adamg24

...i co....się stało?.......... może zdradzisz

Piekielne doły trzeba zaliczyć ciekawe miejsce ...jeżeli chodzi o noceg Polska jest blisko...my po zamknieciu pojechaliśmy do Bogatyni ....poleca nocleg w OSiR

ciekawa chociaz miałem z kolegą inne plany (Włochy Garda) napisz coś więcej (spanie, tempo) zastanawiamy sie ...może?!

data ...data.........ale mam nadzieję, że impreza na poważnie....warto się zastanowić nad przyjazdem

powodzenie...czekam na relację...jestem pełn podziwu...sledzę ten zlot od wielu lat......Twardziele !!!!

ja mam interkom firmy SENA model SMH10R w kasku Nolna 104 i mogę go po roku uzytkowania smiało polecić nie wybrałem interkomu dedykowanemu dla Nolana one pasują jedynie do wskazanego modelu .przy wyborze liczyłem się z mozliwościa wymiany kasku bez konieczności zakupu kolejnego interkomu...

może ta propozycja jest trochę powyżej Twojego budżetu ale warto wziąć ja pod uwagę ....jej atutem są dwie kamerki wraz z anteną GPS-u i rejestratorem koszt 150$ http://tnij.at/103169 a tu przykładowe video z danymi prędkości pozycji i do tego obraz "przód + tył " w nocy

życzę powodzenia i oczekuję z pozostalymi motonitami na relacje słono-akustyczną..pozdrawiam

...każda trasa jest dobra...również przeżywałem moje pierwsze chwile na moto, a mam go dopiero od 2,5 roku... z roczną przerwą po wypadku na motocyklu (zostałem staranowany przez puszkę, nie z mojej winy !) nakręciłem ok.20000km po Polsce i obrzeżach Czech i Niemiec....też myslałem o wspomnianych wyżej kierunkach...ale Polska jest tak atrakcyjną przestrzenią z pięknymi krajobrazami, zabytkami, interesującymi miejscami, że jak na razie odpuszczam dalsze wypady...zapewne krajobrazy zapamiętane w podróżach puszką po Europie wypełniają lukę miejsc poznanych...stąd mniejsze parcie... jeżeli chcesz szlifować winkle polecam rodzime zakręty czyli drogę wojewódzką nr 387 zwaną drogę 100 zakrętów kolo Kudowy...stąd niedaleko do Skalnego miasta w Czechach...jadąc dalej na zachód polecam jaskinię czeskich motocyklistów Piekielne Doły !!! dalej na zachód dla porównania niemieckie skalne miasto Bastei ...i po drodze masz dużo zamków i innych atrakcji..... to wszystko masz jak na dłoni..bez stresu...tanio..u siebie... ja w przyszłym roku zaliczam sciane wschodnią aż po Słowację i tak wszystkiego nie zobaczę ale to zawsze można nadrobic kolejnym wypadem... pozdrawiam ps nie skreślam innych atrakcji poza Polską...też mnie kręcąjeżeli jesteś początkujący, a miałbyś jechać z większą grupą, której nie znasz (indywidualny styl jazdy) przetestuj taką jazdę w Polsce wtedy bedziesz wiedział co Cię czeka (różne sa zachowania pomimo ustaleń)przetestuj jazdę z pełnym obciążeniem

Rumunia ? czemu nie , ale ja mam wolne dopiero we wrześniu !

YUBY nie badałem zależności długości pytonga od wagi motocykla... to nie moja dziedzina zainteresowań, masz własne doświedczenia w tej organoleptyce.... nie będę dyskutował pozostaję przy swojej propozycji Honda NTV700 z ABS ma wał Popieram też propozycję Hondy NC700 ew.750- rewelacyjne spananie gwarantowane 3,5l/100km z seryjnym schowkiem na kask, jezeli weźmiesz wersję z DCT to jeździsz bez stresu , lekki w porownaniu z innymi,...ale ma Łańcuch...ale to jak ktoś ju ż tu napisał to nire problem

uważam, że motocykl musi mieć swoją wagę.....w innym wypadku to "pierdziawka" a wtedy lepiej sobie kupić skuter ! moj pierwszy motocykl miał 272kg i sobie poradziłem....

moj wybór to .....to Honda NTV700....nie zastanawiałbym się...bierz w cienmno

życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością na relację

jeżeli bedziemy dążyli do realizacji wspolnego planu, ....to.... dla mnie jak najbardziej podoba się cel..... z państwami po drodze..... tam ......i z powrotem mozna nawet zahaczyć o Rumunię w powrotnej drodze, ale wyjazd z Polski dla mnie dopiero we wrześniu,..... teraz rozważam wymianę motocykla na hondę crossturera .... jeżeli wypad nie wyjdzie to jadę w polsko-czeskie góry na piwo

Oj pojechałoby się ! życzę powodzenia w organizacji wyjazdu i samych pozytywnych przygód, później opisowej relacji ...czekamy !

chodziło mi, że jak najbardziej odpowiada mi termin ale wyjazd z Polski po 6 września, fajna data to 9 września sobota, powrót nie gra roli, mnie odpowiada tempo turystyczne, wolę więcej zobaczyć niż przejechać jak szalony a pamiątką z wyprawy będą jedynia zdjęcia ze stacji benzynowych i przejść granicznych z mojej pierwszej wyprawy :

masz Varadero zapewne planujesz trasy poza asfaltem np SH20( wtedy odpadam, chyba że zmienię do tego czasu moto, teraz to tylko asfalt), a tak na marginesie, gdybym sie zdecydował to po 6 września termin nie gra roli, interesuje mnie dzienny przelot, preferowana prędkość, autostrady, noclegi....myslałeś już na ten temat ?

Termin jak najbardziej mi odpowiada, cel też, temat w kręgu zainteresowań !