As Kier

Nie mam Rakiety, więc nie pomogę. Ja leję najczęściej Motul, ale ze znanych źródeł. Bel Rey też dobry i mniej oszustów. Parametry oleju dobierałbym w/g serwisówki, ale poczekaj na wypowiedzi tych co się Rakiet czepiają.

http://img.wiocha.pl/images/4/a/4ae1e537efc77317d2a9c278e5bc927b.jpg

Dopiero zobaczyłem datę. Heh

W Białym możesz z V-ką podjechać do Romka z Zaścianek. Najlepszy mechanik (ale uważaj na jego pracowników). Dzięcioł (dojlidy) też ma swoich wielbicieli. Janusz (ogłasza sięna OLX) miał trzy osiemsetki -też można. Ostatecznie - Jedwabne

Dobra możemy się ustawić. Moto na chodzie.

Kawę bym porównywał raczej do VT-500 SHADOW. Tylko, że to miniaturka, ale zryw ma. Silnik of sporta niestety fajnie pyrka tylko na postoju.

Shadow 600 to klasyka. Ma wielu zwolenników. Silnik bezproblemowy. Występuje ze skrzynią 4 i 5 biegową. Trochę za słaby do jazdy w 2 osoby. Im starszy tym więcej mocy. Te z europy zachodniej mają blokady. Nie traci zbytnio na wartości. Łatwy w sprzedaży. Niestety na łańcuchu, ale przy małej mocy to zaleta.

Za 16 tysi to jest min. Intruder 1400 w Białym i to z dobrych rąk!

Na podlasiu są chyba tylko trzy w tym jedna przerobiona na szkieletora (z Wasilkowa). Może jest i więcej, ale nic o tym nie wiem. W zeszłym roku były cztery. Jak mechanik da znać, to napiszę na forum.

Wiam! Mam ochotę założyć filtr K&N do mojej Hondy. Mam puste wydechy. Nie ma dedykowanego filtra do mojego sprzętu. Nie wiem jak go dobrać, aby zmieścił się w oryginalnej obudowie, jak dobrać dyszę i czy gra warta świeczki? Przy oryginalnych zestawach nie ma problemu. Tu trzeba dobierać. Słyszałem o sytuacjach, że filtr KN nie działał tak, jak oryginalny. Ryzykować nie mam zamiaru. Czekam na podpowiedzi.

za moto z pewnych rąk warto zapłacić więcej. O głoszenia nigdy nie są pewne (jeździł Niemiec do kościoła i trzymał moto w dużym pokoju, a rama pogięta jak po przejściu Wermahtu ) . Więc albo znasz kolesia i jego moto, albo ktoś komu ufasz, go zna. I ważniejsze jest to nawet od marki. Robi się zimno. Zapisz się na forum poszczególnych motocykli np. Shadow czy Vulkanerii i tam zaczaj się na moto. Sprawdzaj ogłoszenia sprzedam i kontroluj co człowiek wcześniej pisał. Czy jest znany osobiście na forum itp. Można wyrwać perełkę. Zapłacisz więcej, ale to pewniak. Tak samo z lokalnymi grupami motocyklistów. Ale tu mogą wrobić nowego w wielkie kaka.

Jak rozważasz VT-750, to zastanów się nad VT-1100. Waga podobna, moc podobna ale inny moment obrotowy i przyśpieszenie. Ja zacząłem od VT-800, ale wiem, że dałbym radę z 1100.

Tymczasowo stoi u mechanika. :( Jedź do Bielska- tam sobie przysiądziesz. Osiemsetka będzie zaje wygodna!

Kolego, prawdopodobnie w sobotę mnie nie będzie. Mam problem z ładowaniem. Musisz sam sobie poradzić.

W sobotę powinieneś być tu: http://godboys.pl/wp-content/uploads/2015/09/plakat3.jpg A ja jeżdżę Hondą VT-800 Shadow. Co do doradztwa, to jestem zwolennikiem Hondy i tutaj mogę pomóc. Inne Japońce też są OK! Przed zakupem motocyklu dużo rozmawiałem z motocyklistami i wybrałem Hondę Shadow. Rozważałem też Yamahę. W Białym są kluby motocyklowe, puby itp. Można wpaść i pogadać. W Sobotę będę w Bielsku Podlaskim tam możemy się spotkać.

VT- 600 jest ok, ale krótki. Zastanów się nad VT-700 z lat 86-87. Jest wygodny dla 2 osöb nawet z nadwagą i ma trochę więcej mocy. Jestem z Białego ;)

Cicho bo wszyscy w trasie. Jak spadnie pierwszy śnieg forum zacznie żyć ;)

Z tych trzech wybrałbym Vt-750 z lat osiemdziesiątych, z skrzynią co najmniej pięciobiegową. I tak VT -750 C z 1983 roku ma moment 66,7 przy 6 tyś obrotów i moc 66 KM przy 7,5 tyś obrotów. Zasada jest taka: im młodszy (ale nie zawsze) tym mniej mocy i mniej momentu (przy mniejszych obrotach). Ja mam VT-800 z 88 roku i moc to 61,4KM przy 6500 obrotów, ale moment obrotowy 70Nm przy 5000 obrotów. :biggrin: Niestety biegi tylko cztery i na autostradzie (140+) pali jak stary Polonez. Można skrzynię wymienić ale... Możesz zainteresować się Magną 750, ale te sprzęty mają swoje kaprysy. Mają też zadziora i potrafią pojechać. :) Pamiętaj, że puste wydechy + dobry filtr powietrza (np. KN) i zmiana dysz w gaźniku też doda 1-2 KM A tak na marginesie, powinieneś napisać tu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/173691-chopper-na-a2/

taaa. Poszukaj Hondy Shadow 1100 i będziesz zadowolony. Nie bój się pojemności i wagi -do ogarnięcia. Moto bezobsługowe i wdzięczne w prowadzeniu. Trochę słabe hamulce,ale bez tragedii. 1100 to kilka różnych modeli. Poczytaj, pomyśl.

Od silnika coś się nagrzewa i wtedy blokuje. I tak albo sprzęgło (nie wysprzęgla do końca), albo coś blokuje pełny ruch zmiany biegów. Ja bym szukał najpierw przyczyn na zewnątrz, przy silniku. Następny krok to zaglądanie do środka. A te zapieranie zauważyłem dopiero stojąc obok moto. Wiesz, to może być jakaś śrubka zapierająca o podnóżek itp., albo przy oringu spróbuj coś podregulować. Pozdro

Nie znam Twojego moto ale miałem podobnie. Nagrzewała się dźwignia zmiany biegów i zapierała o gmol. Rozgrzej moto, postaw na centralce i sprawdź co Ci blokuje biegi. Śrubokręt, regulacja i po zawodach.

mam 182 cm i 120 kg. Jeżdżę Hondą VT 800 z 1988 roku Bardzo podobne są :VT700 (86-87) i VT 750 (87) ale tylko wersja z USA. Siedzi się wygodnie. Nogi mogłyby być dalej, ale na godzinkę lub dwie nie ma problemu. Można przesunąć podnóżki do przodu i obie dźwignie do przodu, ale ja dołożyłem gmole i spacerówki. W trasie wyciągam się jak na kanapie. Za osiem tysi coś znajdziesz. Dosiadałem VT-1100 z lat dziewięćdziesiątych i był ok. , ale nie pamiętam którą... Intruder 1400 też ok. Obie na krótkich dystansach.

Podjedź na parking gdzie stoją motocykliści. Może wystarczy regulacja. Pomogą Ci. Tylko weź klucze.

Kiedyś po europie jeździło się maluchami i WSkami. Dało się? Dało. Jedni mieli frajdę - inni cierpieli. Ja szulałbym coś większego w podobnej cenie. Najlepiej japońca. Ale są osoby co preferują skutery 49- tki. Mój znajomy przejechał pół europy na rowerze. Aby był fun. Co innego marka Junak. W kraju i po 600 mógłbym jeździć. Za granicę dalej niż 100 km bym nie pojechał.

Ja też uważam, że lepiej zrobić prawko na A. Możesz też przerobić podnóżki i wynunąć je do przodu. Nie będzidsz siedział jak na klopie. Musisz najpierw popytać o możliwości przeróbki użytkowników wybranej maszyny. Nie zawsze hamulec i dźwignia zmiany biegów dadzą się w prosty sposób przenieść.