Skocz do zawartości

Myszon

Forumowicze
  • Postów

    464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Myszon

  1. "Jak się nie wywrucisz to się nie nauczysz" 100% się zgadzam z tym. Ja jak narazie mam wielkie szczęście mimo ostrej szalonej często jazdy jedynie miałem lewy nadgarstek zwichniety a teraz prawy i mi nie przechodzi ale spoko - jeździ się dalej.
  2. Jak już kolega wyżej wspomniał - w moim cylindrze niema nikasilu lecz tuleja żeliwna. Tuleja jak jest to 0 problemu masz bo od czasu do czasu szlif i po sprawie natomiast jeżeli masz cylinder pokryty nikasilem to już trzeba pilnować sie żeby nie uszkodzić go poważnie tak jak prawdopodobnie było to w mojej YZ zanim ją kupiłem. Jak już ktoś tam wspomniał - nikasil lepiej oddaje ciepło a tuleja gorzej - jak dla mnie (amatora) to niema aż takiego kolosalnego znaczenia bo nie smigam zawodowo więc spoko - powiem jeszcze tak , tuleja jest ok bo nie trzeba wydawac 700-1000zl co jakis czas na polozenie nowego nikasilu a co do tego oddawania ciepła to akurat powiem że faktycznie jak katuje maszyne to czyje że delikatnie słabiej się wkręca ale to jeszcze raz sprawdze bo cały czas miałem urwany zawór wydechowy i o tym nie wiedziałem - dopiero co zrobiłem go i jak sie dzisiaj przejechałem to motoru nie poznaje więc niewiem jak to bedzię jak go w niedziele w Raciechowicach przykatuje. Ok styknie bo niezła książka wyjdzie z tego.
  3. No to ptasior sie pościgamy bo ja też z rana jade :biggrin: Dzisiaj skęciłem maszyne, zrobiłem test i chodzi super więc do zobaczenia w Raciechowicach. Będe w takiej bluzie jak na fotce niżej - łatwo mnie rozpoznasz. http://www.myszono.neostrada.pl/bluza.jpg
  4. No i zobacz co ty wypisujesz chłopie - przeciez napisałem że mam tuleje a ty nadal nie jarzysz i piszez ze ja chyba mam nikasil??? - widocznie faktycznie nie kumasz o co w tym chodzi więc to że chłopaki starali sie najpierw dowiedziec od ciebie co to za cylinder masz - całkiem logiczne jak dla mnie. aaa i sercem to jest wał a cylinder to płuco :banghead:
  5. No to chcesz sie dowiedzieć czy nie? Chlopaki ci tu piszą a ty wciąż niewiesz. Tak apropo Ja mam tuleje w yz 125cc i wymieniłem w zime tłok na nowy wiseco , przejechałem z 10 km spokojnie a potem rura - do tej pory jest gites! Pozdro.
  6. Chyba jednak wystartuje :buttrock: Dzisiaj wymienilem uszczelniacz i lada moment skleje zawór wiec tylko złożyc czyli ok 2h roboty - jakoś wygospodaruje :banghead: super :banghead:
  7. Juz wiem napewno ze nie bedzie mnie ;) Własnie próbowałem wyjąć uszczelniacz na wale od zewnątrz ale niedało rady więc wymontowałem silnik i przy okazji sprawdziłem czemu jeden zawór wydechowy sie nie otwiera no i poprostu jest urwany skubaniec. Oczywiscie wszystko jest do zrobienia ale niemam czasu na to wiec dupa zbita - przy okazji wychodzą wady YZ bo zarówno u mnie jak i u 2 kumpli dokładnie to samo sie psuje : zawór, pękniecie połówki w komorze cylindra i urywanie sie wałka startera - przyznam że sie troche zawiodłem na YZ'etkach.
  8. Filmik z telefonu jak przez droge skakalismy zaraz jak kupiłem YZ 1,5roku temu. http://www.myszono.neostrada.pl/filmiki/jotr.wmv
  9. Jak wymienie uszczelniacze na wale to jestem! Chetnie sie spotkam z kimś z forum. Znak zajebiscie rozpoznawczy to napis na bluzie na plecach " MYSZON "
  10. Ładny :banghead: Gratuluje i życze wysokich lotów , błotnych fug i gumowych drzew.
  11. Nie placebo tylko rwij sie glebo :wink: Końcówa ma wpływ kolego i to wyczuwalny. Prosty przykład: Rozkręciłem raz końcówke i wszystkie otwory w rdzeniu były zaślepione spalonym olejem itp. substancjami - to zresztą słychać bo zamiast bzyczenia motor pierdzi - po wyczyszczeniu rdzenia wsadziłem go spowrotem tak jak było i co? Slychać było ładne bzyczenie to raz a po drugie motor o wiele lepiej mi na obroty wskakiwał , lepszy dół - szok. Ten manewr natomiast z myjkami sie sprawdza w 100% - jak ktoś nie wierzy to niech sobie lepiej sprawdzi i mi podziekuje puźniej.
  12. Już pisałem ale wspomne raz jeszcze. Najlepszy wydech sportowy a zarazem najtańszy to FMF Myszon :biggrin: - czyli: 10-12 myjek do garków stalowych nałożonych na rdzeń wydechu. Koszt 10zł Effekt: Moto wkręca się szybciej i pięknie gosłychać (wcale nie za głośno) Tu jest moj wydech (od środka) : http://www.myszono.neostrada.pl/blabla/wydech-inside.jpg
  13. kurde bede tam na 100% o ile znowu sie nie rozwale dzien wczesniej :biggrin: - prosił bym o jakiegoś linka z trasą lub jakies fotki bo nigdy tam nie byłem i chetnie zobacze co mnie czeka - filmiki tez mile widziane.
  14. Ja własnie kupiłem 2 dyfuzory FMF http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayISAP...TRK%3AMEWN%3AIT - jak by ktoś chciał to moge sprowadzić ale tylko po 2 sztuki - cena by była ok 599zl za sztuke - nówki oczywiscie.
  15. Daj se spokój Nitro - za chiny ludowe sie nie opłaca ! znam ten temat bo mieszkałem tam kilka lat. Jak już coś to crossa w częsciach paczkami wysłać można ale kupe zabawy z tym jest.
  16. Jak już mówiłem dźwięk metaliczny bzyk - nawet kumpel teraz też w YZ bedzie tak robił. Najlepiej sam sprawdź to raptem wydatek 10-12zł.
  17. do : kulesa , Gawrona i Moto_boY'a ! 1: kules : Mi też własnie najwięcej smarka na łączeniu wiec prawdopodobie ty masz też uszczelniacze na wale do wymiany - sprawdz stan oleju i nie ignoruj tego. 2: Gawron : Teoretycznie i praktycznie koncowy tłumnik ma wpływ na prace silnika a co za tym idzie lepsze bądź goresze osiągi - przykład: wywaliłem wate z tłumika i wstawiłem stalowe myjki do garów jako wkład - efekt: ten sam dzwięk bo myjka jest ze zwojów cieniutkiego drutu i dobrze tłumi dzwięk a po drugie ma chyba ze 3-4 razy lepszą dyfuzje bo spaliny dosłownie rozprzestrzeniają sie w tłumiku jak by wcale nic w nim nie było - wyczuwalne lepsze wkręcanie sie na obroty w mojej YZ 125 - foto wkładu : http://www.myszono.neostrada.pl/blabla/wydech-inside.jpg 3. Moto_boY : czytaj punkt 2 - o osiągach :buttrock:
  18. Zawsze daje mu w piz..e stary ;) a czarną mazią mam zasmarkany wydech aż spływa po nim , tylne koło i hamulec spryskany i z łacznika rury też napierdziela :icon_mrgreen: - cykne fotke to wam pokaże.
  19. Moja YZ 125 smarka olejem z rury mimo dobrej mieszanki ( 1:50 , 1:40, 1:30 - tak samo smarka) , oleju ze skrzyni ubywa ok 100ml co kilka jazd - czy to uszczelniacze na wale? bo z zebatki i dzwigni od biegów aż tak nie cieknie chociaż coś tam się sączy. Zamówiłem już uszczelniacze i tu mam pytanie - jeżeli ktoś z was już sam wymieniał to prosił bym o kilka wskazówek ,rad - na co uważać jak bede rozkręcał silnik . Dzieki.
  20. Na śląsku to chyba jest jakiś tor no nie? Ja chce się zorientować czy by byli chetni na stałą jazde np. raz na tydzień.
  21. Kto by był chętny przyjechać pośmigać na podobny tor do miejscowości Mierzawa (miedzy Kielcami a Krakowem przy trasie E77 - szukać Jędrzejów) bo zastanawiam sie czy budować taki tor czy nie. Jeżeli cała moja inwestycja miała by iść na marne to niezle bym wtopił wiec musze sie troche rozeznać.
  22. BaRy ma racje - motor na lewo na prawo to podstawa. Też nie tak dawno temu mialem podobna sytuacje i wiem ile to trudu trzeba wsadzic zeby motor wytaszczyc z bagna. Ja znalazlem jakies stare deski i opony oraz elementy lodówki - bo to bylo blisko dzikiego smietniska no i poukladalem tak zeby mozna bylo dojsc do motoru i sie zaprzeć. Najpierw wyciągnelismy ledwo z kumplem przednie koło a potem próbowałem na 1dynce wyszarpac tył z błota ale tak trzymało ze motor gasł wiec dalem max obroty 1dynka i strzał ze sprzegła - udało sie wyrwać koło dopiero potem wyciagnelismy je na deske i jakos powoli sie wydostało motor - przeje...ne ! - Super te paski do wyciagania na fotce - gdzie takie można dostać?
  23. kurna jak ja sie was pytalem jak ustawic gaznik to nikt mi nic nie powiedział - :bigrazz: nikt mnie nie lubi :wink: :biggrin: - a moze poprostu tłok jest do wymiany ? Ja tak miałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...