Skocz do zawartości

Pepper

Forumowicze
  • Postów

    2341
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Pepper

  1. Maciek,

    Ty zdrajco :wink: na plastik się przesiadłeś ;) ale ładna franca :wink:

     

    Hehhe, harleyowiec się odezwał :icon_mrgreen:

    Zobaczysz na żywo to zobaczysz jaki to plastik.

     

    Ile ci spala przy spokojnej jeździe? Zamierzam sobie kupić taką ale jak wyczytałem to ponoć pali ponad 10l/100km.

     

    Za dużo się nie najeździłem. Ale przy spokojnej jeździe do 140 wyszło koło 6. Kolega wlasnie wrócił z Korsyki to spalanie wahało się od 5 do 6,8. Jak pocisniesz na maksa gdzieś na autostradzie to może i ta dycha jest możliwa.

  2. Kuria mać! :eek: :eek: :eek: .... piękna maszyna.

    No i najpiękniejszy kolor na świecie.

    Gratulacje.

     

     

    No Maciek, to ja dopiero na Forum zdjęcia moge zobaczyć!??!?!?! :crossy:

     

    Gratulacje Stary, kolor jedyny słuszny, z tymi złotymi felgami Super, ale jakoś w malowaniu biało-czerwonym fajniejsza :flesje:

     

     

    Chcialem biało czerwoną, ale nie wiedzieć czemu nie do dostania przynajmniej do...września.Paranoja :flesje:

    Czarny piękny, i to metallic, ale już widać jakie to będzie w utrzymaniu. Przycierki od kolan już są.

    A poza tym :biggrin: to mamuniu, jak to jedzie, mmmmm...

  3. Radzio, nie pitol tylko sam się pochwal. Doszły mnie słuchy, że mucha nie siada :P

    Ta, mówiła jakaś ci*a na zajezdni natolińskiej jednego ciepłego wieczora :(

    Szczerze, wiesz, że chciałem biały, ale z bliska jest naprawdę bardzo kobiecy, pełno brokatu, za kobiecy, pomimo mojej gejowskiej natury :D , zwłaszcza przy czarnym.

    No właśnie, rozmiar. S-ka jest idealna, tak samo jak S-ka XR-1000 mierzona na targach.

    Nie miałem możliwości porównania jeden po drugim, dlatego cieżko mi powiedzieć na 100%.

    Japoniec gwarantował, że w środku jest identyczny. Wydaje mi się, że policzki są ciaśniejsze, może to złudzenie, albo przymiarka była wyrobiona. Ciężko powiedzieć.

     

    Z kaskiem dostałem:

     

    - lekko przyciemnioną szybę

    - worek

    - ustrojstwo na nos: BREATH GUARD

    - ustrojstwo na brodę: CHIN CURTAIN

    - preparat do czyszczenia

    - preparat do tworzenia powłoki po której ścieka deszcz

    - szmatki do czyszczenia

     

    Nie wiem czy to standard SHOIE'a. Może ktoś podpowie?

     

    Kask znacznie różni się systemem wentylacji i spoilerów od XR-1000. Może niedługo będę miał okazję przetestować to porównam.

     

    Ja w multitecu kupionym w niemczech, dostałem kołnierz wyciszający, drugi wizjer, osłone podbródka i antifoga a także zapasowe szpilki to pinlocka. Preparatów i szmatek nie stwierdziłem.

     

     

    Ktoś mi cos mówił, że kaski ze stanów nie mają europejskiej homologacji. Poza tym amerykańskie często nie mają nic w zestawie. Suma sumarum się nie opłaca.

  4. Witajcie.

     

    Chociaż zdanie na temat tego działu miałem jakie miałem, jestem w takiej euforii, że w tym afekcie się tu wyjaję ze swoim szczęściem

    Jakiś czas temu zachciało mi się zmian. Kombinowałem jak koń pod górę, miało być cos tam, potem coś tam a cruisery nie mogły mi wylecieć z głowy. Kumpel dał mi się przejechać i wsiąkłem.

    Potem się zaczęło poszukiwanie, lipa wyszła. Okazało się, że nawet nowy ciężko kupić :icon_mrgreen: Ale dostałem dobrą ofertę więc co mi tam, raz się żyje. Naczekałem się i w końcu jest. Oczu od niej nie mogę oderwać, pietra miałem bo jakby nie było przesiadłem się z 53 konnego cruisera. Ale kurcze po pierwszej setce słysze jak do mnie mówi :icon_mrgreen:

    Oto moja, z tego co wiem jeszcze długo jedyna w Polsce, Honda CB 1300S. :icon_mrgreen: :P

     

    http://img260.imageshack.us/img260/7547/20080605bs8.jpg

     

    http://img339.imageshack.us/img339/9672/20080605001jk9.jpg

  5. Witam.

    Jak już temat jest odświeżony to sie podepnę.

    Czy Ktoś z szacownych forumowiczów ma dostęp do kasku Shoei Multitec z jakimś ciekawym rabatem? Oczywiści w grę wchodzi tylko i wyłącznie wersja europejska. Potrzebne są dwie sztuki. Jeden na 100% czarny mat a drugi albo grafit albo błękit.

    Z góry dzięki za jakieś info.

    Pozdrawiam.

     

    Zajrzyj do mojego tematu.

     

    http://forum.motocyklistow.pl/ml-shopde-t98472.html

     

    Zależnie od kursu wyjdzie Ci 1170-1220 za kask z wysyłką 2 sztuk. Ja tez myślałem o czarnym macie i srebrnym, ale dostałem oferte na czarne zwykłe i takie wziąłem. Stwierdziłem, że nie ma co sie upierać.

    Cena za kompletny zestaw - kask, drugi wizjer, osłona podbródka, kołnierz wyciszający i pinlock.

     

    Pzdr

  6. Nie tylko :biggrin: chociaż to dobry sposób. Ja polecam coś z acetonem, np. zmywacz do paznokci albo czyścik do pianki montażowej - NA ZIMNO.

     

    Ja mam dobry sposób, sprawdzony. Ważne tylko, aby nie czekać. Zaraz jak tylko stwierdzimy, że nam sie coś przypiekło nalezy podjechać na pierwszą lepsza myjnię ręczną i polecieć z Karchera. Zanim zacznie stygnąć i zanim się zdąży porządnie usmażyć. Odrywa się i ślad nie zostaje.

  7. Tylko ze ten test swiadczy o tym, ze motocykle w tej gazecie oceniane sa wedlug ukladu gwiazd na niebie :)

    Jakos dwa lata temu byl tam podobny test i fz 1 byl ostatni, a wygral GSF 1200. Fz 1 od tamtego czasu sie nie zmienil, a bandita dopracowali. Dla mnie jest to ciekawe....no chyba ze testujacy dorosli wreszcie do Fazera po dwoch latach:P

     

    Hmm...Racji troche w tym jest. Tylko zwróciłbym uwagę na uzasadnienie z tego wlasnie testu. Opinia cokolwiek pochlebna, jednak pewne wątpliwości co do zakładanego przeznaczenia jak pamiętam.

    A tak ku uściśleniu, zwycięzcą owego testu był nie B12 lecz Honda CB1300S, której zresztą wkrótce dosiądę :) :biggrin:

     

    Czym zatem jest B12,5, CBF1000 jak nie sportowym turystykiem? Na pewno motocykle te nadają się do turystyki, bez jednakże jakichś spektakularnych udogodnień a sport tutaj to chyba raczej mozliwość rozwijania prędkości pozwalających takie przemieszczanie nazwać zapierdalaniem, nie zaś synonim walki z każdym gramem, technicznych fajerwerków i upodabniania do maszyn oglądanych w MotoGP. Nic innego jak próba znalezienia kompromisu między prędkością nadświetlną, przy wytrząsaniu (w naszym kraju przynajmniej) plomb z zębów, a osiągami z innej bajki i kanapą masującą tyłek podczas jazdy.

  8. "Bouś" już od dzisiaj to wie... bo akurat art. 74 (a raczej jego interpretacja)... nie był mu do końca znany... a jeżeli chodzi o wydziały komunikacji to z innych forów i od samego bogusia oraz osób z PW... wiem że to nie tylko wymysł naszego urzędu...

    Sam Bogusławski mi powiedział że Gdańsk rejestruje bez problemu a Gdynia nie... (czy odwrotnie bo nie pamiętam)...

     

    Ogólnie jest z tym bajzel, więc opisałem co i jak...

     

    Zresztą niech wypowiedzą się koledzy.... wypowiadajcie się o swoich przeżyciach w urzędach...

     

    POZDRO :)

     

    Gwoli informacji, w świdnicy nie rejestrują a we Wrocku podobno tak. Jednak Bogusławski i facet z Moto-Importera powiedzieli mi, że jak jest problem to oni zarejestrują pojazd i kupuje się pojazd zarejestrowany. Wówczas przy przerejestrowaniu problemów ponoć nie ma. a nie trzeba czekac na karte pojazdu miesiąc czy ile tam.

  9. Witajcie.

     

    Szukam miejsc noclegowych nad jez.Garda i jez. Como. Chodzi mi o jakiś tani hotel/hostel/pensjonat - cokolwiek co zwolni mnie z konieczności targania namiotu. Oba noclegi to przystanki na dłuższej trasie więc w grę wchodzi jedna noc. Jezeli ktos zna dobre miejsce, jakaś tanią sieć hotelową, whatever - będę wdzięczny.

     

    Pozdro

  10. Cześć! Jedziesz do Calacuccia od Porto albo Francardo (z obu stron bardzo kręta trasa i super wrażenia widokowe) w Calacuccia skręcasz na północ do Lozzi, tam kończy się asfalt. Jedziesz dalej, z tym, że stan drogi zmienia się po każdym deszczu:) Wjeżdżasz na ok. 1700m przy knajpie i jest to koniec drogi. Tam można zostawić sprzęt. Dalej są znaki do schroniska- szlaki oznaczone są kupą kamieni (refuge d'ercu-30min). Schronisko to chata na środku doliny, kuchnia i parę piętrowych łóżek, w razie czego można obok rozbić namiot. Opiekuje się tym Gardien, który dociera tam na swoim crossie- chyba tylko on zna drogę :biggrin: Najlepiej na szczyt wyjść jak najwcześniej rano- najlepsza pogoda i szansa na widoki (widać Calvi i Bastię). Idzie się 3-3,5h szlak średnio trudny, cały czas w górę, jak np. na Rysy. Szlak jest jednokierunkowy tzn. schodzi się innym szlakiem- z MtCinto na południe do Lac do Cinto, dalej w lewo doliną do schroniska- ok. 2-2,5h. Być może jest jeszcze możliwość wejścia od północy- z Haut Asco, ale tego nie sprawdzałem. Droga, widoki, ogólnie wrażenia zarąbiste :flesje: nie pożałujesz :smile: PZDR

     

    Super.

    Jakieś wymagania sprzętowe, czy podobnie więcej niż u nas? Stromizny z kamulcami itp.?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...