JA tez smigalem EXC 450 , moze nie hardcorowo, ale nie uwazam aby moc przeszkadzala, wrecz przeciwnie jedzie sie nim jak marzeniem :P i nie uwazam aby po opanowaniu sety ktos mialby sobie nie dac rady. Moj ziomek przesiadl sie z KX'a na EXC 450 i jezdzi...malo tego zyje :P i z tego co widze to nie wraca juz do KX'a. Gdybym dysponowal takimi funduszami to napewno wybral bym EXC a nie WR.Co innego 250 4t :P tu sytuacja sie zmienia... pozdr.