Majusz

nie pal więcej tego gó*wna :banghead: :P pzdr :evil:

Co im sie stało że juz nie MZ :evil: moze sie wszystkie posypały ze starości :P pierwsze słysze to co mówisz tutaj.I jeszcze jedno czy 8mki bedziesz keciłna GN 250 czy moze cos mniejszego zakupili?? Aż pojade do mojego instruktora i sie zapytam na tygodniu :banghead: pozdro :evil:

Dybcio to widze że mam poprawną opinie o tym co sie tam dzieje w tych urzedach, zastanawiałęm sie czy by nie pójść po technikum na administracje.Co mi mozesz powiedzieć o tym pomyśle tak szczerze wg Ciebie, lecz pamiętając ze w Polsce żyjemy :wink: pozdro :cool:

Ja pierdziele, ciekawe czy on naprawde zasłabł...ale gdyby tak było to chyba by nie przyspieszał tylko zwalniał co?? jak zaśnie czy zasłabnie to raczej kończyny są luźne a tu wygląda jakby celowo w nich wjechał :cool: to moje zdanie, niewidziałem tego wcześniej. pozdro :wink:

Ale nie zaprzeczysz chyba, że jest bardzo dużo urzędasów, którzy tylko za przeproszeniem pierdzą w stołki i piją kawe :clap: czasem jest tak, że jedno okienko jest otwarte podczas gdy pozostałe 5 mają katreczkę''okienko nieczynne'' rozumiem ze należy im sie przerwa na śniadanie czy toalete, ale nie wszyscy naraz podczas godzin gdzie jest najwięcej interesantów :crossy: w pewnym sensie sami wypracowali sobie taką opinie, może i w ''tamtej rodzinie'' są czarne owieczki które działają na zapewnienie takiej opinii ogółowi podobnie jak u Nas :wink: pozdro, szerokości :cool:

ja zapłaciłem za GSa <500cm3> 105 zł w PZU na siebie.tyle ze Ojciec jest bardzo komunikatywny,pogadał z typem,a że ma na siebie zarejestrowany tam ciągnik i samochód to goscio wbiłmi zniżkę 5% z wejścia :wink: pozdro

Ja niemam pretensji żadnych bo załatwiłem to bez problemu, a co do sprawdzenia spójności danych to sie zgadzam ze to czesciowo moja wina, ale niebyło to cos az takiego co rzucało by się w oczy.sprawdzałem adres, nr silnika itp. najważnieejsze że wszystko załatwiłem od ręki :wink: pozdro

Niestety znajdą sie tacy którzy usilnie wzmacniają wizję motocyklisty jako pirata, wariata i zabójce :wink: pozdro

Myślałem że podpisanie papierka o zgodnosci danych cos tu ma do rzeczy ale widze że nie. o ile pamietam to na decyzji tej jest imie, nazwisko i numer nadwozia.a i jest tez nr dowodu i tabl rejestracyjnej :smile: tylko teraz mam pokreślone długopisem w dowodzie, a taki był ladny, amerykańsky :icon_mrgreen: pozdro :crossy: ja sie zorientowałem jak zacząłem jeździć, czyli niedawno :wink: :flesje:

''Okaże się już wkrótce, czy plakaty wpłyną na wyobraźnię miłośników motocykli, którzy najczęściej uważają się za nieśmiertelnych. '' jak zwykle biorą nas za ogół :icon_mrgreen:

Witam, otóż w październiku zeszłego roku zakupiłem swoje moto.po całej procedurze skłądania wniosków i dokumentów pojazdu, otrzymałem nową tablice oraz najpierw ''miękki'' potem ''twardy'' dowód rejestracyjny.ze względu na porę roku, maszyna stała w garażu a dowód leżał na półeczce czekając na wiosne.jakiś czas temu zauważyłem, że data produkcji motocykla była wpisana w dowodzie jako ''pierwsza rejestracja w kraju''. zaniepokoiło mnie to więc wysłałem zapytanie do Starego Sierżanta z prosbą o rade co zrobić w tej sytuacji.Wg. Jego wskazówek, wczoraj odwiedziłem urząd wydajacy dowody, tablice itp.Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu bardzo miła Pani skorygowała błędy, wpisała adntotacje w dowodzie oraz w bazie danych.Dowiedziałem się też, ze karta pojazdu niebyła wpisana do akt, co tez zostało poprawione. Urzędnicy popełnili bład ze względu na stare zasady, w których w dowodzie rejestracyjnym<jeszcze starym> wpisywana była tylko data 1szej rejestracji za granicą po czym usłyszałem słowa:''PRZEPRASZAMY PANA BARDZO'' czego sie niespodziewałem :icon_mrgreen: .Jak widać, można bez problemów i dodatkowych opłat skorygowac dane.Teraz juz w pełni legalnie śmigam po drogach :crossy: Sierżancie, jak juz pisałem masz 4 piwa u mnie :flesje: pozdro :wink:

Jak kupiłem moto i przerejestrowałem go na siebie to odrazu oczywiscie ubezpieczyłem.miało być tak że poprzedni włąsciciel dostanie częsciowy zwrot OC, tam miał ze 40 zł chyba ale musiał jakiś wniosek złożyc czy cos takiego.w końcu niewiem czy mu to oddali czy nie?ale zeby coś dopłącać to ja pierwsze słysze ??!! a tak troszke zbaczając z tematu to jesli moto byłoby na Ciebie <OC> a nowy właściciel spowodował by wypadek to chyba zapisują jakbyś to Ty zrbił i Tobie ewentualne zniżki potrącają czy jak to jest?? pozdro

tyłem do przodu, lewym bokiem w prawo :P ja kończe tutuaj bo sie z tego humor robi i w końcu do oczyszczalni pójdzie...<chociaż i tak pójdzie niedługo :banghead:> pozdro :crossy:

dokładnie, opcja ''szukaj'' jest bardzo pomocna :crossy:

Przód -metzeler -roczne tył - heidenau -nówka pozdro :crossy: roczne => roczna * :P

dokładnie to miałem na myśli :crossy:

a moze go szarpały dwa tarpany, jeden duży, drugi :crossy: mały

może chłodzone powietrzem są gorsze za 4 tys zł... :P a tak powaznie za tą cene to raczej sprzęty z chłodnicą będa w gorszym stanie niz ''powietrzne''. ale to moje zdanie, moze trafisz na jakis dobry egzemplarz- czego Ci życze :crossy: pozdro

niewiem jak Wy ale ja dokupiłem szybkę bo mnie chciało zwiać przy wiekszych prędkościach :) a co do przyspieszenia to myślę ze jest wystarczające<przynajmniej dlamnie> pozdro :crossy: PS: rocznik 92'

klamka od hamulca ma regulacje i pewnie jest droższa lecz niechce sie otym przekonać... mam 1 crashpada z prawej strony i teraz to wszystko sie poskładało.klamka sprzęgła spawana, brak lewego pada => wniosek oczywisty... ale niewidac na lakierze i podzespołach śladów szlifu. a co do crashpada to mówił że poprostu zgubił a ze moto było nieuszkodzone to niezwróciłęm na to szczególnej uwagi. no cóż, silnik chodzi równo i czysto wiec jak narazie niebede sie martwił na zapas. pozdrowienia dla pana spawacza z lubartowa... :)

yyy tu chyba odzywa się głos wewnętrzny niektórych ''wynalazców, złotych rączek'' który mówi im : zrób to sam, aby taniej... :) poprzednik mojego GSa to chyba był jakis złota rączka...mianowicie w lutym wyjechałem i pod bramą przednie koło mi uciekło, moto upadło i poszła klamka od sprzęgła.potem zobaczyłem że była... sapwana i szlifowana gumówką :) :D pękła własnie w miejscu spawu.pojechałem kupić nową i kosztowała zawrotne... 14 zł czy naprawde chciał zaoszczędzić 14 zł i kur*** szifował to bo mu szkoda było??!! nielepiej wstawić zamiennik za 14 zł? przeciez niewymagam oryginału sprowadzanego z japoni do jasnej cholery :) az strach pomyśleć jakie niespodzianki mnie jeszcze czekają, oby niebyło ich więcej...jak bede miał foty kalmki to wrzuce ale to po świętach juz.niestety to mój bład że niespojrzałem pod gumki które to okrywają, ale kto sie mógł spodziewać ze klamka bedzie pospawana?! pozdro ;)

on miał dziure w głowie czy mam przywidzenia przez tą godzine ??!!

Dzięki :buttrock:

Jakbyś chciał zabrać siódme piwo w puszce to zostaw w garazu komplet kluczy, które japończycy zostawili nam za tylną lampą, tam też jest czym to przywiązać :crossy: :lalag: pozdro :wink: no może nie przywiązać ale w miare nieruchomo umiejscowić ;) pozdro po raz drugi :) a jeszcze taka myśl mnie naszła, pomyśl sobie=> 2 GSy to 2 sześciopaki piwa, kilo kiełbasy, dwa bochenki chleba krojonego i zamiast dodatkowej porcji musztardy i ketchupu można by ze 3 piwka dorzucić :clap: :) :) to kiedy robimy grilla?? :P Kurcze aż zgłodniałem... :) :)

jak On sie zwie??