Pimpek

Powiem ci tak jak juz bylem z moja laska (a jestem z nia 2 lata i pół roku) to nie mialem jeszcze WSKi a pierwszym włascicielem tej WSKi był jej ojciec od którego moto kupilem 2 lata temu wiec moja laska czuje sentyment do tego motoru dlatego ze jak byla mała to ojciec ją wozil na niej a pozatym ona nie lubi scigów a dla mnie nie jest wstydem ze jade z laska na WSK. Dodam ze u mnie WSK nikt nie ma w okolicy wiec gdy ludzie widza moja WSK pytaja "panie a gdzie taka sie uchowala" "panie ja na takiej w latach 80 prawojazdy robil" :biggrin: No dokladnie a wedlug mnie wyrywac mokre laski spod dyski w dresie i na CBR to lekki obciach :clap: Moja boi sie prowadzic ma skuter nowiusienki z mama na spółkę ale boi sie wsiadać za ster :icon_evil: Dzieki i tez uwazam ze trafilem z nia w dyche :biggrin: pozdro

No to pogratulować :biggrin: jak mało jeżdzona to chyba nei jest tak zuzyta?? No to milego kompletowania i szerokiej drogi i cysterny paliwa za darmo :biggrin:

dzisiaj jade na stacje kupic troszke benzynki :biggrin: Szkoda ze moja dziewczyna pojechala do egiptu bo nie mam z kim nad wode jechac a tesknie za nia :biggrin: Az tak smutno jedzic samemu wiesią :clap:

ja w swoim ogarku 205 celowo jeszcze w tlumiku ucielem tzw dziubek na koncu by głosniej chodzil. Dobrze go uszczelnij i bedzie gites :biggrin:

To mało powiedziane...

to byl cud ze uchowal sie taki komar jak bede robil swojemu fotki to i temu zrobie i zapodam na forum :biggrin:

a ja wam opowiem cos co ostatnio zesmy z kumplem zdobyli a mianowicie kumpel dostał cynk ze jest do sprzedania komarek za 50zł z dokumentami rok w rok placony lecz nie ruszany byl od ok 20lat. Kumpel poszedl po niego i okazało sie co ze to byl oryginalny komar sport. Przyprowadzil go do garazu. Wyczyscilismy cylinder ze starego oleju, wlalismy czysty olej do skrzynki, zmienilismy przerywacz i komarek smiga jak nowy. Jego przebieg to 4tys

No własnie o ten klej mi chodzilo !!

No i kobieto wiesława naprawiaj :biggrin:

jest taki klej do łozysk ale teraz nie pamietam nazwy który rozwiarze twoj problem wiem ze niektórzy wkladali w tuleje łozysk ceniutkie blaszki ale czy to pomagało to nie mam bladego pojecia

a ja wam powiem ze nigdy sie nie bawilem w obliczanie ile moje sprzety palą jakos nigdy mnie to nie ciekawilo. Wiem natomiast ze moja wsk jest w miare oszczedna :icon_mrgreen:

obejrzyj dobrze caly układ zapłonowy moze to byc spalona cewka, zdarty przerywacz, przebicue na przewodzie WN, uszkodzona fajka, uszkodzona swieca

a ja dzis mialem polatać na mojej Wieśce ale padało strasznie a ja nie lubie moknąć :icon_eek: zato mialem wiecej czasu by podłubać w komarku :icon_mrgreen:

Nie rób tego dziewczyno bo zgrzeszysz!! oj zgrzeszysz!!

I do tego bym zabierał dożywotnie prawo jazdy

musisz mieć jakieś zwarcie ze ci zładowywuje akumulator

a ja jeszcze grzebie w swoim komarze tzn musze podlubac przy zaplonie tzn przerywacz wymienic i jeszcze se go dopiescic na jesień rejestracja tak samo moja WSK :icon_mrgreen: dzis se na niej tylko posmigalem troszke ale moze jutro to sie zmieni :icon_eek:

Gratuluje zaupu! Piekne cudo wegierskiej techniki! Piękna Pannonia jest kolegi Kobuz1 Gratuluje jeszcze raz i miłego spedzania czasu wsród klasyka :icon_mrgreen:

to powiedzcie mi co ten kartofel czy ta żaba w sobie ma ze moze chwilowo zastąpic kondensator??

no dokladnie poprostu wszystko musi sie dopracowac, dotrzec i ułozyc potem bedzie wszystko elegancko chodzic ;) Więc nie masz sie co bać :flesje:

miałem kiedys taki gaznik z plywakiem z iglicą i dało sie rególowac poziom pływaka na iglicy

Ciekawe czy na kapuscie kiszonej tez... ;)

za 800 powinien poleciec

Święta racja ja chociaz mam stara poczciwa WSK to tez zawsze pilnuje oleju zeby nie byl zuzyty itd więc na oleju nie osczędzaj :banghead:

No dokladnie wiec niech wklada silnik z simacza i w droge