-
Postów
317 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez AsiekHonda
-
Czy mała osoba może jeździć na ścigaczu
AsiekHonda odpowiedział(a) na aina temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kobieto! To ja Ci życze powodzenia z zzr 1400. Ja mam zygzaczka 600 i mam powazne problemy z manewrami, w większości przypadków mąż mi go cofa, a jak jest lekko pod górke to nie ma szans żebym go ruszyła. Z hondą jest dużo lepiej ale także bywają problemy, tu plusem jest to,ze Honda wazy mniej od zzrka i bez problemu można cofac jedną nogą. Zastanów sie poważnie zanim wydasz grubą kase na motocykl bo ruszyć i zachamowac to nie wszystko. Czasem trzeba cofnąć, pchnąć a wtedy okazuje sie że jest porażka. Pozdrawiam Asiek -
Dobry zwyczaj nie pożyczaj - rozbite moto:(
AsiekHonda odpowiedział(a) na AsiekHonda temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witam... Minęło już troszkę więcej niż rok, ale jesli chcecie to dokończe wątek. Motocykl naprawiłam gruntownie na własny koszt na początku tego sezonu... "kolega" nigdy nie poczół sie do tego zeby jednak motor zrobić tak jak nalezy (a nie tylko kupic owiewki). Dwa miesiące temu udało mi sie odzyskać 50% wartości odszkodowania za wypadek, wiec koszty naprawy mi sie zwróciły i wyszłam na czysto, poza straconym jednym sezonie gdzie motocykl w częsciach przestał w garażu. Z kolega nigdy już nie miałam nic doczynienia... Motocykl jeździ do dzisiaj u mnie :) co widac na zdjęciu:) Po tej sprawie została mi tylko gorzka nauczka żeby nigdy... nigdy! nikomu nie ufać, a gdy ktoś chce tylko uściąść na mój motor przechodzą mnie ciarki... Pozdrawiam Asiek -
Uffff jestem... uprałam dywan :biggrin: ale postów na trzaskaliscie, pół godziny zanim doszłam do końca. Widze ze juz jeden facet nam odpadł bo gotuje ziemniaki hihi, ale kilku przybyło... Na co casting robicie i co mozna wygrac?
-
Tylko ciekawe skąd te rogi, jakoś wczesniej ich nie widziałam, ale jak sie przyjrzeć to... rzeczywiście coś tam odstaje ;)
-
widac ze zdjęcia że grzeczna dziewczynka... to ciekawe, a po mnie co widać? rogi wyrosły i miotła w tle? ;)
-
Fidel nie czepiaj sie, Madzik jest młodsza. Jeszcze inaczej na życie patrzy :) ..."grzeczniej"
-
a myslisz że doczepie sie mężowi do motocykla... no weeej. Ide prać dywan żeby sie wyrobić do zlotu :)
-
Nie chce bronić kolegi, ale może on miał na mysli pilnowanie motocykla, wkońcu teraz tyle kradna :)
-
Madzik czy ty na głowe upadłaś? Jak oni mają nas zabawiać skoro żony zabierają? Powariowaliście? Jakie żony? Żony to w domu niech obiad gotują, dywany piorą... przecież tyle zaległych prac dmowych jest do zrobienia. Co będziecie im głowe zawracać :crossy:
-
Adu popieram Cię -zresztą nie pierwszy raz i powiem więcej... Podejrzewam, że żadna z nas nigdy nie jeździ po to żeby się pokazać czy polansowac przed facetem, jakie to my super laski jesteśmy, bo mamy motury. Za duże ryzyko jak na zwykły lans.Lubimy jeździć tak samo jak inne robić na drutach czy haftować. Ja nie widzę w tym nic szczególnego i złości mnie to jak ktoś na mnie patrzy jak na dziwoląga albo traktuje jak feministkę. Jestem normalna kobietą... Piorę, sprzątam, proszę męża o wymianę klocków hamulcowych a zamiast haftować jeżdżę motorem :notworthy: amen
-
Tylko ze swiat sie zminił i ten mężczyzna latający z kijem, siedzi w salonie piękności przez co nie jedna kobieta gania z kijem za mięskiem na obiad i nie dlatego że chce tylko dlatego że jej facet woli mieć ładne paznokcie Fuuuuj :notworthy:
-
buhahahaha musze ten post mojemu mężowi pokażać! Nie uwierzy:P Jestem mądra! <jupi> wiedziałam że ktoś kiedyś to powie hahaha Czego jeszcze drogi Fidelku nie wierz, pytaj, a odpowiedź będzie Ci dana:)
-
Za przeproszeniem ale... "my" a przynajmniej ja, też tak mówie jak wyprzedzam jakieś dziwnie poruszające sie "coś" na drodze. Czasem okaże sie że to jakiś elegancik z nosem w szybie jedzie, ale w większości to "baby" blokują droge i powodują kilku kilometrowy korek który ciągnie sie za nią od morza po warszawe A co do podnoszenia motocykla... Czytając ten wątek dochodze do skromnego wniosku,że... (jak sami mówiecie) motocykl trzeba poprostu umieć podnieść i nie chodzi o ciężar. Wiec, morał z tego taki że WY poprostu umiecie podnościć bo wam ciągle te motocykle gdzies upadają. Zresztą... jaki to wstyd na ulicy gdy facet motocykla podnieść nie może,pewnie ćwiczycie ukratkiem w garazu :icon_razz: , a kobieta... no coż, wkońcu jestesmy słabe i bezbronne zawsze jakiś suprmen nam pomoże. Tylko uważajcie z tym "supermenowaniem" bo ja z jedego pana "ofermy" ubaw mam do dziś, a chciałam tylko klucz 10tkę pożyczyć :notworthy: a co nam dadzą te posty? Kto ma wiecej wygra Porche? Dyskusja jak każda inna o motocyklach. Nie widze nic w tym dziwnego a tym bardziej feministycznego. Był sobie facet zwany Fidel który miał kilka wątpliwości związnych z bycia kobieta i jezdą na motocyklu, wiec założył sobie temat. Miał dylemat to napisał :biggrin:
-
facetem to ja raczej nie jestem, ale gejem.... czemu nie ;)
-
Wypadek w Nowym Sączu - pomagamy naszemu bratu
AsiekHonda odpowiedział(a) na BORSUKLES temat w S.O.S. - pomagamy innym
Także wpłaciłam... :icon_mrgreen: i zachęcam wszystkich do wpłacania nawet niewielkiej kwoty -
Jak zachowac się po wypadku??
AsiekHonda odpowiedział(a) na Zygzak temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a ja bym wczoraj rozjechała jakiegoś pacana na pasach, bo sie zdecydowac nie mógł czy iść czy nie iść... Jade sobie powoli przez moje maleńkie miasto, widze dupka przy pasach, zaczynam zwalniać a on patrzy gdzieś w inną strone i stoi, wiec co? Mysle sobie... Jak on nie idzie to ja jade, nie chce isć to niech stoi, dodaje gazu a ten idiota (nadal patrząc w drugą strone) włazi na pasy. Zatrzymałam sie milimatry od jego nóg. Jeszcze coś dziamgał pod nosem że go rozjechać chciałam. Wiem,powinnam tak czy inaczej sie zatrzymac i czekać aż przejdzie ale ile mozna czekać aż sie wielmożni zdecydują ;) A najgorsi są Ci na rowerach.... czy nie jest tak (rodzce mnie tak uczyli) że jak chcesz przejechać przez pasy rowerem to należy sie zatrzymać, zejść z roweru i go przeprowadzić przez pasy a potem za pasami dopiero jechać???? A nie z całym impetem rozpędzonym rowerem wjeźdzać na pasy? Jadąc do pracy przejeźdźam przez 5 rond przy każdym z nich sa "przejśćia" dla rowerów. Trzeba patrzec kilka metrów na chodnik czy jakiś wariat nie wjedzie rozpędzony prosto pod twoje koła.... Zgroza :icon_mrgreen: -
oj odrazu brak talentu, zestresowała sie innym motocyklem zesztywniała na zakręcie jak kołek, do tego pewnie jeszcze doszły kobiece nerwowe ruchy i po sprawie... albo może poprostu chciała zobaczyć jak to jest wywalić sie na cudzym motocyklu, tylko teraz sie koledze nie przyzna że zrobiła to celowo :biggrin: A ty, jak coś pierwszy raz robisz na czymś NOWYM to sie nie stresujesz? hehe Nie wiem jak sprawa wygląda w Krakowie, ale w warszawie kilka nas jeździ, przyjedź... Zawsze możesz spróbowac którąś złapać :notworthy: Jak ma ktoś grono to zapraszam... "dziewczyny na motocyklach" około 200motocyklistek tam siedzi. Narazie 3 sie rozbierają ;) i smar do łańcucha :D
-
Ja??? Oczywiście ze lubie dzieci... kolezanek a njafajniejsze są jak śpią :) Browar w 2oo fajna sprawa tylko jak tam dojechac i napić sie piwa? eeetam dojechać.... jak wrócić:/ Moto na plecy i w droge hehe I jeszcze coś dodam... FIDEL! sam jesteś zgroza i korniki:P
-
Poprawcie mnie jeśli sie myle... jestem na forum "motocykle" czy "mamo to ja" ??? :)
-
ale sie temat rozwinął... kobieta, motocykl, ciąża. Nie macie juz o czym gadać czy co? Na innym forum to przynajmniej gadają o miss motocykla jeźdżacej w samym bikini a wam jakieś ciąze w głowach <brrr> :)
-
Bo to sie robi tak.... najpierw kupuje sie kask, potem kupuje sie kurtkę, potem kupuje sie motocykl (oczywiscie sie nie jeździ po ulicy bez prawka)... a potem idzie sie na kurs. Motowacja jest większa bo jak sie wydało tyle pieniedzy to już prawko trzeba zrobić. Ps. Ja na kurs i egzamin poszłam w pełnym wyposazeniu :) Egzaminator jak mnie zobaczył to sie smiał ze na wszytskich egzaminowanych tylko ja byłam w pełni przygotowana ( profesjonalistka przyszła haha). Zdałam za pierwszym razem ;) Ps2. Naszczęscie nigdy nie wykorzytałam tego ubrania na asfalcie i mam nadzieje ze długo jeszcze nie wykorzystam Powodzenia Dziewczyny :) Asiek
-
Ja miałam szkode całkowitą i wystarczyło na naprawe i jeszcze dużo zostało. Pomimo ze dostałam tylko połowe przyznanej kwoty. Wiec niemartw sie, wcale ne będzie tak źle :)
-
Chwile po kupieniu - rozleciało sie :(
AsiekHonda odpowiedział(a) na milek_sz temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Oczywiście ze tak! Pepe masz 100% racje. Formułka "sprzedawca nie odpowiada za wady ukryte" jest nie ważny i nie zgodny z prawem. Nawet jeżeli taki zapis znajduje sie w umowie kupna nie ma on znaczenia, a sprzedający i tak odpowiada za wady powstałe (podajrze) do 6m-cy od sprzedaży. Jeżeli... np: miesiąc po kupieniu motocykla zauwazymy uszkodzony slink, pęknięta rame lub cokolwiek o czym sprzedający nas nie poinformował mamy 100% prawo do zwrotu pojazdu, a sprzedawca ma obowiązek oddać nam pieniądze. Pzdr Asiek Ps: Taka sytuacja była opisania w jednym z numerów "auto świata", jeśli ktos ma chęć poszukac to napewno znajdzie w archiwum tej gazety. -
Ile jechałeś najszybciej na swoim motocyklu?
AsiekHonda odpowiedział(a) na d8-vid temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja słyszałam że przekłamanie może wynosic do 10% wskazań licznika. Do tematu... Wczoraj 165km/h (wilanów) co chwile pobijam swój rekord :cool: ... to nie był max motocykla. Mój mąż do mnie powiedział... "no no szybko było, bo jak cie wyprzedzałem miałem 210" :P :cool: Najszybciej jako plecak 265km/h ...mało przyjemne. Dupe zwiewa :biggrin: Pozdr. -
Problem-przerejestrowanie ...
AsiekHonda odpowiedział(a) na szulczyk temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Jest niepełnoletni, to nie wiem czy moze... nie ma NIPu, a umowe darowizny trzeba opłacić lub zwolnic z opłat w US. Do tego potrzebna jest identyfikacja podatkowa której nie ma