Trumaker, nic juz nie podciągaj, na luzie wszystkie Bandziory tak chodzą :buttrock: Co do spalania to mi najmniej spalił przy 120-150 km/h - 5,3 L w trasie, po mieście "pije" od 7 - 7,5 L na 100 km :)
Lisena, ja mialem rozwalone kolano, doszedłem do pełnej sprawności po ok. 8 miesiącach :) Jak wiesz, śmigam dalej więc i ty wsiądziesz, tylko troszke czasu potrzeba :lalag:
Może sie wam przyda: http://www.bezdroza.com/?page=search/effec...82a2279c2247dc9 Ja sie tam zaopatrzyłem w Mapki, jak z dokładnością to sie na żywo sprawdzi :)
Lobo, kup 1000-ke to sie zmierzymy :icon_mrgreen: :notworthy: ;) p.s. A tak poważnie to można na wiosne "poszaleć" na Siekierkowskim czy gdzie indziej :buttrock:
Najwięcej przejechalem ok. 1500 km na raz :icon_mrgreen: Tyłek dopiero czułem po 1000 km :notworthy: p.s. Przemo, poniżej 190 cm jest więcej niż idealny :buttrock:
A dzisiaj tak pięknie od rana, słoneczko świeci, wiaterku ni ma, nic tylko latac ;) p.s. Bandyta maly różni sie tylko wielkością silnika od Bandyty dużego :icon_biggrin: