mateusz786

Wychodzą kable od silnika to kostki pasują, stacyjka jest, cewki są i tu jest problem bo nie wiadomo które kable tam mają być podpięte. Moduł jest. Brakuje jakby kabli pod które podpina się akumulator. Do silnika jest też przykręcony kabelek od masy i ten kabelek kończy się kostką, ale ta kostka nigdzie nie pasuje i to mnie zastanawia bo tak jakby czegoś tam brakuje ale właśnie nie wiadomo czego. Wydaje mi się ze tam powinien być jeszcze przekaznik.

Witam. Kolega kupił silnik Bandit 600 z 1998r z zamiarem budowy quada. Sprzedawca dał do silnika elektrykę. Niestety nie możemy znaleść iskry. czy mógłby ktoś wytłumaczyć jak podłączyć instalacje tak żeby była tylko iskra ? znajomy mechanik też próbował to podłączyć, ale niestety nie dał rady. Mam zdjęcia całej instalacji, możliwe że czegoś brakuje, ale niestety nie mogę umieścić w temacie ponieważ plik jest za duży. Gdyby był ktoś zainteresowany zdjęcie mogę podesłać na maila. Pozdrawiam :)

Dzięki kolego z tego co widzę to chyba nie ma po polsku :biggrin:

Witam. Poszukuję schematu elektrycznego do Suzuki GSF 600n 1998r. Najlepiej gdyby był po polsku :wink:. Pozdrawiam.

gazniki czyściłem sam. Rozebrałem wszystko w drobny mak, następnie wszystko wymyłem w benzynie.

Witam. Gdyby ktoś miał podobny problem to przyczyną okazały się ziarnka piasku, które dostały się do przepustnicy podciśnieniowej i powodowały zacinanie się jej. Po dokładnym oczyszczeniu silnik działa poprawnie. Dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam :)

ok, dzięki

Gdzie mogę oddać gazniki do takiego czyszczenia ?

Witam, Wymieniłem w silniku uszczelniacze zaworowe, uszczelke pod cylindrami i głowicą. Silnik pracuje już na 2 cylindrach ale pojawił się kolejny problem. Przy gwałtownym dodaniu gazu przerywa, ciężko wchodzi na obroty. Przeczyściłem gazniki i wymieniałem świece na inne dalej jest to samo. Proszę pomóżcie.

Adam masz racje, na pierścieniu jest znaczek podobny do N i był założony do dołu. Na Lewym tłoku, który pracował prawidłowo pierścień jest założony znaczkiem do góry Znalazłem też drugą przyczynę. Uszczelniacze zaworowe zmurszały ze starości i zrobiły się twarde. Całe zawory łącznie z grzybkiem zaworowym były w oleju. Jutro jadę do sklepu zamówić potrzebne części.

Kolego napisałem o tym na forum wtedy kiedy to zauważyłem, wcześniej był suchy silnik. Przeczytaj jeszcze raz dokładniej mój poprzedni post. Nigdzie nie napisałem, że cieknący olej po cylindrze to "mało istotny szczegół", a skoro dla Ciebie jest to "zawracanie dupy" to nie udzielaj się w temacie bo są inni, którzy chcą pomóc.

Hehe myślałem że ten olej to mało ważne bo zawsze troszkę sobie brał tego oleju ale właśnie dzisiaj tak zaczęło chlapać tym olejem po silniku więc postanowiłem, że wspomne o tym na forum. Jutro wolne więc od samego rana zabieram się do roboty. Pozdro :rolleyes: Zdjąłem głowice. Lewy cylinder jest suchutki a w prawym pływa olej, uszczelka pod głowicą wygląda ok głowica też. lewy tłok jest mokry w oleju od pierścienia olejowego w dół więc dobrze, a prawy jest cały w oleju. Wskazuje na to, że pierścień olejowy puszcza, ale żeby puszczał aż tyle oleju ? Pierścienie nie są zapieczone nie widać też śladów zatarć na tłokach ani na tulejach cylindra. Co radzicie zrobić w takiej sytuacji ?

Zrobiłem przed chwilą jeszcze taki mały test kabel który wychodzi z cewki na pierwszy cylinder podpiełem pod drugi cylinder i odwrotnie. Taka zamianka nic nie zmienia dalej nie działa prawy cylinder. Zastanawia mnie dlaczego wszystko od uszczelki pod głowicą w dół pływa w oleju. Zauważyłem też, że kiedy prawy cylinder łapie silnik kopci jeszcze gorzej niż 2t. Może trzeba wymienić uszczelke pod głowicą, może ten olej ma coś wspólnego z tym przerywaniem na prawym cylindrze ? czy to raczej zwykły zbieg okoliczności jak myślicie ? Dodam, że silnik od lewej strony jest suchy, a od prawej cały zalany w oleju. Przez prawy wydech też pluje olejem.

Witam, kupiłem świece które kolega wyżej mi polecał dodatkowo wyregulowałem zawory na ssących nie było luzu teraz podczas jazdy drugi cylinder raz się załącza raz nie. Zamieniałem miejscami świece, fajki, kable i zawsze odpada ten sam cylinder. Dodatkowo na wolnych obrotach zaczął kichać w gaznik, nieregularnie ale średnio co 4s wiec dosyć często. Chyba spróbuje zrobić to co kolega Rambi, ale może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły zanim wydam pieniądze. Pozdrawiam :)

Dzięki za rady. Pozdrawiam :)

Tak, ngk

Witam. Problem dotyczy Hondy cb 450 nie wiem który dokładnie rocznik ale około 1985r. Jechałem sobie ok. 90km/h i nagle moto zaczęło szarpać aż w końcu prawy cylinder się odłączył. Po dotarciu do domu odkręciłem świece lewa miała ładny kolor kawy z mlekiem a prawa była zalana. Wyczyściłem świece szczotką drucianą, po tym zabiegu silnik odpalił ''od strzała'' na dwa cylindry. Przejechałem może 2km i znowu prawy cylinder przestał pracować. Wymiana świec nic nie dała. Po wyczyszczeniu świecy szczotką drucianą prawy cylinder działa ale tylko przez 2km. Przebicia także nigdzie nie ma. Proszę o pomoc. Pozdrawiam.

Witam. Nie dawno kupiłem Honde cb 450 z uszkodzonym silnikiem za 100 Euro :biggrin: . Po rozebraniu silnika okazało się, że jeden z korbowodów się odkręcił i trzymał się tylko na jednej szpilce. Na szczęście czop wału był w dobrym stanie i udało się go uratować. Po wymianie obu korbowodów wraz z panewkami silnik odpala i pracuje wzorowo :) . Części potrzebne do naprawy kosztowały mnie 120 zł. Honda nie posiada papierów i ma założone opony kostki, poprzedni właściciel szalał nią w terenie. Niestety motocykl nie nadaję się teraz do jazdy po drogach ani do jazdy w terenie ze względu na budowę ramy. Silnik chciałbym zostawić dla siebie ponieważ wiem co mam w silniku, naprawę wykonałem solidnie i wiem, że silnik długo mi posłuży. Mam ramę starej Yamahy dt 125 i do głowy podsunął mi się pomysł aby silnik cb wstawić do dt, od razu zaznaczam że nie chce budować kolejnego wiejskiego sprzętu, po ukończeniu motocykl miałby wyglądać jak oryginał. Pierwszy problem który zauważyłem to taki, że gazniki nie zmieszczą się w ramę na szerokość. Jakie macie pomysły na rozwiązanie tego problemu ?. Chciałbym zapytać o wasze opinie na ten temat. Czy z tego projektu mógłby powstać jakiś fajny spzęt do jazdy po lasach ? Jakie inne problemy mogę napotkać ? Chciałbym zaznaczyć, że budowa takiego motocykla będzie mnie kosztowała jedynie trochę pracy, ponieważ kompletny silnik oraz ramę mam . Pozdrawiam. Mateusz :)

Ok, Dzięki za rady

Zakówarka nie będzie użyta jednorazowo, mam inne motorki i na pewno zakówarka mi się przyda :) . Myślałem też aby taki przyrząd wykonać samemu .

Motocykl kupiłem za 100 euro uszkodzony bez papierów. ktoś chciał zrobić z niego "crossa" w tym celu zdemontował wszystko co nie potrzebne i załozył opony terenowe. Silnik udało mi się odpalić i o dziwo chodzi bardzo ładnie tylko ten łańcuszek słychać. Nie wiem co z nim jeszcze zrobię dlatego piszę ze nie chce inwestować w ten motor. Mam jeszcze jedno pytanie gdzie taką zakówarkę mogę kupić ? Planuję kupić używany łańcuszek .

A czy zakówarka do łańcuszka rozrządu różni się czymś od zakówarki do zwykłego łańcucha ?

Witam. Na czym polega rozłączenie i pózniej złączenie łańcuszka rozrządu co potrzebuje do takiej operacji ? I drugie ptanie może dla niektórych głupie, ale nie chce inwestować w ten silnik. W mojej hondzie słychać już łańcuszek. Czy znacie jakieś sposoby alby bardziej go naciągnąć ? Pozdrawiam.

Obróciłem kilka razy wałem i nic nie blokuje, Więc silnik gotowy do odpalania ;)

Ok, Dzięki za odpowiedzi ;)