Skocz do zawartości

Kris_big

Forumowicze
  • Postów

    282
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kris_big

  1. Witam, po swiatecznej przerwie i postaram sie jak najbardziej obiektywnie na wszystkie pytania odpowiedziec, jak wiecie po wielu poszukiwaniach udalo mi sie kupic ZX12R, powiem szczerze ze ten motocykl od zawsze bardzo mi sie podobal i gdy tylko byl w zasiegu finansowym to nie mialem chwili zawahania przed kupnem, w tej chwili jestem na prawde bardzo szczesliwym posiadaczem 12. Poprzednie moje motocykle to DR800S, B12, ZX7R a ostatni to ZX9R, co do roznic to, moc ZX12 jest na prawde przerazajaca i ciezka do wykorzystania podczas "normalnej jazdy", tzn. w tym przypadku "normalna" dla ZX12R oznacza obszar czerwone pole dla wszystkich super sportowych sprzetow ponizej jednego litra, ale szczerze to chyba musze przyznac ze nie naleza do tego sprzety o pojemnosci jednego litra, bo w tej chwili tez juz maja bardzo duze moce, chociaz przy bardzo wysokich obrotach. Porownujac do poprzednich pojazdow, to B12 moze miec troszeczke podobny dol, to jest tak do 3-4 tys obr bedzie podobna moc, srodek ZX12R to jest tak okolo mocy maksymalnej ZX9R (ZX7 juz dawno odpadlo) a gora to juz jest nie porownywalna z rzadnym z dotychczasowych moto na ktorych mialem przyjemnosc jezdzic. Podusmowujac, totalny odlot. Prowadzenie, tutaj to jednak ZX7R pokazuje klase, dwunastka moze jest podobna, ale ciezko powiedziec ze lepsza, chyba nie, poniewaz to juz wiele osob mowilo ze siodemka jedzie jak po szynach. Hamulce, sa skuteczne, ale chyba nie "jadowite". Na pewno dwunastka jest wygodna, oczywiscie caly czas mowie tu jako o motocyklu sportowym, moze nawet sportowo-turystycznym. Ale zapomnijcie o zabieraniu plecaczkow, chyba spece w Kawaski zapomnieli ze istenie cos takiego jak pasazer. Tak z perspektywy komu moge polecic to moto, na pewno bardzo doswiadczonym motocyklistom poniewaz mocy jest duuuzo, moze nawet za duzo. motocykl wymaga ciaglej koncentacji i pilnej obserwacji nawierzchni, poniewaz moc jest duza i bardzo latwo zerwac przyczepnosc. Mysle ze sprawia ogromna frajde, ale na prawde trzeba uwazac. To jest dosc specyficzny motocykl, na pewno nie ma szans na torze z litrowa konkurencja, do tutystyki tez znajdziecie lepsze sprzety, ale dwunstka ma swoj urok i polecam ja kazdemu maniakowi predkosci, a przede wszystkim przyspieszen. Dostajesz kop w dupe i tyle cie widzieli. A forumowiczowi MREW powiem tylko tyle, znajdz sobie ladna sztuke, bierz kredyt, kupuj i smigaj. Wspanialy motocykl. Aha, tylko znajdz gdzies dobra hurtownie z oponami o rozmiarze 2000/50/17. Polecam odpowiadam dalej, to malowanie to nie aerograf, to nawet nie jest malowanie tylko naklejki, byla mozliwosc kupienia ZX12R oklejonego tak jak moj, i takie wlasnie wychodzily z fabryki, a MIG spiewa po prostu pieknie, motocykl ma duza pojemnosc wiec rowniez bass z wydechu jest czysty i gleboki, super, nikt nie przejdzie obojetnie ZX12R zawsze mial wtrysk!!! a bledy czasami sie zdarzaja, a pozniej sa powielane przez kolejne publikacje, niestety tak, przymierzalem sie do nowego modelu, to prawda, ale niestety zycie, a raczej polski rynek zweryfikowal moje plany. Obejrzalem prawie 10! motocykli, i porazka, wszystkie byly sprowadzone po mniejszym lub wiekszym dzwonie. Nie oszukujmy sie, polecam kazdemu za nim kupic motocykl w kraju zeby najpierw sprawdzil ceny w niemczech lub szwajcarii. W niemczech ZX12 jest stosunkowo drogim motocyklem, i dosyc poszukiwanym. Teraz jezeli motocykl z 2002 roku kosztuje w niemczech okolo 8-10tys euro, (mowie tu o motocyklu w dobrym stanie, bezwypadkowym, bezposrednio od wlasciciela) a w polsce to samo moto kosztuje 20-25tys zl, to odpowiedzcie sobie sami, ze chyba cos tu jest nie tak. Ale oczywiscie wszystkie sa bezwypadkowe w idelanym stanie :crossy:. Moja dobra rada dla kazdego, zanim kupisz moto lepiej sprawdz ile kosztuje na rynku wtornym, na przyklad niemiec, a pozniej porownaj cene w polsce i jak bedziesz juz kupowal, to zapytaj skad ta promocja!!! :) Nie badzmy naiwni i nie zapychajmy oszustom portfeli. MYCIOR1 niestety nie odpowiem Ci gdzie mozna kupic ladne moto, ja po prostu przegladalem wszystkie mozliwe ogloszenia, i udalo sie. Moto kupil czlowiek w 2002roku, i od tamtego czasu nim jezdzil, wiec jestem drugim wlascicielem. Byl sumiennie serwisowany, wszystko udokumentowane. Nigdy nie lezal, ja tez nie mam sie do czego przyczepic. Niestey mial jeden powazny mankament, a mianowicie to byla cena. Powiem tyle ze zaplacilem duzo, chociaz punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. A to ile dalem niech pozostanie tajemnica :) niestety w polsce krazy zla opinia na temat motocykli Kawasaki, niestety taka opinia nie potwierdza sie w innych krajach jak chociazby stany, a wrecz przeciwnie. Pozdrawiam wszystkich, motocykl bardzo polecam wszystkim i jezeli sa jakies pytania to z przyjemnoscia odpowiem... NIECH MOC BEDZIE Z WAMI :icon_mrgreen:
  2. no wreszcie sie moge pochwalic, przynajmniej ten sezon bedzie na ZX12R :buttrock: http://img101.imageshack.us/img101/4761/img14zb.jpg
  3. Przod i tyl Dunlop (200/50/17) rocznik 2006, przebieg 3tys km, zostalo jakies 2mm bieznika, wiec juz do wymiany, motocykl ZX12R :buttrock: karta stalego klienta Dunlop :crossy:))
  4. No i udalo sie zrobic na ZX12 pierwsze 500km za jednym podejsciem... Ale to zapier......... Polecam wszystkim
  5. oczywiscie, pochwale sie, tylko jak zrobie kilka ladnych fotek... :)
  6. Dla mnie ZX12, to jest jedyny wybor, Hayabusa wyglada troche zbyt "oplywowo" a ZX12 jest po prostu piekny. Szkoda tylko ze w Polsce ma taka slaba opnie. I nie jest zbyt chetnie kupowany, co wiaze sie pozniej z duzym problemem w odsprzedarzy. Tak szczerze to wlasnie kupilem ZX12 :) Dla mnie bomba....
  7. a!ntek co to byly za modele kawasaki i ktore to byly roczniki? moze to bedzie jakas przestroga dla innych:)
  8. No co jest, to juz koniec postow na temat pekajacych ram? Troche to malo w stosunku do tego co mowia "specjalisci". Jak tak, to wszystkim pekaja ramy, leca panewki i ogolnie Kawasaki jest najgorsze. A tu cisza......
  9. tak, tez slyszalem juz kilka takich opini ze ZX12 jest praktycznie niesprzedawalny, wiec kupujac dwunastke trzeba sie nastawic raczej na dluzszy okres uzytkowania. Moze jednak lepiej w Buziaka zainwestowac, z nim nie bedzie pozniej takich problemow. Trzeba to wszystko przemyslec, jednak z Kawa pozniej moze byc ciezko. A szkoda bo to w sumie fajny motocykl... [ Dopisane: 01-03-2006, 02:21 ] no i problem z tymi cholernymi ramami! moze ktos wie czy w zx12 jest chociaz jakas sensowna rama, i czy to nie jest kolejny blad kawasaki i w tym modelu tez pekaja ramy? moze te niskie ceny zx12, to promocja od fabryki w postaci pekajacych ram:)
  10. a moze ktos z forumowiczow zna kogos kto ma do sprzedania, "pewna" i udokumentowana ZX12, nowy model, tzn. po roku 2002, jakby co to prosze o wiadomosc na PW
  11. no tak troche sie zaczalem rozgladac, ale wybor ZX12 jest raczej mizerny, a nowych modeli po roku 2002 to znalazlem chyba cale dwa. Takze nie jest zbyt latwo. Z tego co rozmawialem ze sprzedajacymi, to sprzedaja, bo twierdza ze sprowadzili motocykle, chcieli zobaczyc jak sie jezdzi, i po blizszym kontakcie okazuje sie ze maja tyle mocy ze boja sie nimi jezdzic zeby sobie nie zrobic krzywdy... myslicie ze to jest kant, gigant ??? ;) czy ZX12 to na prawde taka wsciekla maszyna ze "strach sie bac" ? oczywiscie wszystkie sa bezwypadkowe, tylko dziwi mnie ze to sa motocykle max 3letnie, i jak pytam o jakas ksiazke serwisowa, czy inne dokumenty ktore moglyby cokolwiek potwierdzic, to kazdy dziwi sie o co mi chodzi. Czy to nie sa przypadkiem powypadki z niemieckich czy szwajcarskich szrotow, na ktore na prawde nie ma zadnych dokumentow serwisowych (bo przeciesz to jest juz traktowane jako zlom). Przeciesz jak ktos bierze moto od wlasciciela to jest normalne ze ten daje mu jakas ksiazke serwisowa, czy innego dokumenty potwierdzajce eksploatacje, serwis itp... Mowi sie ze Polska jest zlomowiskiem Europy pod wzgledem wieku i stanu sprowadzanych samochodow, a moze Polska jest tez motocyklowym szrotem Europy? Cos mi sie wydaje ze chyba niestety tak.... :banghead:
  12. jakos ciezko mi to zrozumiec ze ludzie sobie jezdzili i ni z tego ni z owego patrza a tu rama peka:) tak powolutku, po cichutku, coraz bardziej i ......;) moze w tych wszystkich przypadkach byly jakies szczegolne powody, dla ktorych to ramy nie wytrzymaly? na pewno nie pekly tak same z siebie? w tych czasach gdzie jest mozliwosc obliczenia wytrzymalosci wszystkich elementow, nie wierze ze producent popelnil blad i zrobil zle rame...
  13. tak to czasem bywa, ze raz popelniony blad ciagnie sie przez wiele lat. i rzutuje na ogolny wizerunek marki
  14. Tak ostatnio czytalem rozne archiwalne posty, opisywane byly rozne, rozniste motocykle. I znalazlem wiele postow gdzie opisywane sa Kawasaki jako bardzo wredne motocykle:) Tzn. chyba wszystkie modele zostaly wymienione jako majace problem z ramami, chodzi tu o rodzine ZX- od 6 do 12. Czy to jest prawda, czy to tylko taka obiegowa opinia, na pograniczu mitu, powielana przez forumowiczow? Czy moze sie ktos wypowiedziec, komu faktycznie pekla rama, a nie tylko tacy ktorzy to slyszeli z opowiadan przy piwie:) ?
  15. na pewno bede chcial kupic ZX12, hayabusa nie podoba mi sie do granic mozliwosci, a motocykle typu R1, SRAD... sa dla mnie za bardzo sportowe, niewygodne. Szukam czegos bardziej nadajacego sie do nawijania kilometrow, a jednoczesnie posiadajacego baaardzo duza moc. Mam nadzieje ze jeszcze ktos na forum cos napisze na temat awaryjnosci, prowadzenia itp... ZX12
  16. szczerze mowiac to hayabusa mi sie zupelnie nie podoba, ale boje sie ze kupujac Kawasaki wpakuje sie na jakas mine. W koncu to Kawasaki. W gre wchodzi Kawasaki po modernizacji, tzn. po roku 2002, mam nadzieje ze juz go poprawili z chorob wieku dzieciecego. No i dziwi mnie to ze dwunastki maja duzo nizsze ceny od hayabus, a przeciesz nowe sa drozsze. Moze ktos to racjonalnie wytlumaczyc?
  17. Chce kupic Kawasaki ZX12R, jezeli ktos mial ten motocykl, a moze ktos znajomy, to prosze o napisanie kilku zdan. Czy warto, ktory model (przed 2002 roku czy po)? Na co w tym motocyklu zwracac uwage, co sie psuje? A moze lepiej kupic cos innego? Jakie sa jego wady i jakie zalety? To jest dla mnie wazne, zamierzam ten motocykl kupic od dawna, no i potrzebuje jakiejs porady. Niestety bedzie on uzywany, wiec trzeba wiedziec czego sie mozna spodziewac, w chwili zakupu. Dziekuje za wszelkie informacje... P.S. a moze lepiej Hayabusa ? :)
  18. ja kiedys mialem dr800, to co moge powiedziec, to ze jest to bardzo wygodny motocykl, na pewno super do turystyki. moj problem byl taki ze ja nie jestem turysta, zawsze ciagnelo mnie do motocykli o mocy podobnej do masy i nigdy big'a nie potrafilem docenic. a tak poza tym to najwiekszy minus to krytycznie niska elastycznosc silnika, co objawia sie ciaglym szarpaniem lancucha. a co do roznicy w cenie miedzy dr650 a dr800, to moim zdaniem porecznosc obu motocykli, dr650 jest duzo lzejszy, wygodniejszy do jezdzenia po miescie, no i w trasie dr650rse tez moze byc lepszy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...