Skocz do zawartości

ukasz

Forumowicze
  • Postów

    2243
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ukasz

  1. Taa, a jak spadniesz to się będziesz fajnie na pogotowiu tłumaczył dlaczego nie masz 90% powierzchni skóry :)
  2. Hehehe (wybacz, że śmieję się z tak poważnej sprawy), a Twój przeciwnik na czym startuje? I na jakim dystansie się ścigacie? Na Twoim miejscu zacząłbym zrzucac kilogramy - im mniejsze obciążenie tym szybsza będzie Twoja maszyna :) Pozdro
  3. Proponuję, abyście nie robili burdelu w ŻADNYCH tematach, nieważne kto je rozpoczął. Osobiste sprawy załatwiajcie albo w realu albo na privie. A tak w ogóle to oderwijcie się na trochę od kompów i idzcie pojeździć, to wam dobrze zrobi :) Pozdrawiam
  4. ukasz

    ANTY-SKUTER

    Ja tam jednak wolę po ziemi... jakoś pewniej się czuję :D Chociaż kto wie, może kiedys spróbuję... Mówiąc "tacy jak my" masz na myśli tylko to uczucie w powietrzu, czy paralotniarze stanowią też takie równe i zgrane środowisko jak motocykliści? :D Ciekawe, czy kiwają sobie lewą łapką mijając się gdzieś wysoko :)
  5. ukasz

    ANTY-SKUTER

    Jak to za co? Za nowatorską konstrukcję odrzutowego 3,5 konnego silnika do motorynki :D
  6. ukasz

    ANTY-SKUTER

    Co do motocykla do ja tylko samochodem jeździłem... GOŚCIU NA PREZYDENTA! :D:):(:D:D
  7. ukasz

    ANTY-SKUTER

    Też mam w rodzinie paralotniarza. Mój kuzyn ma papier na paralotnie i na szybowce. A dlaczego pytasz?
  8. Niedawno też się zetknąłem z tym wszystkim :( Kupowałem motocykl używany i taka maszyna jest rejestrowana czasowo jeżeli została zakupiona w innym powiecie niż jest rejestrowana - w celu sprawdzenia danych. Zaś co do czasowych tablic rejestracyjnych to chyba już się nie stosuje - ja dostałem normalne (czarne znaki na białym tle), tyle że dowód czasowy na miesiąc. Tablic brakuje? Rrety, ale burdel panuje w tych urzedach komunikacji. :D
  9. Jeżeli szukasz czegoś na początek to było juz conajmniej kilka wątków o tym na 4um, rozejrzyj się, temat był omówiony bardzo wyczerpująco.
  10. Niezawsze. Sporo sprzetów, podejrzewam że znaczna większość, zwłaszcza nowych nie ma kopniaka a jedynie sam guzik.
  11. Niepotrzebnie dałeś opcje Mz, WSK, itp. - w końcu to forum "Motorowery i skutery". :D A tak co mam zrobić jeżeli odpowiadają mi dwie opcje z ankiety? Zaznaczyłem rometa :(
  12. ukasz

    ANTY-SKUTER

    No to pojechaliście po skuterach ładnie... Hej, trochę luzu!! Dzisiaj bluzgacie na skutery, potem gdy się dorobicie drogich maszyn będziecie z pogardą spoglądać na ujeżdżających jawy i Mztki. Precz z dyskryminacją wśród motocyklistów! Ja sam nigdy nie miałem okazji ujeżdżać takiej maszyny, ale w końcu ma dwa kółka, jest jednośladem, ma silnik i kilka innych elementów które możemy odnaleźć także w naszych maszynach - więc myślę, że skutery nalezy przypisać właśnie do motocykli, a nie do samochodów, rowerów, czy innych takich... Inna sprawa to kierowcy skuterów - z tego co zauważyłem wiele osób traktuje skuter po prostu jako srodek transportu - ich sprawa, podobnie nie każdy kto jeździ motocyklem czuje klimat i jest motocyklistą (zwłaszcza na wsi motocykl utrwalił się jako tani środek transportu). Nie wątpię jednak, że jazda skuterem może sprawiać duzo frajdy, osiągami niektóre z tych maszyn po odblokowaniu biją na głowę większość motorowerów - i niejeden motocyklista z pewnością ujeżdża lub ujeżdżał skuter - nie ma żadnych powodów by czuć się przez to gorszym. Wszystko zależy tylko od tego jak ktoś swoją maszynę traktuje i w jaki sposób podchodzi do motocyklizmu. Heh, zastanówcie się dobrze, zanim ponownie po kimś przejedziecie w ten sposób. Pozdrawiam
  13. Kopniak w motorowerach jest ok - ma swój urok :D Tak długo jak długo jeździłem Chartem uważałem że taki sposób odpalania jest świetny. Przy większym silniku MZ o większym stopniu sprężania kopanie jest już nieco trudniejsze, natomiast przy duużych silnikach musiało by byc naprawdę ciężkim zajęciem. Elektryczny rozrusznik jest więc dużym udogodnieniem. Jeżeli chodzi o estetykę, to nie moge sobie wyobrazić przecinaka odpalanego na kopa - byłoby to po prostu śmieszne. Natomiast klasyki i starsze maszyny jak najbardziej - nożny rozrusznik dodaje im uroku. Ciekawe, czy kopniaki odejdą kiedyś w zapomnienie podobnie jak odpalanie samochodu korbą - mam nadzieję, że nie, ponieważ faktycznie jest to element nieodłącznie kojarzony z motocyklem.
  14. Tak się zastanawiam... kiedy już przesiądziecie się z rometów/simsonów/innych równie cudownych maszyn :D na większe stalowe rumaki, macie jeszcze czasem ochotę pośmigać na lekkiej, zwrotnej pięćdziesiątce? Sporo osób traktuje motorowery jako etap przejściowy w drodze do "dużego" motocykla - a ja właśnie po godzinach spędzonych na większych maszynach odkrywam jaką frajdę może wciąż sprawiać jazda chartem. Kiedy już opanuje się jako tako motocykl ważący 200 kg wtedy naprawdę można odkryć wszystkie zalety 70 - 80 kilogramowej maszyny - przednia zabawa :D Oczywiście, osiągi mogą wtedy być już nieco żenujące :D Ale jak dla mnie taka jazda - po lesie/polach/chodnikach :( jako "przerywnik" to świetna zabawa. A jak wy to czujecie?
  15. Hmm... po baku to bym w ogóle nie malował sprayem - zawsze się robią zacieki a poaz tym pamiętaj, że przy nalewaniu benzyny/mixolu nieraz coś kapnie na nałożoną powłokę, która może kiepsko znieść kontakt z benzyną. Skonsultuj się najlepiej ze sprzedawcą w jakimś sklepie z farbami. Co do malowania pędzelkiem to też nie będzie na baku najlepiej wyglądać - w końcu to najbardziej wyeksponowany detal, a ślady po pędzlu zawsze jakieś zostaną. Ja malowałem tylko fragmenty ramy i tam tego prawie nie widać, ale wiadomo - to co innego. Najlepiej rozejrzyj się za jakimś lakiernikiem który za sensowną cenę polakierowałby twoje moto - jeżeli takiego nie znajdziesz popytaj w sklepach o jakiś baardzo wytrzymały spray. Powodzenia
  16. No to będziesz fajnie wyglądał :twisted: Ja mojego charta p rzejechałem zwyczajnie czarnym hamerajtem, ale malowałem tylko w kilku mało widocznych miejscach więc nie rzuca się to w oczy. Kiedyś też przemalowałem sobie wydech srebrną farbą w sprayu (na chromowanie nie miałem kasy :( ), z początku bałem się że farba będzie odpadać od temperatury, ale wytrzymało sporo już lat i jest ok :D A najładniej wygląda oczywiście lakierowanie, ale kosztuje też ładnie, niestety
  17. Hej, to że ktoś ma problemy z ortografią nie znaczy, że musi robic sobie z nas jaja. Może to całkiem poważny post, więc odpowiedź niech też będzie całkiem poważna. Jak stuningować ogara? Oto jak: - po pierwsze silnik - jest za słaby. wyrzuć go i wsadź silmik od hayabusy - po drugie rama - nie przyczepisz do niej silnika, wyrzuć ją i zamień na ramę od hayabusy - po trzecie - owiewki, musisz jakieś założyć coby nabrać aerodynamicznego kształtu. najlepsze będą te z hayabusy - po czwarte - kółka, te od ogara będą za małe i za wąskie, lepiej wymień je na odpowiedniki od hayabusy - po piąte - detale: lusterka, kanapa, bak, światła, łańcuch, kierownica, zębatki, itp. - po wymienionych wcześniej zabiegach mogą nie pasować. najlepiej wymienić je na elementy od hayabusy Mam nadzieję, że okażę się pomocny. Będziesz miał najfajniejszego ogara w okolicy i nie tylko :D Jak już stuningujesz wrzuc koniecznie zdjęcie do albumu Pozdro :) :D :D :D :D
  18. Eeej, chyba przesadziłeś teraz :) WSK to po pierwsze MOTOCYKL a nie żadne "padło", po drugie Motocykl stanowiący nierozłączną część polskiej historii motoryzacji. Ostatnio widziałem u jednego maniaka WSKę odresturowaną na wyskoi połysk, wyglądała jakby dopiero co z fabryki wyszła - wierz lub nie, ale długo podziwiałem to "padło". Znam ludzi, którzy ujeżdżają WSKi i mają z tego sporo frajdy - w końcu nie chodzi o markę. Następnym razem zanim coś napiszesz poważnie się zastanów. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych fanów motocykli
  19. ukasz

    Długi weekend majowy

    Michał: dzięki za pocieszenie. Szkołę mam strasznie wredną i wątpię żeby ktoś pomagał (jak już to pewnie będą nam specjalnie źle podpowiadać :)), ale maturą się nie przejmuję zbytnio - w końcu każdy kiedyś przez to przeszedł. A tyle jest rzeczy ważniejszych, np. motocykle :D)) Mimo to w długi weekend się pewnie nie wyrwę z powodu napiętej sytuacji w domu (starzy by padli, jakbym im powiedział o tych planach :D) :D No ale liczę na to ze będę miał przyjemność poznać Was wszystkich na jakimś zlocie forumowiczów w terminie późniejszym :D Pozdrawiam
  20. ukasz

    Długi weekend majowy

    Błeee... wy będziecie sobie śmigać, a ja będę zakuwał do matury pewnie :D Ech, je**ć maturę, jadę z Wami :)))
  21. ukasz

    WFM powraca ?!

    Mimo wszystko lepsza chyba nowa WFM niż nowy "junak". Chociaż faktycznie, jeżeli ma kosztować 4 tys., to za tą cenę jest już w sumie całkiem ładna gama motocykli używanych do wyboru - pewnie wielu nabywców nie znajdzie. Z wyglądu motocykl niepsecjalnie przypadł mi do gustu, chociaż napis "WFM" na baku robi wrażenie.
  22. ukasz

    WFM powraca ?!

    A co myślicie o tym co widać na zdjęciach w artykule?
  23. Racja, pomyliłem gazety :oops: Dzięki, Ario. Artykuł znalazłem, jeszcze dzisiaj postaram się zeskanować i wysłać, Pozdrawiam
  24. W jednym z ostatnich numerów "motocykla" był artykuł o poduszkach powietrznych dla jednośladów. Jeżeli chcesz to mogę poszukać i wysłać Ci skan tego artykułu. Pozdrawiam
  25. Nigdy nie słyszałem, żeby ogar miał jakąś blokadę. Chyba zwyczajnie... nie ma co blokować (ale romety to i tak świetne sprzęty, kto jeździł ten wie :)). Na tuningu ogara się nie znam, ale nie sądzę aby można było jeszcze dużo wycisnąć z silnika dezamet 23. Mimo wszystko jeżeli zamierzasz się w to bawić to życze powodzenia. No i koniecznie opisz jakie efekty udało Ci się uzyskać :D Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...