KLAUDIUSZ

Jak czas sie znajdzie czemu nie, zrobie niespodzianke kumplowi :icon_biggrin:

Nulka, a ja wiem, ich sprawa, ja tam sie nie wtrącam :clap:

U nas taki pług, lakierowany według kodu koloru Yamahy, z zestawem montażowy, śrubkami, instrukcją itd. będzie kosztował jakieś 700-750 PLN. RaY, z jakiego roku masz Horneta?

Oboje :)

Na Majówce, jadąc z Kletna (przez Czechy) do Zakopca, przy prędkościach 130-160 km/h moje 1250 cc spaliło 5,3 Litra :) Zrobiłem na Baku 327 km :)

Rebciu, mój pali tyle samo w mieście, czasami mniej czasami więcej :flesje: ale zawsze koło 7 Litrów. Pozatym po założeniu "komina" nie jeździsz spokojnie :lalag:

Nie robie sobie jaj, po prostu chce zacząć jak koledzy doradzają. No przecież jakbym chciał śmigać na Torze to miałbym od razu od 600-ki lub 1000-a zaczynać?!?!?!

Pisali żeby zacząć nauke od jak najmniejszej pojemności, więc chce polatać 50-ką stuningowaną do max. 80 cc. DR 350 lub podobne za jakiś czas, jak opanuje to :icon_mrgreen:

Po rozmowie Olsenem nt. poruszania się autem w miejskiej dżungli zdecydowałem się kupić sobie jakieś moto enduro do latania po parkanach, wyszalenia się w terenie i wygłupów w ogrodzie teściowej :icon_mrgreen: Przejrzałem wszystkie tematy i wybór trafił na DT50 - powinno na początek wystarczyć. Mam zatem pytanie do znawców tematu tej kategorii pojemnościowej jakie są możliwości tuningu gdy zacznie brakować mi mocy (słyszałem coś o tuningowych cylindrach podnoszących moc o 7KM), czy moto nie jest zbyt ciężkie jak na teren i czy dobrze znosi pałowanie? Pytam bo z uwagi na to, że strach zniszczyć Bandita chciałem na detce łyknąć troszkę stuntu, gumki itepe. Pozatym policja nie przyczepi się, że po zmianie cylindra moto w papierach pozostanie motorowerem? Propozyje innych modeli mile widziane :icon_twisted: Pozdro

A ja sie uczyłem jeździć w ruchu lewostronnym :buttrock: Nie miałem problemów z przestawieniem sie na prawostronny :flesje:

Nie z penisa też nici, obowiązki służbowe :biggrin:

No niestety wszystko sie zesrało i nie będzie mnie w Czwartek :) p.s. Wczoraj byliśmy z Rebelem ale nikogo prawie nie było, cisza, spokój :)

Może jeszcze w tym sezonie uda sie pomiar prędkości GPSem, jak nie to mamy Plana na Wiosne :icon_mrgreen:

Gratulacje, niech ci służy bezawaryjnie :icon_biggrin:

Ja mam nówke, tłumik + rura. :biggrin:

A czemu masz podpaść?!?! Klasyki są piękne :biggrin:

Dobrze Marcin kombinujesz bo zaraz sie Ostrzeżenia posypią :biggrin: :clap: p.s. Prosze o info kiedy następna Imprezka, z racji tego iż zostałem mianowany "Naczelną Nianią" mam wolne wieczory w Weekendy i nie tylko :crossy:

Mój poleciał 237 km/h z trzema kuframi :) p.s. No Rysiu, Rebelek jak dziecko, wyje i wyje i wyje, do domu jechał przez Wilanów, no bo przez Tunel (Wisłostrada)musieliśmy przejechać ;) ha ha ha

Mój ma ;) . . . a w kufrze DB KILLER......... tak na wszelki wypadek :)

A na opakowaniu: PRODUKT PRZEZNACZONY WYŁĄCZNIE DO SPORTU WYCZYNOWEGO, ZABRANIA SIE UŻYWANIA GO NA DROGACH PUBLICZNYCH ..........czy coś takiego :D :D

No Gratulacje Majkel, nieźle pojechałeś :banghead: p.s. Ostrzeżenie ci sie należy za ten nietakt :biggrin:

Nie od dziś wiadomo że w Polsce najszybszy jest Prawy pas ;)

hmmm...............no patrzyłem, mówie przecież ..................... no żone :)

Sorry za :biggrin: ale właśnie przeczytałem na opakowaniu od tłumika (Leo Vince): WYRÓB PRZEZNACZONY DO SPORTU WYCZYNOWEGO, NIE MOŻE BYĆ UŻYWANY NA DROGACH PUBLICZNYCH :)

No widzisz, jak to żona mi cały świat zasłania?!?! :icon_razz: ale chyba kolor włosów miała inny :biggrin: