Skocz do zawartości

zbyszekpa

Forumowicze
  • Postów

    243
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zbyszekpa

  1. jak możesz dołożyć parę złotych to poszukaj 1100. 650 jest troszkę słaba do swojej wagi.
  2. ja go pokochałem od pierwszego wejrzenia. Na wiosnę mam nadzieje mieć go u siebie. :P
  3. Witam ja także ma tekstyl kupiony w Louisi i bardzo sobie ją chwalę, mam podpinkę i zamki z wentylatorami na lato. Teraz chcę dokupić spodnie bo w jajeczka troszke zimno :P
  4. Panowie Przy sprowadzeniu nowego motoru z USA pamiętajcie o doliczeniu 22% Vat i 9 %cło oraz koszty przesyłki. wtedy cena dochodzi prawie do naszej a tutaj mogę to wziąć w leasing no chyba że ktoś ma ciekawą propozycję to możemy pogadać o sprowadzeniu, ale w grę wchodzi tylko nowa sztuka, żadnych "lekko uszkodzonych" pozdrawiam
  5. ja też go widziałem jednym słowem KOSZMAR :)
  6. mam virażkę z 2003 r , raz dla próby na autostradzie jechałem 150km/h, tylko przez ok 1 km. Najlepszą prędkością dla niej jest 90-110 km. Spalanie średnio 5,5-6 . Pozdrawiam
  7. witam mam podobny dylemat H-D Nihgt Rod czy yamaha Warrior ale co do żony to lepszej od pierwszej sobie nie wyobrażam i dlatego pierwsze wrażenia to był H-D wiec mam nadzieję wiosną go mieć!
  8. Dołączam się do opini o Virago 535 Sam nią jeżdżę od 2 sezonów był to mój pierwszy motor po 15 letniej przerwie i jestem bardzo zadowolony chociaż już planuje coś większego Jak juz zrobisz prawko i będziesz szukał motoru to daj znać chętnie ci sprzedam moja Virażkę 535 z 2003r. :D
  9. Dzięki Warrior Te słowa są święte i przynajmniej na dzień dzisiejszy to będzie HD.
  10. Dzięki Koledzy Night Rod jest już w Polsce stoi u dealera HD w wawie. Siedziałem już na nim a także na Warriorze i chyba HD wygra dzięki wysokoście siedzenie. Łatwiej mi dopłacić 12 tys za niski motor niż iść na operację wydłużania nóg :) :lol: Ciągle czekam na opinie kogoś kto już jeździ V-rodem o problemach z użytkowaniem
  11. Dzieki Klaus za rzetelną opinię. Tak naprawdę siedziłaem już kilka razy na obydwu. Warrior jest troszkę za duży na moje 168cm. H-D wydaje mi się idealny do mojej postury. Martwiłem się tylko o opinię o ich usterkowości, ale z tego co widze to tylko mit rozpowszechniany przez konkurencję. H-D nie owdażyłby się na 2 lata gwarancji gdyby nie był tego pewny. ps jak byś chciał Driftera 1500 to znam gościa w Pleszewie który sprowadził miesiąc temu 2 szt.
  12. Koledzy Nie zrozumcie mnie żle ale przy takim wydatku i zakupie w leasingu to nie jest duża różnica. podobno PIS z LPR rozdaj kasę, napisz do nich. :)
  13. w cenie dużej różnicy nie ma( oczywiście jak na te kwoty) Warrior to ok. 62 tys, a H-D Night rod to 74 tys. :roll:
  14. uwaga na czas trwania umowy. Europejski Fundusz Leasingowy nie zgadza się na skracanie terminu. Jeżeli masz umową na 36 miesięcy a po 24 chcesz go wykupic to liczą ci pozostałe 12 rat plus obecna wartość rynkowa. Czyli płacisz 2 razy za motor. I jak tu mówic o elastyczności EFL? :twisted:
  15. Witam widzę że temat ruszył, jestem ciekaw opinii tych co jeżdżą na V-rod'ach, zwłaszcze jeżeli chodzi o częstotliwość wizyt w serwisie i poziom spalania (gdzieś czytałem że ponad 10l)
  16. Witam zamierzam na wiosnę kupić Night-roda lub Warriora. Jak myślicie co wybrać? Teraz jeżdże Virago 535 2003r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...