a co za tym idzie temperatury i obciazenia,dodatkowo kazdy silnik 4T doladowany jaki spotkalem ma tloki chlodzone denka tlokow olejem wtlaczanym don specjalnymi kanalami albo natryski olejowe od spodu co w 2T racvzej jest niemozliwe,wiec taki doladowany silnik 2T mial zywotnosc najwyzej jednego wyscigu i kaput...

juz ci napisalem wyraznie ze stan oleju nie ma zadnego wplywu na,skoro skrzynia biegow nie jest zamknieta na glucho to nie ma zadnego cisnienia,jest rowne z atmoswerycznym,czyli rownie dobrze przy twojej teori mozna by powiedziec ze moze ono wysadzic uszczelke np pod glowica,albo cylindrem co jest absolutna bzdura...i niespieraj sie bo jestes w bledzie,a najlepiej to sobie sam sprawdz przystaw zapalona zapalke do odpowietrznika ETy podczas pracy rozgrzanego silnika i sam zobaczysz czy jest jaki kolwiek ruch powietrza,oczywiscie go niebedzie... [ Dopisane: 13-01-2006, 20:24 ] zeby powstalo takie cisnienie ktore moglo by wplynac na szczelnosc zimmeringow czy uszczelek musial bys zamknac szczelnie wlew oleju i dluzszy czas jezdzic wtedy moglo by sie cos dziac...ale tez nie koniecznie,jak dobrze uszczelniony silnik i dobrze spasowany do duzo by wytrzymal...

w takim razie ja nie wiem co rozumiesz przez pojecie "wysadzi" bo dlamnie to jest wtedy kiedy cos jest wypychane gdzies pod wplywem jakiejs sily ,w tym wypadku chodzi o cisnienie w skrzyni biegow,ktorego praktycznie nie ma,a chlapanie to chyba calkiem co innego i polega na wyzucaniu oleju poza skrzynie w wyniku jego silnego rozrzutu przez pracujace elementy skrzyni,co moze byc spowodowane zbyt duzym stanem oleju w skrzyni biegow,a ani zimmering ani uszczelka miedzy karterami jesli sa dobre nie przepusci ci oleju choc bys nawet mial zalany pod sam korek z ktorego moze nawet tryskac,chyba nie zdajesz sobie sprawy o jak duze musialo by byc cisnienie zdolne przebic sie przez zimmering albo wywalic uszczelke miedzy karterami,z tego co nauczylo mnie zycie to raczej uszczeli i zimmerinki wywala ala to cisnienie z drugiej strony bo tam ono jest...

chyba troszke przesadzasz z tym cisnieniem,przeciez tam nie leci z tego odpowietrznika jak z wydechu,i nie da sie nawet tego zauwazyc,ani wyczuc,a jak masz zaduzo oleju to poprostu bedzie tamtedy chlapal,a jak masz sparciale zimmery to nawet jak bedziesz mial malo oleju to bedzie brał,pozatym w skrzynia biegow niepracuje az w takich wysokich temperaturach zeby niewiadomo jakie gazy i cisnienia sie tam wytwarzaly,chlopie to nie skrzynia od ciezarowki ze skrzynia tam to jest jak wrzatek i tzreba ja chlodzic woda... to tylko etz... [ Dopisane: 13-01-2006, 16:09 ] i raczej niespotyka sie przekladni zamknietych na glucho,zawsze jest odpowietrzenie,i raczej malo prawdopodobne jest jego zatkanie sie samoistne,dla porownania powiem ci ze w moim aucie gdzie obciazenia skrzyni biegow ze wzgledow oczywistych sa owiele wieksze ma bardzo malenki odpowietrznik i to jej wystarcza,rurka odprowadzakaca gazy powstale w wyniku temperatury ma srednice ok 3 mm,malo tego jest zatkana kapturkiem plastikowym tyle ze w miare luznym,a w mz jest poprostu zajebista dziura w korku,ktora olej moze wydostawac sie nie pod wplywem uchodzacych gazow tylko rozbryzgu,i nawet na necie mozesz znalezc patent jak temu zapobiedz,wklada sie w korek od spodu odciety tloczek strzykawki... [ Dopisane: 13-01-2006, 16:12 ] a wracajac do istoty problemu,to jesli ta eta kopci z powodu oleju ze skrzyni to albo trzsniety zimmer juz albo ciagnie miedzy karterami to wszytsko...

byc moze ale zaznaczylem ze moge sie mylic,az sam z ciekawosci zajze do swoich...pozdrowka...

to skad cisnienie moze mi to wyjasnisz jakos logocznie skoro skrzynia nie jest zamknieta na glucho???

widzialem juz przekroje takich silnikow,ale smarowane byly normalnie,byly na panewkach i smarowane olejem w komorze korbowej,z tym ze to co ja widzialem to juz konstrukcje z konca lat 80,baqrdzo ciekawe pomysly,ale byly tylko sprezarki tlokowe przy tych silnikach,napedzane tym samym walem korbowym albo oddzielnym walem korbowym przez kola zembate,na tomiast turbosprezarki jak to ktos zauwazyl wczesniej skladaja sie z 2 wirnikow na jednym walku,jeden jest napedzany spalinami a drugi tloczy powietrze,zeby takie cos moglo dobrze pracowac musi byc smarowane olejem pod cisnieniem,i miec pteumatyczny uklad sterujacy zeby nie rozwalilo silnika,tzn zawory przeciazenieowe sterowane cisnieniowo west-gate lub turbosprezarki VTG o zmiennej geometrii sterowane podcisnieniowo,pozniej sa kompresory mechaniczne napedzane paskiem zembatym od walu silnika zastosowane np w VW Golfie II silnik o pojemnosci 1,8 l z sprezarka typu G60 osiagal 160km i calkiem pokazny moment obrotowy,albo np mercedes CLK itd,dlugo by o tym pisac,wkazdym badz razie w ani w MZ ani w zadnym innym 2T to nie ma prawa dzialac...