Pałlo

Tak to jest... A kto z was uczył się jeszcze na WSK 125 i zdawał na Mińsku z luzem w główce ramy (łożyska to tam chyba nie było..) :?:

Z jakiego kraju... przerabiałem temat ze Szwajcarii...

Jestem jeszcze w ciężkim szoku.. mam już tablice rejestracyjne. Dzisiaj poszedłem do Wydziału Komunikacji i nie chcieli więcej papierów (wystarczyło: Odprawa Celna, Dowód Rejestecyjny + jego tłumaczenie i Przegląd tech. obyło się bez Kasy Miasta i Skarbówki) Jutro chyba nie wytrzymam i się po śniegu przejadę. :lol: Już jeździłem, krótko ale jeździłem, przy okazji znalazłem problem z jednego cylindra "ucieka" kompresja do układu chłodzenia wydaje mi się że to uszczelka, po świętach rozbiorę i zobaczę co jest dokładniej ale jak by co to dajcie jakieś namiary na sklepy (tanie najlepiej :lol: ) najlepiej które wysyłają części bo jeśli zdejmę głowicę to i tak uszczelka do wymiany. Dzięki z góry. [ Dopisane: 14-01-2006, 21:23 ] znalazłem ciekawą stronę o sprzęgle i luzach zaworowych >> http://www.bluepoof.com/motorcycles/howto/...ch_replacement/ i http://www.bluepoof.com/motorcycles/howto/...alveadjustment/ nie zakładam nowych wątków ale po to jest.. szukaj

Już jest oclona (zaplaciłem 56 zł + zrobienie papierów w Agencji Celnej 100 zł) Chcę jeszcze w tym roku zarejestrować. Liczę ze złapie mnie to troszkę.

A jak przestawało cieknąć.... Hmmm pewnie się olej skończył... dolać trzeba...Pamiętam.

Dzięki.. Jak będzie tak chodzić jak mój Golf MK 2 1,6 D to więcej nic nie chcę. Ale moją WSK'ą z 68 r. też przejechałem ponad 30 000 i wystarczyło kilka kluczy i śrubokręt... teraz już na emeryturce i myślę że Honda godnie ją zastąpi.

Twoja z którego roku? I ile ją już masz? Jak możesz to napisz coś o niej. Dzięki za szczegóły na PW.. Korci mnie aby się już nią przejechać tylko ten śnieg.

Twoja z którego roku? I ile ją już masz? Jak możesz to napisz coś o niej.

Oprócz drobnych otarć i tego kierunku wszystko OK. Poprzedni właściciel (jednego miała tylko, ja jestem drugi) nic sam przy niej nie robił miał salon Hondy który mu serwisował i w nim ją zostawił na wymianę za nówkę, gość ma teraz 50 lat. Silnik to aż chce się go słuchać.. chodzi pięknie. Przeraża mnie tylko te 8 l/100 km. Była b. tanio kupiona w Szwajcarii dlatego że nie miała jeszcze wymienianych płynów i akumulatora, Poprostu nie zdążyli a Jak będzie się sprawowała to zobaczymy.

I mam już ją w domu, podobała mi się, cena dobra, weszła cała do passata i czeka na wiosnę. :lol:

Mnie interesuje aby nie widziała polskich serwisów i dróg :mrgreen:

Dokładnie to jest to i jutro zobacze na żywo, rano jadę a wieczorkiem dam znać. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77526654

Mam na oku Honde VF 750? Jakie opinie ma to moto? Jest to 85r. Jak się tym jeździ itp. Proszę o poradę. Nie piszcie tylko czy jestem początkujący i tp. Chcę kupić ją do spokojnej jazdy (szleństwo już za mną) głównie turystyki.

Gratulacje... napisz na czym zdawałaś.. mam nadzieję że nie na Mińsku jak ja.

Po namysłach... Wykupiłem tablice próbne... Ubezpieczyłem sprzęta na rok (PZU nie chciało mi uznać zniżej od innego ubezpieczyciela z samochodu' date=' ale drugi agent PZU już uznał, Polska to piekny kraj...) I zajechałem na przegląd bocznymi drogami tak kruzowo :mrgreen: Zamiast 20 km zrobiłem 54 km. Ale przegląd jest. Teraz tylko kiedyś zajechać i normalne blachy zabrać...[/quote'] Ale przecież nie tylko PZU jest w Polsce, u innych nie ma takich durnych przepisów...