As Kier

Bierz japońca! Potraktuj ten motocykl jako przejściowy. Jest takie powiedzenie: z motocyklem jak z wódką. Zaczynasz od setki, ale zabawa zaczyna się od pół litra. Pod koniec sezonu będzieszjuż wiedział, że jest za mały. Jeżeli Ci się motocyklizm spodoba to kupisz większego i zrobisz A. Jeżeli uznasz, że to nie to, moto japońskiecszybko szprzedaż i bez lub z niewielką stratą. Nie inwestuj w tuning. Wejdziesz w koszty a zyskasz najwyżej pół konia. Zmiana moto na większe + prawko A może być porównywalne kosztowo a różnica w mocy kolosalna.

Prędkość maksymalna 150/h - miałaś rację. Zużycie paliwa 5-5,5 l/100km. Umówiłbym się z Tobą w Bielsku Podl. i dałbym Ci namiary na człowieka. Na początku maja szykuje się tam niezły zlot. Niestety chyba nie dotrę. Poszukaj w okolicy kogoś od Shadowek. Jeżeli nie jeździsz tylko po mieście lub powyżej 130 km/h, to coś nie teges

Jaki to rocznik i model/wersja?

MrsMarthy Twoje VT 750 powinno pojechać nieco szybciej. Spalanie powinno być na poziomie 4,5-5,5 l/100 km. Kiedy była regulacja gaźników? W Parczewie jest niezły znawca Shadowek. Kiedy kupowałem vt-800 mogłem kupić vt-600 za 7000; 98rok; z trzecich rąk, wszyscy właściciele pod telefonem. Moto polecane przez innych, znajomych, motocyklistów. Okazja, ale dla mnie za mały. Jak się przyczaisz, to szansa jest zawsze.

Rozumiem. Ja mam moto z 1988 i jeździ. Poważna usterka w ciągu 3 sezonów to alternator. Prosty silnik, wał kardana, lejesz benzynę i jedziesz. Ale jak coś sobie upatrzyłeś, to sobie kup. Jeżeli nawet będzie jakaś awaria, to będziesz miał do tego serce. A zastanawiałeś się nad vt 600? Jest ich baardzo dużo, są piękne i niezawodne.

Stare 500-tki trzymają cenę bo... się nie psują. Ważne aby kupić z dobrych rąk. Virago też jest dobrym wyborem ale Shadowki tak szybko bym nie odrzucał. Shadowka jest zrywna i zwrotna. Silnik ma wysokoobrotowy (jak na choppera) i łarwo się wkręca w obroty. Spokojnie pojedzie 150 i więcej. To stara i dobra konstrukcja silnika, jeszcze przed tym całym parciem na ekologię. Ekonomiczny. Ponoć na 3 litrach i mniej można zrobić 100km, ale najczęściej podają że spala 3,5 /100. Moto niewielkie. Bez gmolów niezłe w mieście. Na Twój wzrost ok., ale się przymierz. Wada to jazda w dwie osoby. Raczej szczupłe i nie za wysokie.

To częsta przypadłość pustych wydechów. Najpierw sprawdź szczelność wydechów. Wszystkie połączenia i uszczelki. Jeżeli po wymianie wydechów nie było regulacji gaźników, to koniecznie to zrób. Zastanów się przy okazji nad zmianą filtru powietrza na K N. Z pustymi wydechami zyskasz trochę mocy. Trzeba zmienić dysze w gaźniku i takie tam. Dobry mechanik powie co i jak.

Polecam używanego japońca. Junak to hińczyk. Romet też. Jeżeli spodoba Ci się jazda motocyklem, to szybko go zmienisz na coś większego. Junak i Romet stracą na wartości i to dużo. Honda np. będzie trzymać cenę. Po trzech latach dwudziestoletnia Honda czy Yamaha będzie bardziej niezawodna od hińczyka. A co do ceny Shadow, to te z lat 80-tych można kupić w interesujących cenach i w dobrym stanie technicznym. Za niezły wygląd trzeba dopłacić. Te stare modele mają więcej mocy i momentu obrotowego.

To, że nazwa japońska nie oznacza że Japończyk. Moją Hondę wyprodukowano w Ohio. A z Harleyami wśród motocyklistów jest tak że albo je lubisz albo nie. Mało osób jest obojętnych. Wiele też zapewne zależy od modelu i rocznika. Popatrz na gloryfikowaną przez niezawodność Hondę. Wersja VF im po prostu nie wyszła (chodzi o awaryjność) jednak jest tam wielu miłośników tej maszyny. Harley to Harley. Zawsze będzie modny i elitarny. Sam kiedyś napisałem piosenkę z Harleyem w refrenie. Jeżeli HUBS w temacie H-D ma fioła, to niech go kupi. Jeżeli nie, to niech pojeździ czymś mniej kontrowersyjnym i za parę lat dokona następnego wyboru. Nie będę tu przytaczał wszystkich zasłyszanych opinii. Najważniejsze, to kupić moto z dobrych rąk. Teraz raczej bym wybrał kilka modeli i zasadziłbym się w forach motocyklowych czekając na sprzedaż od starego i znanego forumowicza z referencjami od wielu osób. Nie są to ceny "preferencyjne", ale dające bezpieczeństwo. Ja kupiłem z Alle i na emocjach i mam mieszane uczucia. Mogłem kupić dużo lepiej. A jakość miała się polepszyć. :)

Przemek96 Wiesz, nawet diler H-D wypowiadał się w TV (chyba Motocyklicznie), że W TEJ CHWILI motocykle HD to zupełnie inna jakość. Przed zakupem motocykla spotykałem się z motocyklistami z pewnego klubu. Byli podzieleni w sugestiach między Hondą i Yamahą. HD na pierwsze moto jednogłośnie odradzili mimo iż niektórzy sami mieli Harleye. Wiesz, sam chciałbym mieć Harego, ale max 5-io letniego lub ... weterana. Inna sprawa jak znasz motocykl od kilku lat i wiesz co bierzesz. W takim wypadku możesz i Jawę brać. Co do Vulkana to pogadaj z klubem Vulkaneria. Może sprzedadzą Ci jakiś pewny egzemplarz. Uważaj na łańcuszki rozrządu. Może w wyborze pomóc Ci odpowiedź na kilka pytań np. :wał, łańcuch czy pas napędowy? Na pierwsze moto polecam wał. Jedyna eksploatacja to wymiana oleju co kilka lat. W zasadzie zapominasz że go masz. Wada-słabsze przełożenie mocy. Dla mnie osobiście niesamowita wygoda. Jeżeli zamienię na coś innego, to tylko pas.

Nie polecam H-D na pierwsze moto. Chyba że z salonu. Harley miał swój okres błędów i wypaczeń. Dużo wypuścił niedoróbek. Popytaj na zlotach. Ja jeżdżę Hondą Shadow i na pierwsze moto polecam VT 1100 ale pięciobiegową. Jeżeli kupisz 750, to za jakiś czas będzie Ci za słaby. 1100 waży prawie tyle samo i ma zapas mocy. Tej mocy też nie ma aż tak dużo. Jednak 750 to też bardzo dobry wybór. Nie bierz Magny / VF. To moto trochę jak dziki mustang. Ma humory i lubi szybką jazdę. Niektóre modele miały jakąś wadę i coś tam się psuło. Pod koniec lat 80-tych ktoś na Magnie 1100 (ponoć fabrycznej) pobił rekord prędkośi jadąc prawie 300 km/h. Fajny moto z Historią, ale na kolejny motocykl. Jeżeli nie Shadow to - Yamaha. Tu Ci jednak nie podpowiem co do modelu. Za Hondą przemawia niezawodność, bezobsługowość i trwałość. Za Yamahą -niezawodność i... hamulce.

Jeżeli nie ma wycieków, to może jakiś dystansów pod sprężyny nie założyłeś? Czy jesteś pewien, że poprawnie złożyłeś lagi? A może olej nie spełnia parametrów?

Sprzedam spodnie skórzane, czarne (odnowione). Cena dla forumowiczów 100 zł. http://olx.pl/i2/oferta/skorzane-spodnie-motocyklowe-xs-unisex-CID5-ID8NuEP.html#:8e8b413627

W Białymstoku jest Intruder do kupienia. Znam ten motocykl i jego właściciela. Moto jest w niezłym stanie, serwisowane przez właściciela. Jeździłem nim. Jest fun! Na Alle... można moto namierzyć. Ja jeżdżę Hondą i sobie chwalę, ale zazdroszczę przyśpieszenia i hamulców Intruzowi. Polecam

Całkiem ładny :)

Posiadacze Cienia mają też własne forum, ale można i tu. Pozdrawiam VT 800

Ja mam serwisówkę. Pozdro

Pasuje prawie wszystko od VT 700 (86–87), VT 750 (87) a częścisilnika od PC 800.