Skocz do zawartości

ruthi7

Forumowicze
  • Postów

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ruthi7

  1. Ja km w tym sezonie powiekaszm caly czas (o ile sie da). Zakupilem juz sakwy tirystyczne i mam nadzieje ze niedlugo je jakos wykorzystam :flesje: Dzisiaj zabralem sie za naped, wyczyszczenie lancucha, nasmarowanie od nowa i ogolnie zmonitorowanie sytuacjiw napedzie i troszke mnie to zaniepokoilo!! Koledzy Fazerowcy czy mozecie spojrzec na ten temat i cos podpowiedziec? http://forum.motocyklistow.pl/Luz-przednie...uzo-t68873.html
  2. Witam! Moze to jakis banalny problem ale ja 1 raz sie z tym spotkalem. Dzisiaj rozebralem mojego fazera celem zorientowania sie jak wyglada naped i umycia lancucha. Niepokoi mnie ten luz, prawie jak o 1 zab zanim zatrybi. Jest to rowniez wyczuwalne podczas jazdy, najbardziej kiedy prubowalem postawic ja na gume. Podkrecalem do 5, 6 tys lekko sprzeglo+gaz, zwolnienie sprzegla i...dup-strzal. Czy w waszych masyznkach tez jest takich rozmiarow luz? Uzytkownicy Fazerow: wy tez tak u siebie macie? Nizej wrzucam lin z wideo gdzie mozna to zoabczyc. Pozdrawiam i czekam na jakies podpowiedzi. http://video.google.pl/videoplay?docid=4525063593692681151 przepraszam za podwojny temat, ale cos forum nie trybi! Prosze moda o skasowanie jednego! Pozdrawiam!
  3. Witam! Moze to jakis banalny problem ale ja 1 raz sie z tym spotkalem. Dzisiaj rozebralem mojego fazera celem zorientowania sie jak wyglada naped i umycia lancucha. Niepokoi mnie ten luz, prawie jak o 1 zab zanim zatrybi. Jest to rowniez wyczuwalne podczas jazdy, najbardziej kiedy prubowalem postawic ja na gume. Podkrecalem do 5, 6 tys lekko sprzeglo+gaz, zwolnienie sprzegla i...dup-strzal. Czy w waszych masyznkach tez jest takich rozmiarow luz? Uzytkownicy Fazerow: wy tez tak u siebie macie? Nizej wrzucam lin z wideo gdzie mozna to zoabczyc. Pozdrawiam i czekam na jakies podpowiedzi. http://video.google.pl/videoplay?docid=4525063593692681151
  4. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M361851
  5. ruthi7

    CBR 1100XX 2003

    Hmmm widze ze w Czewie nowego niebieskiego XX-a mamy :P Tylko pogratulowac, szerokosci i do zobaczyska na czestochowskich drogach (i nie tylko) :]
  6. no i prawidlowo. Szkoda tylko ze te ubezpieczenia sa i tak drogie w porownaniu do PL :/ ale jakie zarobki takie i wydatki :P A pochwal sie jaka maszyne kupiles?
  7. Witam! Ja tez mam w H&R. Na rok place 360,93 za Third patry, fire & Theft, za platnosc karta i ratalnie co miesiac wyszlo w calosci 415 z groszami. Excess 300 Ł. Nie mialem zadnych znizek. Musisz miec na uwadze ze bedziesz musial wyslac kopie swojego prawa jazdy (to jakie napisales we wniosku jakie masz, Full UK, EU, ...) i jezeli napisales ze masz alarm czy imm. kopie certyfikatów.
  8. Witam! Ostatnio pojawil sie problem w moim moto. Rano ciezko jest zapiac jedynke i czasami 2, slychac ewidentne trzask, wchodza z oporem ja by ciekzo zatrybial. Czytalem juz o sklejonych tarczach, rozgrzewam moto az do momentu gdy moze smialo bez ssania chodzic, nawet zaczolem rozklejac tarcze przed zapalaniem. Jednak to troszke sie nasililo. Jak wlaczam 1 to az mi ciarki przechodza. 2 sprawa. Z silnika wlasnie w okolicach sprzegla slychac jakies grzechotanie, gdy wcisne sprzeglo ten dzwiek ustaje, nie jest to jakies spore ale jednak dziwne. Czy to jest obiaw zuzytych tarcz? Czy moze czegos innego? Jakie macie rady. Moze jestem troche przewrazliwony bo wiem ze zapiecie biegu waze sie z oddaniem dzwieku, ale u mnie wydaje sie to za glosne. Prosze o jakies porady, co to moze byc jak temu zaradzic. Pozdrawiam!
  9. Hmm sam moge polecic Fazerke, moto wygodne, dosc oszczedne, nawet latwe w prowadzeniu. W cenie pewnie znajdziesz cos odpowiedniego. Pewnie zaraz odezwa sie tutaj glosy ze 600 na 1 moto to za duzo, szukaj GS albo cos innego, moze i racja, ale to kierowca kieruje moto a ie odwrotnie. Ja sam dosiadlem Fazera po nie za duzym doswiadczeniu, simson, etz251 ntv (baaardzo malo) ale podchodze do niej z glowa i respektem i sie dogadujemy. Naprawde przyjazne moto. Co do + to na pewno chlodzenie ciecza, niezbyt duzy apetyt na paliwko, wygodna pozycja (jak dla mnie,175cm) latwo prowadzi sie w miescie.
  10. ruthi7

    Moge i ja?

    PIkna!!! Jeden z moich faworytow do tytulu "moj bike", ale jednak wygrala fazerka. Podaj jakies szczegoly, przebieg, skad, cena :] Szerokosci zycze!!!
  11. kermadec - madre slowa!!! Reverka poza ciekawym wygladem laczy bezawaryjnosc i wygode obslugi. Moc nie za duza, kardan, dzwiek V-ki, cena przystepna (czasami identyczna co GS czy Zephyr) a wersja w kolorze czerwonym z bialymi felusiami poprostu miodzio :icon_exclaim: Opcja warta do zastanowienia. A jezeli juz TYLKO zephyr vs. GS --->Zephyr
  12. Jak dla mnie looz, FZ6 beda mialy silnego konkurenta i kto wie czy nie tanszego.... Nie ma sie co oszukiwac, ten olejak to stara sprawdzona konstrukcja, wieloletnia konstrukcja, wczesniejc zy pozniej musiala trafic do lamusa...:/ Po przeczytaniu tego artykułu jakos strasznie rzucil mi sie opis ilez to elektroniki wkracza w bike-i
  13. A co powiecie na temat kurtek tekstylnych RST? Mial ktos z tym do czynienia?
  14. :cool: Spoko ja z reguly uzywam normalnego jezyka, a to bylo zamierzone. Taki krotkie ksztalty moto kojarza mi sie zaraz z wsk-ami i poucinanymi błotnikami (od razu pisze ze nic do nich nie mam) Efekt widoczny na zdjeciach jest konsekwencja naprawy uszkodzen, nie zrobionych przeze mnie tylko poprzedniego wlascicela, ktory w bezpardonowy sposob zakleil to wszystko tasma izolacyjna i wygladalo to poprostu....fatalnie. Ale teraz juz bedzie pieknie :] Mam nadzieje ze niedlugo to wszystko skończe i umieszcze fotki. Pozdrawiam
  15. Moze troche off top ale... A to moja Fazerka po lekkim "tiuningu" :) http://img226.imageshack.us/img226/9541/16921697vo7.jpg http://img354.imageshack.us/img354/7919/74314361sa6.jpg
  16. A czy ktos moze mi powiedziec jakie moga byc koszty pelnego serwisu (olej, filtr, lancuch z zebatkami, synchronizacja gaznikow, sprawdzenie ustawienie zaworow) w jakims serwisie?
  17. No dokladnie meduzzzz, tak chyba bedzie lepiej. A jak, poprostu szukac, zwlaszcza ja masz dotep do neta, skorzystaj z tej stronki co pisalem wczesniej, pozniej jak masz debetowke albo kredytowke to juz prosciej(badz skorzystaj zkonta kogos kto to ma a direct debit wpisz na swoje konto i juz) A co do ubezpieczenia a Anglii, to rzeczywiscie tutaj nie jest latwo, zwlaszcza jak ktos nie ma znizek i zadnego auta badz moto na siebie wczesniej. POzniej juz bedzie lite :crossy: moj brat za autko rocznie placi 550 funtow. O_o piknie Ale tutaj tak jest zw wszystkim, srednio za chate placi sie 450 funtow MIESIECZNIE (to jest dopiero przegiecie) Wiec nie rozumiem ludzi ktorzy uwarzaja ze zycie tutaj to jakas sielanka:] Co do OC i AC, tutaj jest troszke inaczje, sa tak jakby 3 stopnie ubezpieczenia: 1: Kompleksowe (zawierajace tzw break down(holowanie z trasy do domu) itp) 2. od spalenia, kradziezy i zniszczen 3.od spalenia wszystkie te ubezpieczenia zapewniaja pokrycie szkod spowodowanych z twojej winy plus te opcje gdy cos stanie sie z twoim moto (np. sie spali ;) ) Sa tez dodtkowe gadzety, jak np ubezpieczenie pasazera gdy tkiego bedziesz przewozil, lub zielona katra czli pomoc za granica. Te 3 podstawowe opcje powtarzaja sie w kazdej ubezpieczalni, a te gadzety :P niekeidy moga byc juz wliczone (w zaleznosci od firmy) Podalem na przykladzie firmy H&R. Pozdrawiam
  18. Witam! A jakie to prawo jazdy na ta anglie? Bo ja niestety nie mam, mam zamiar zlozc wniosek o wymiane na angielskie (kolejne 25 funciakow). Co do dziedziczenia, nie wiem dokladnie jak to jest zmoto, ale jak moj brat kupywal Passata to niestety wlascicel powiedzial ze takie cos nie istnieje (ale to moze tylko na auta). Ja bym radzil jednak rozgladac sie za ubezpieczeniem na swoja osobe, gdyz tutaj ubezpieczenie ne jest na auto ale na wlasnie osobe (katamaranem brata moze jezdzic tylko on i jego zona, ja juz niestety nie bo jakos nie uwzglednili mnie w ubezpieczeniu :buttrock: :flesje: )I DOBRZE ;)
  19. Hmm to niestety musze Cie troszke ostrzec. Ja juz ubezpieczylem w H&R. Tez nie posiadam zadnych znizek. Problem jaki jest to ze musisz miec angielskie prawo jazdy(odeslanie kopii), inaczej cena rosnie do okolo 600 funtow. Duze znaczenie ma tez gdzie trzymasz moto, jezeli na ulicy to cena tez w gore(jezeli piszesz garaz podajesz kod gdzie ten garaz sie znajduje). Nastepnym punktem jest jaki system zabezpieczen posiadasz (alarm/imobilaiser) wymagane jest odeslanie certyfikatow :/ wiec pisanie na pale nic nie da. Tak samo z prawkiem. Mnie ubezpieczenie wynioslo 360 funtow ale pewnie bedzie korekta gdyz nie posiadam na dzien dzisiejszy certyfikatow na alarm DATATOOL i ddatkowy system zabezpieczen (elektroniczne oznakowanie) DATATAG (niestety poprzedni wlasciciel nie udostepnil mi tego a ja nawet o tym nie wiedzialem ze sie przydac moze) Obecnie staram sie pozyskac te certyfikaty bezposrednio od tych firm za 19 funtow kazdy certyfikat :/ Ja szukalem ubezpieczenia na necie, gdy bylem u agenta bylo drozej (wiadomo - prowizja). Polecam stronke www.autotrader.co.uk pozniej zakladka bikes--> insurance, wypelniasz formularz i wyszukuje Ci najtansze ubezpieczenie, kilka opcji. Jak cos to pisz i daj znac jak idzie walka z ubezpieczeniem (ja tydzien walczylem :clap: ) A TAX na fazerke to koszt 46 funtow. PS: Do tej pory smigales bez ubezpieczenia i TAX-u??? :bigrazz: Slyszalem o niezlych karach finansowych na brak insurance-u a za brak TAX-u zabieraja furke :/
  20. Witam! Pytanie z ciekawosci: ile placisz za ubezpieczenie? Posiadasz jakies znizki i czy je w ogole biora pod uwage (mam na mysli polskie). W jakiej firmie ubezpieczyles? Ja tez zakupilem i uzytkuje Fazerka w Anglii.
  21. A co wlasciciele Fazerkow powiedza na zmiane biegow bez urzycia sprzegla, mam tu na mysli od 2,3 w gore? Jak to u was wyglada, jak wy pracujecie biegami? AAAA zapomnial bym najawzniejszego!! :D Wczoraj dostalem ubezpieczenie, dzisiaj TAX i juz gotowy Fazerek do latania!!! Pierwsza godzinek spedzielm na parkingu, taka troszke zabawa, chcialem poczuc hamulce, starty, troszke zabawa z biegami, oduczuyc sie szarpac :icon_mrgreen: motorkiem. Troszke to inaczej niz przy V2 ale dalo sie rade. Pozniej wypad na droge i tak jakos uwinelo sie okolo 90 mil :] Wieczorkiem rowniez wyskoczylem na miasto i do miejscowosci obok po fajnej drodze. Dzionek zaliczam do udanych:) a teraz sie dogrzewam bo wieczorkiem tylko 9 stopni bylo. Jedynie ten naped nie daje mi spokoju, wciaz tkwi mi w glowie ten dziwny dzwiek, ech...
  22. No i fotka na szybko. Ja wciaz walcze z ubezpieczeniem :/ i moto stoi nie ruszane niestety wrr.. http://img263.imageshack.us/img263/6663/3vq9.jpg
  23. Ale ftopa :icon_twisted: :flesje: Juz lekko zmeczony bylem ta podroza i no i wiecie czym :icon_eek: Wczoraj jeszcze w manualu wyczytalem, iz zalecany luz łancucha to wlasnie od 30 - 45mm czyli moglo by byc. Ale i tak go slychac...:/ Fotki wieczorkim, wlasnie sie obudzilem, jakies sniadanko i ide do mojej maszynki:D
  24. Witam!!! No to sie stalo, po dluuugich perturbacjach z NTV i poszukiwaniach innego w miare rozsadnego egzemplarza dzis stalem sie posiadaczem YZF Fazer 600, piekniutka, niebiesciutka z 2002 r(kocie oczka) :D Przebieg 38tys mil, jeden wlasciciel, a w zasadzie wlascicielka (stad lekkie ubytki kosmetyczne ;) ). Full servis history, ostatni wpis przy 35kmil. Generalnie technicznie OK (jak narazie co by nie zepeszac), wizualnie jak wspomnialem ubytki, czyli parkingowe upadki i jeden szlif na prawa strone przy niewielkiej predkosci. Skutkiem peknieta klamka hebla recznego, ale tylko ten czubeczek i do poprawki owiefka z prawej strony. NIE JEST ZLE. Dzisiaj juz zrbilem 200 km (droga powrotna) :buttrock: wiec lekko obeznalem sie z ta maszyna. Szkoda tylko ze plowa tego byla w deszczu i jednak czulem respekt i nie przesadzalem z V. Tak okolo 90, 110. W deszczu spadlo do 70, 80 (wieeem, ale jednak troszke strach jak na pierwsze branie za rogi Fazerki). Dzis obejrzałem 3 szuki i tak jednak byla najlepsza z tych 3 (pod wzgledem rok, cena, przebieg) i dlatego na nia padlo. Raz tylko zorkrecilem ja do 11tys obr ale to narazie za wczesnie na takie doznania ;) :P Moto wstawione w sklep. Co do bajerkow: alarm z pilota, immobilaizer, pol baku paliwa za free, gwarancja 3 m-ce, mozliwosc zwrotu po 24 godzinach i cena :D 1500 funtow = ok. 8250 zł. Gosc byl mega mily, nie chcial upuscic ceny, ale gdy zapytalem go czy latwo byloby mu jezdzic po prawej stronie odpowiedzial : "nigdy" Ja mu odpowiedzialem ze juz od dzisiaj musze :biggrin: i jednak sie zgodzil. Pytanie techniczne: daje sie slyszec naped, po zakupie motor przeszedl przeglad przed opuszczeniem sklpu(gosc sprawdzal opony, olej, baterie i lancuch) i wydaje mi sie ze go zbyt mocno naciagnal. Ktos moze mi powiedziec cos jakie moga byc tego obiawy. U mnie slychac jakby strzelanie i gdy sie wsiadzie na motor lancuch nie ma za duzo luzu, gdy na sile go pociagne to moze opusci i podniesie sie na ok 0,5 cm. No to tyle, witam ponownie Forumowicze tym razem juz bede czesciej goscil w tym temacie ;) Fotki jutro za dnia, jak wrocilem juz nocka mnie zastala. PS!. Motorek juz opity delikatnie, tak co bezawaryjnie chodizl i sie sprawowal. PS2. Jednak angielskie drogi na bikeu to wieelka roznica od tych naszych rodowitych, super sie jezdzi (taki off top ;) )
  25. Witam! Wlasnie jutro wybieram sie po fazerka z 2002r, z tego co wiem jest po lekkim szlifie i ma peknieta klamke od hamulca przedniego. Czy ktos moze mi podpowiedziec jaka moze byc tego cena?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...