Skocz do zawartości

Vegathedog

Forumowicze
  • Postów

    161
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vegathedog

  1. Ja dwa tygodnie temu kupiłem Hondę vt500c z 87r. Dałem 6200zł. Model jest fantastyczny jeżeli chodzi o wygląd.Również bardzo wygodny mimo mojego wzrostu (185cm). Oczywiście jak dla mnie. Jest to mój pierwszy motocykl. Nie jestem jeszcze fachowcem w dziedzinie motocyklowej i kupowałem go bardziej na czuja i intuicyjnie stosując się do listy rzeczy podstawowych, które należy sprawdzić. Nie zawiodłem się. Kumpel, który z motocyklami jest za pan brat, gdy go obejrzał to był w szoku, że taki zadbany. Rzekomo ma przejechane tylko 19000km i spokojnie w to uwierzył. Praktycznie bez śladów użytkowania. W komisie sprzedawca nabijał się z niemca (bo to motocykl sprowadzony z niemiec), że prawdopodobnie trzymał go w pokoju i go lizał. :lol: :lol: :lol: Co do modelu, do którego link wysłałeś to wydaje mi się,że trochę za drogo jednak w przypadku tych modeli to cena czasem nie gra roli. Dla mnie jednak za drogi choć trzeba przyznać,że robi wrażenie. Jest jednak niemal całkowicie goła a jeszcze stelaże i sakwy no i gmole ze spacerówkami można założyć a na to z 1000zł trzeba jeszcze doliczyć. No i rejestracja ok.800zł. Zależy czy tłumaczenia i przegląd masz w cenie czy samemu trzeba zrobić. Ja jak kupowałem to miałem w cenie. Link do albumu mojej hondy:): http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2461 Pozdrawiam i życzę właściwej i jedynej decyzji - Honda.
  2. Statystyka ta rodzi pozytywne odczucia. :lol: :lol: :lol: Oczywiście nigdy nie miałem skojarzenia,że ktoś kto jeździ motocyklem to dawca nerek ale spotykam się z taką opinią dość często. Oczywiście wydrukuję sobie ten pozytywny raport i będę go nosił ze sobą aby w odpowiednim momencie móc go zaprezentować i uświadomić antymotocyklistę.:D Oczywiście królami dawców nerek zostają katamaraniarze.:D Naprawdę statystyka jest niesamowita. Od razu poczułem się 100razy lepiej.
  3. Oparcie i bagażnik już się robią. Stelaże w następnej kolejności.Sakwy muszą być spore,żeby wszystko się zmieściło. Niewątpliwie Białoruś to kusząca propozycja. Do maja sporo czasu i rozumiem, że lista będzie jeszcze otwarta? Nie jestem pewien czy wychaczę wolne 2-go maja.:D To by była dolina. Pożyjemy zobaczymy. pozdr:)
  4. Fotka: http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2461 :D:):D
  5. "W profilu jest taka opcja 'Motocykl' widze, że jeszcze nie napisałeś tam nic...zmieniaj a szybko...Gratulacje " Jak widać już mam. Dzięki.:evil:
  6. "Nie martw się wielkością sprzęta. Wszak pięćsetką już trochę jeździłeś,ino z nogami do tyłu. Gratuluję i zapraszam na wyprawy. Zaglądaj do działu Podróże. Tomek. P.S. Właściwy motocykl do kasku..." :evil: :D :D Dzięki Tomku, widziałem, że organizujesz wyprawę na Białoruś.Zresztą jak widzę to na podróże to wiele jest różnych opcji. Ja dostałem zaproszenie od dobrego kumpla na wyprawkę w Bieszczady i na Słowacki Raj. Strasznie się napaliłem,bo uwielbiam Bieszczady a na Słowackim Raju też kiedyś byłem i jest tam genialnie. Do maja jednak jest jeszcze sporo czasu i nigdy do końca nie wiadomo jak wyjdzie.Najbardziej lubię spontaniczne decyzje w ostatniej chwili.Pojawię sie z pewnością na następnym kulikowisku.Na pewno się wiele nauczę. P.S.Cholernie się boję dziur w tych j*b...ch polskich drogach.Dzisiaj przed Górą Kalwarią renówą wpieprzyłem się w taką, że chyba z 20cm głęgokości miała.Guma na miejscu i wymiana koła... szlag by to trafił.Dobrze,że mi podwozia nie urwało. Pozdrawiam wszystkich:) i oby wiosna szybko przyszła i wolno poszła.
  7. Mam nadzieję,że w poniedziałek uda mi się kilka fotek umieścić na forum. :buttrock: :( :P ;) :P
  8. Witam wszystkich! Z radością chciałbym się pochwalić, że stałem się prawowitym właścicielem motocykla Honda vt500c rocznik 1987. Motocykl jest czarny i od pierwszego razu oczarował mnie swoim brzmieniem. Moja radość jest tym większa, że jest to moje pierwsze moto. Miałem obawy co do jego wielkości ale ze względu na to, że nie mam jeszcze doświadczenia to uważam, że jest to motocykl na którym mogę się wiele nauczyć. Zresztą wcale nie jest aż taki mały.Zawsze mogę kupić drugi,większy gdy tylko nabiorę trochę doświadczenia.:buttrock::):( Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę wszystkim dużo radości z życia. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  9. Zapomnieliście,że w filmie gra jeszcze młodziutki Jack Nickolson, który uczy się jarać blanty. Świetna rola. Niezły świrus.
  10. Torrenta spokojnie ściągniesz. Obejrzysz i skasujesz chociaż wiadomo - piracka wersja, ale jeżeli tak trudno dostać to czasem tylko dla siebie to można ściągnąć.:D
  11. Ciarki na plecach. Koleś ma przesrane teraz. Na pewno nie chciał nikogo zabić tak jak i nasza Otylia. Tyle, że Otylia chyba za kratki nie poszła. Skoda mi tych wszystkich pieszych. Jak to mój znajomy mówi: "Nie znasz dnia ani godziny kiedy bestia cię dopadnie" Gdybym stał na tym przystanku już by mnie nie było. ;)
  12. Przegięcie z tym prawkiem na allegro. Ludzie to niedługo własną rodzinę będą sprzedawać. A tak poza tym to mam do sprzedania siostrę :( Umie sprzatać i gotować. ;) ;) ;) :P :P :D Podaje też piwo :P:):P
  13. Nie wiedziałem, że kursem na prawo jazdy też się na allegro handluje: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=79854948 Jaka cena atrakcyjna. Ciekawe czym się jeździ? :-x
  14. Fajnie fajnie ! Gratuluję. Ja już 2 tygodnie czekam i już niedługo też będę mógł odebrać prawko. W styczniu prawdopodobnie do Niemców pojade po moto, a w marcu mam nadzieję, będzie już ładna pogoda... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  15. Gratuluję odebrania prawka. Ja też robiłem kurs w szkole Tomka i Piotrka i faktycznie muszę powiedzieć, że były to najlepiej wydane pieniądze na edukację w moim życiu. Jak sobie pomyślę, że miałbym robić kurs w innej szkole tak jak twoi koledzy a potem wyjechać na ulicę jednośladem to gęsiej skórki dostaję. Walcie zatem do Tomka i Piotrka na kurs a nie do jakichś olewusów od ósemek. Ja uważam, że 1000zł u nich to i tak jest cena bardzo promocyjna. PS. Ja od Tomka dostałem w promocji 2 godziny gratis :P :P :D ;) :D
  16. Vegathedog

    Już jest !!!

    Ja już ci gratulowałem, ale zrobię to jeszcze raz. Gratuluję i życzę szerokiej i pustej drogi. :lol: :lol: :lol:
  17. Sposób jest dobry, ale tylko jak się we dwóch jedzie. Chyba,że się mylę i moto można zostawić na chwilę same a w tym czasie zająć się wycieraczkami? Jak opowiedziałem całe zajście mojej dobrej koleżance to myślałem, że padnie na ziemię ze śmiechu. A jak drugi raz jej to samo opowiedziałem to brzuch ją tak rozbolał ze śmiechu jakby zjadła ze 3kg niedojrzałych antonówek. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  18. Ciepłe rajstopy i skórzane portki, 2 pary rękawiczek 2 bluzki z długim rękawem i bluza no i kurtka zimowa. 2 pary skarpetek i glany. Szalik na szyi. Nie było ogólnie zimno. Tylko ręce zmarzły, ale po powrocie zdążyłem sobie ogrzać łapy na silniku zanim pomocnik egzaminatora zaprowadził jednoślada do garażu. Ogólnie było super.
  19. Do końca nie wiedziałem czy egzaminy będą dzisiaj czy nie. Okazało się, że tak :lol: Na liście 2 osoby ja i jakiś młodszy kolega do A1. Na placu czekał już rozgrzany i gotowy do jazdy sprzęt. Egzaminator nie kazał wrzucać kierunków na slalomie ale trzeba było obracać głową na boki.Podjazd poszedł bez większych problemów, slalom również. Z ósemką wyszła mi lipa (za pierwszym przejazdem),gdyż po 4 ósemkach straciłem rachubę i zapytałem się egzaminatora, która to już i w tym momencie koło wyjechało mi z 5cm poza linię, i to nie na łuku, ale na środku ósemki. ZAUWAŻYŁ. Od nowa slalom. Bez problemu, sam już sobie odliczałem. Kolega na A1 2 razy podparł się na ósemce no i musiał jechać do domu. Zostałem sam :-) Po wczorajszej jeździe z Tomkiem K. po trasie egz.(2 razy przejechaliśmy) znałem szczegóły i haczyki. Nie dałem się zagonić w kozi róg.Po zjeździe z ronda tylko zapomniałem wyłączyć kierunkowskazu, ale na placu byłem szybszy od egzaminatora i od razu wygarnąłem sobie błąd, z czego również był zadowolony. Podsumowując wynik pozytywny za pierwszym razem!!!! Wielkie dzięki przede wszystkim dla Tomka Kulika, z którym miałem wielką przyjemność jeździć, ale Piotrek Gadaj także przyczynił się do tego wyniku oferując mi cenne rady dotyczące manewrów na egzaminie. PS. Wczorajsza jazda z Tomkiem była naprawdę ciekawa i na jednym ze skrzyżowań doszło niemal do scen drastycznych (rękoczynów).Byłem pod wrażeniem. Pozdrawiam wszystkich. :D :) ;) :P :D :P :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  20. Dzięki za superszybką odpowiedź. :) ;) :P :P Jadę w takim razie szybciutko do WORD'a dzisiaj i mam nadzieję,że jeszcze w tym tygodniu uda mi się na termin zapisać.Pogoda ma być niezła przez cały tydzień (czyli deszcz, wiatr i zimno), ale będę twardy jak Madee i dzielnie stawię czoła egzaminatorowi. Jak zdam to się wam pochwalę.
  21. Na początek gratuluję ci zdanego egzaminu!!! Mam jednak pytanie odnośnie twojego zapisu na egzamin.Kiedy się zapisałaś i ile czekałaś na termin.Ja miałem mieć 23.XI ale odwołali 22.XI.Teraz martwię się, że dopiero na wiosnę ale widzę, że jest jakaś szansa.Dzisiaj jadę do WORD'a. Naprawdę jestem pod wrażeniem twojej osoby.Gratuluję wytrwałości i twardości, bo pora na jezdę jednośladem jest ciężka. pozdr:)
  22. Shuy z twoich postów rozumiem, że ktoś do ciebie zadzwonił z WORDA i indywidualnie umówił się z tobą na egzamin. Jeżeli tak to znaczy, że egzaminy są jeszcze prowadzone? Ja miałem mieć praktyczny 23.IX, ale jazdy zostały odwołane 22.IX. Pogoda ma się trochę poprawić w najbliższym czasie.Czy zatem jest szansa, że jak zadzwonie do WORDA to będę miał szanse umówić się indywidualnie z jakimś egzaminatorem?
  23. Ja dodzwoniłem się do jakiegoś kolesia który o wszystkim decyduje. Inspektor jakiś. Powiedział mi, że na drogach które wyznaczają trasę egzaminacyjną leży zwyczajnie śnieg i nie są odśnieżane ze względu na to, że są to drogi poboczne a nie główne. A to, że egzaminy są odwołane to po prostu dla bezpieczeństwa naszego czyli dla niedoświadczonych jeszcze motocyklistów. Nie jest to zatem zwyły kaprys tylko poparty dowodami fakt. Cały WORD na pewno chciałby prowadzić egzaminy na kat.A, bo przecież kasa z tego nie mała jest. 96zł za kandydata to całkiem sporo. Cóż...
  24. Tak jak MAYON napisał. W przypadku poprawy pogody zostaną wznowione egzaminy, ale wtedy znowu trzeba się zapisywać od nowa. Ja chyba odłożę egzamin do wiosny, chociaż boję się, że do wiosny sporo zapomnę a poza tym będę musiał teorię jeszcze raz zdawać. Wszystko i tak zależy od pogody i nie ma co gdybać.
  25. A ja w środę czyli jutro miałem mieć egzamin. K..wa co za nieszczęśliwy dzień. 3 dni urlopu wziąłem, żeby jeszcze z Tomkiem K. pojeździć a tu...nie chce mi sie kończyć. Pie...na pogoda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...