Skocz do zawartości

Vegathedog

Forumowicze
  • Postów

    161
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vegathedog

  1. Dzięki za informacje. Może ktoś jeszcze będzie mógł coś napisać o tym gościu i ewentualnie potwierdzić twoje przypuszczenia lub napisać coś pozytywnego. ;)
  2. Albo takie podchwytliwe: Ile kół ma jednoślad? a.1 b.2 c.3 d.4 Zierek to kiedyś umieścił [/url]http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=30787http:// Oczywiście ktoś mógłby odpowiedzieć a i b, ale odpowiedź prawidłowa byłaby tylko b, gdyż taki pojazd nie mógłby oczywiście poruszać się w ruchu ulicznym. :-D :-D [ [i:][b:]Dopisane[/b:]: 14[/i:] ][/size:] Ch...ra, dlaczego nie pojawiła się forma linku do adresu. Chyba coś źle robie z tym URL-em. :oops: :oops: :oops:
  3. Madee, egzamin mam w przyszłą środę i mam nadzieję,że wszystko pójdzie pomyślnie.Jadąc samemu bez plecaczka jest dużo łatwiej. Bardziej obawiam się slalomu i ósemki niż miasta. :oops: Kurde obym zdał, bo szkoda mi drugiej stówy a dodatkowo następny termin dopiero na wiosnę. I nie przejmuj się. Mi się wydaje, że jazdy czymkolwiek lub na czymkolwiek się nie zapomina. Na rowerze przecież każdy umie jeździć i nawet po dwóch latach wsiada i jedzie, samochodem podobnie (przynajmniej w moim przypadku). Ja u Tomka miałem w trakcie kursu ok. 4tyg. przerwę, bo mnie przewiało na jednej z jazd i jak wsiadłem na moto po tej przerwie to szło mi lepiej niż wcześniej. Tomek powiedział na to, że chyba długo musiałem myśleć. Życzę ci powodzenia.
  4. Ja dostałem w komplecie z testami broszurę do kat.A. W dodatku tym znalazłem zdjęcie skutera z zadaszeniem chroniącym głowę przed uderzeniem.Na skuterze tym siedziała kobieta bez kasku, która miała zapięte pasy takie krzyżowe jak w autach wyścigowych. ...taki tam nowoczesny skuterek to i nowoczesne pytanie.W Polsce jeszcze nie widziałem takiego skutera, ale jak widać przygotowano już nowoczesne pytania, zeby na długo do przodu nie wprowadzać już żadnych zmian.
  5. A mi Tomek kazał podczas jazdy patrzeć się przed siebie i nie "gapić na laski" przy czym ja skupiałem uwagę tylko na jeździe. Ale jak staliśmy czasem na wększym skrzyżowaniu to kazał mi się podeprzeć dwoma nogami, bo szła jakaś fajna laska a on musiał sobie popatrzeć. Na pierwszej jeździe po mieście to miałem przechlapane. Takiej mi siary narobił krzykiem na przystanku na pl. Wilsona, że myślałem, że ze wstydu się spalę ale kolejne jazdy to już była przyjemność.
  6. Los chciał, że akurat model Hondy vt700 czy vt500 znajduje się w Radomiu, a nawet trzy.A mój temat świadczy o tym, że mimo moich uprzedzeń do tego miasta miałem nadzieję, że handlarz z Radomia może być uczciwy i sprzedawać porządny towar.Jeżeli jednak twoja pierwsza odpowiedź na pytanie jest prawdą, to okazuje się, że mimo mojej nadziei sprzedawca może się okazać jakimś oszustem.Rozumiem jednak, że bronisz swojego rodzinnego miasta. Nie chciałem urazić ani ciebie ani innych porządnych ludzi z Radomia. Wciąż jednak mam nadzieję, że się mylisz co do tego sprzedawcy, i że okaże się on uczciwym obywatelem Radomia. A te historie są prawdziwe na 100%.
  7. Mam złe odczucia dotyczące Radomia z kilku powodów: 1.Na dworcu głównym jedyne co cie czeka to to, że ktoś jadący rowerem (dresik) może cię opluć albo będzie wyłudzał fajki 2.Wieczorem o wyjściu na miasto można tylko pomarzyć (mam koleżankę, która studiowała w Radomiu i mieszkała w akademiku czytaj bursie i po 22 nikt już stamtąd nie wychodził, bo się bał że nie wróci bez lima pod okiem) 3.Kumpel z którym studiowałem uczył się w technikum w Radomiu i regularnie dostawał cięgi na mieście od różnych dresików. 4. W biały dzień kulturalne dresy nawet na Żeromskiego zap...dolą ci walkmana ale zostawią kasę na bilet i powiedzą żebyś więcej nie przyjeżdżał. Może chociaż handlarze są w porządku. Mój ojciec kupował samochód w Radomiu i to był całkiem dobry zakup, więc jest jakaś nadzieja. A ludzi z Radomia paru znam i są w porządku, ale to co w tym mieście się dzieje nie daje mu dobrej reklamy w Polsce. Niejeden to potwierdzi.Byłem w Radomiu nie raz nawet miesięczną praktykę tam odbywałem i nic mi się nie stało, ale urazę lekką mam do tego miasta ze względu na różne historie jakie o nim słyszałem.
  8. Dzięki za info. Nie wiem co to za koleś, ale Radom w ogóle nie kojarzy mi się z uczciwym miastem nie urażając ani ciebie ani innych uczciwych obywateli tego miasta, gdyż na pewno wielu takich tam mieszka. Jednak jeżeli miałbym kupić moto to byłoby to jedno z ostatnich miast na mojej liście. Traf jednak chciał, że akurat gość ma w ofercie motocykle na które mam ochotę. Może jednak ktoś ma pozytywne odczucia co do niego i jego ofert albo oglądał te sprzęty?
  9. Witam wszystkich.:P Czy ktoś z was miał może styczność lub wie coś (najlepiej pozytywnego) na temat tego sprzedawcy z Radomia. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M118118 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M118125 Proszę o wszelkie informacje na jego temat. Czy warto zainwestować w ten sprzęt.Bardziej mnie interesuje vt 500. Wiem że taką Hondę też miał. Pozdrawiam i czekam na info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...