Skocz do zawartości

poonani

Forumowicze
  • Postów

    947
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez poonani

  1. tak był taki temat i pisało w nim że docierać na każdych obrotach bo w sumie bez sensu jak ktoś będzie na okrągło przez 500 km jeździł z predkością 35 km na h. bedzie sie tylko grzał i tyle. wydaje mi sie ze ten styl jest o dużo wydajniejszy niz ten opisany powyżej, jeździć na każdych obrotach ale nie przeciążać silnika stałymi prędkościami za długo
  2. a co jeśli mam już przytartą lage?? da sie na nią coś nalać i wyprostować? czy nierealne?? Pozdro Przem
  3. tak, chyba że wpierw kupisz, weźmiesz papier i zarejestrujesz w polsce, a potem po moto z polskimi blachami w dłoni, wszystko sie da :banghead:
  4. Wszystko zależne jest od tego jakie blachy wykupisz: -żółte - do jazdy tylko po terenie Niemiec, tańsze od czerwonych, ogólnie można jeździć po polsce ale tylko na swoją odpowiedzialność, trafisz na kumatych policjantów i już kiszka, wystawiane na ok tydzień czasu. -czerwone - do jazdy na i poza terenem Niemiec, troszku drogie, wystawiane na dłuższy okres niż żółte. aha btw. do czerwonych blach potrzebny ci TUV (tif czy jak to sie tam zwie) bez tego nie dostaniesz czerwonych, jeno żółte;) jeśli coś pomieszałem to proszę mnie poprawić Pozdro Przem
  5. Powiedzcie mi czy dobrze rozumuje. Kiedyś złapał mnie pan policjant, taki wredny, na parkingu przy hipermarkecie, chciał mi zrobić sprawę w sądzie za jazde bez trzymanki, prędkość 10 - 15km/h i mam pytanie, czy mógł karać mnie za takie zachowanie jeśli taki ot placyk nie zaliczony jest do żadnej kategorii dróg publicznych?? Pozdro Przem
  6. to była chwila nawet nie zdązyłem sie zbliżyć do niego, chodziło tylko o to że rozbujałem sprzęta żeby utrzymać te 50 km/h a tu nagle j*b po heblach dał typ, a pozatym to raz dostałem takimi spryskiwaczami po oczach, bo jezdze po miescie z otwarta szybką, ale to raczej nie było celowe;) Pozdro Przem
  7. eee tam te dwa kraje to nie aż taka dzicz żeby wody nie było :)
  8. odstęp był bezpieczny, gdyby nie był to bym miał dzwonek, ale nie było, tylko po prostu chciałem napisać o chamstwie ludzi zamkniętych w puchach :)
  9. nie chciałbym cie obrazić ale zarzuć czasami do worda swoje teksty bo z lekka błędy robisz :banghead: szczególnie w temacie :] :)
  10. a znasz jakąś przybliżoną date tego zlotu w borsku bo chciałbym sie tam wybrać popatrzeć na wyczyny na moto... pozdro Przem
  11. a gdzie sie wybierasz jeśli mozna spytać?? Pozdro P.
  12. Warto chyba dołączyć do listy http://www.allegro.pl/phorum/read.php?f=27...211826&t=211826 Pozdrawiam Przem
  13. pewnie go zatrzymali i sie spytali jak on to robi :icon_rolleyes:
  14. numer blach mam także jak będe szedł z jakimiś schabami po miescie i go spotkam to sie spytam co to miało znaczyć to FU :icon_rolleyes:
  15. nooo też se pomyslałem że nigdy wiecej nie jade centralnie pasem, wole jechać albo jedną albo drugą stroną i przynajmniej mnie będzie widac bo będe je*ał po lustrach światłami, no i wymine w razie czegoś Pozdro Przem
  16. Witam, mam takie jedno, ważne pytanie. Otóż jade sobie dzisiaj spokojnie skuterem po mieście, prędkość 45-50km/h i jedzie przede mną pan z Matiza. Ze względu że jedzie jak ostatnia pi*da, podjechałem dosyć blisko pod jego samochód zwalniając spokojnie żeby zwiększyć odległość. Podjechałem tak na ok 1,5-2 m a to ze wzgledu że dopiero co wyjechałem z podporzadkowanej i musiałem troszke sprzęta rozbujać ale mniejsza z tym. I jade za nim, a on nie z gruszki nie z pietruszki dał po hamulcach i to fest. No i mało brakowało a bym przypierdolił w niego, dobrze że miałem łapy na heblach. Na koniec pokazał mi jeszcze Fuck U :icon_rolleyes: Chciałbym dodać że nie było ani przejscia dla pieszych ani żadnej uliczki bocznej na którą mógłby skręcać. Prosta droga na której zaczął ostro hamować, żadna sytuacja podbramkowa... No i teraz czas na część najważniejszą, pytanie: Kogo by była wina gdybym mu strzelił w tył samochodu?? Pozdrawiam Przem
  17. a wiesz ci powiem że woda sie niebardzo miesza z benzyną, jak już to może jedynie odparować jakaś denka czy jakiś inny rozpuszczalnik, ostatnio kontemplowałem na ten temat i doszedłem do wniosku że wody nihuja nie mozna dolewać do benzyny ale za to można dolewać inne specyfiki, także chyba obaliłem mit "chrzczonej benzyny" hehehe Pozdro Przem
  18. a parking to nie miejsce prywatne należące do jakiejś osoby/firmy?? wydaje mi sie że tam przepisy obowiązują tak jak na własnym podwórku, czyli można ćwiczyć :/
  19. Raz przeleciałem przez ruchliwe skrzyżowanie bez żadnego zatrzymywania się, oczywiście miałem ustąp pierwszeństwa. Byłem wku**wiony na maxa i nie miałem ochoty stać w korkach. To był mój błąd. Później pomyślałem że jakby mnie ktoś strzelił z boku to już bym tego nie pisał.
  20. ale Yamaha DT nijak się ma do supermoto :banghead:
  21. czytaj ze zrozumieniem, mu chyba lepiej bedzie na ręke jak będzie szkoda całkowita niż miałby naprawiać moto bo ja bym pierdolił taką robotę, dochodzic do wszystkiego od nowa, i nie wiadomo czy wszystko będzie ok
  22. no myśle ze za bardzo sie rozszalał i nie zdązył wyhamować, chcial odczekać aż policjanty wyjdą z samochodu a potem pełny ogień... troche przesadził
  23. noo wydaje mi sie że uślizg tylnego koła ma opanowane na maxa, poza tym marzyciel (lubi patrzeć w niebo) hehehe
  24. chętnie bym se szczelił takie spodnie, ale do normalnego chodzenia, bo 2-3 miechy i spodnie przetarte :/ może za dużo chodze? :icon_razz:
  25. poonani

    pozdrowienia z anglii

    ale ogólnie to ceny są dosyć wysokie, nie wiesz gdzie mozna znaleźć coś w ciekawszych cenach?? bo jak patrzałem na autotrader.co.uk to mają ceny z kosmosu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...