-
Postów
69 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez arti
-
Cześć, byłem ze znajomymi na długim weekendzie majowym 2008 wiec wszysko było zajęte a pojechalismy w ciemno: kwatery prywatne to 450-500 koron więc dosyć drogo ale to stolica- jeśli interesują Cie takie kwatery to daj znać na priw- mam wizytówki w pracy to zapodam. Z kempingów polecam: http://www.sunny-camp.cz/ maja też parę pokojów na poddaszu w rozsadnej cenie; metro b. blisko. Gdybyś chciał spać w hostelach w standardzie studenckim i pokojach często wieloosobowych to polecam: www.hostelelf.com; http://www.hostelsport.cz/ ceny ok. 50zł niestety trzeba poszukac na własną rękę parkingu na moto- na pewno polecą coś w recepcji- cena 120-150 koron; Jest też fajny hotel http://www.hotelsanssouci.cz/ gdzie mozna zanocować za 110zł ze śniadaniem i parkingiem w cenie ale trzeba pisac do nich prośbe o specjalna ofertę-zawsze odpiszą i jak nie mają dużego obłozenia to dają korzystne ceny; no chyba, że akurat w interesujacym Cie terminie na ich stronie jest "special offer" A Pragę polecam, bo jest super!!! Powodzenia!
-
Jesli chodzi o Bułgarie to juz pisałem- na wybrzeżu łatwo znaleźć prywatne kwatery po nadmorskich miasteczkach w korzystnych cenach dla Polaków (podobno Niemcom liczą drożej) choć często jest to standard z lat 80 ale jest czysto- jedyna rzeczą, która mnie denerwowała to brak w łazienkach brodzika i kabiny prysznicowej także w czasie showera woda leje się po całej łazience- taki dziwny u nich standard ale jest czysto: myśle, że można jechać w ciemno i zawsze coś się znajdzie. Mam nadzieje, że po wejsciu do Unii już ich celnicy nie pobieraja haraczu w brzeczącej monecie na granicy jak pare lat temu... Mi osobiście najbardziej podobało się w Balciku- tanio i fajna plaża i na Półwyspie (Nos) Kaliakra. Rumunia choć biedna jest wg. mnie bardziej cywilizowana niz Bułgaria, jedyne na co nalezy uwazać to Cyganie wiec starac sie nie jeździć noca po górskich drogach, bo można "niechcący" przejechać im jakąś kozę czy konia a za to mogą sobie drogo kazać płacić- słyszałem o takich przypadkach od znajomego TIR-owca, który tam często jeździ. Warto przejechać osławiona trasa Transfogarska, zobaczyć Transylwanie i zamek hrabiego Draculi w Branie (pełna komercja niestety), stare miasto i ratusz w Brasov, mozna ruiny zamku w Rasnov no i oczywiscie podobno największy budynek po Pentagonie- czyli pałac CZauszesku. Noclegów polecam szukać tutaj: www.limba.com
-
Co do Bułgarii to polecam jak najbardziej całe wybrzeże: Balcik, Sozopol, Burgas, Nesebar- stare miasto, objazd wybrzeża nie powinien Wam zabrac duzo czasu a i drogi tam sa znacznie lepsze niz w centralnej cześci (byłem 3 lata temu i nie przypuszczam aby sie coś bardzo zmieniło), jak ktoś lubi zwiedzać to ponadto zamek z XIV wieku w Veliko Tarnowo, Varne a w nim delfinarium lub jak ktos lubi wrażenia to skok na bunjii z mostu. Poza tym jest tam sporo kurortów wiec da sie tanio i dobrze zjeść i :icon_question: - kwatery prywatne tanie- Polaków lubią, kempingi raczej omijac...bo standard poza standardem;-( Grecja jesli już to raczej południe, bo podobno im dalej tym ładniej- nie wiem nie byłem tam za to zwiedziłem całą połnoc: Halkidiki- przereklamowane, kamieniste zbocza gdzie nie ma nawet kawałka plaży tylko jakieś kamienie a turystów tyle, że i tak nie ma sie gdzie rozlożyć, drogi w miare dobre+super autostrady przez góry, że tunele maja po kilkaset metrów co chwila niestety płatne :banghead: Na północy obowiązkowo trzeba zobaczyć METEORY-klasztory na zaje...cie wysokich skałach- cudo wpisane na liste swiatowego dziedzictwa kulturowego poza tym na pewno po drodze znajdziecie jakieś ruiny ale to jak kto lubi, bo najczęściej sa to tylko zwały kamieni...Można wejść na OLIMP ale to wyprawa na cały dzień- mniej wiecej do połowy góry można dojechać- potem na glanach wspinaczka z porządnym ekwipunkiem (po drodze są ładne widoczki na wybrzeże). Z pólnocnych wysp polecam KORFU- poczujecie sie jak we Włoszech- motocykli wiecej niz samochodów i cywilizacyja jakaś taka bardziej zachodnia (plaż nadal brak- lite skały), motorkiem zas po wyspie można śmiało polatać, miasto Korfu warte zwiedzenia. Na Greków uważać, bo przyjaźni ale w tawernach oszukuja dopisując rzeczy nie zamawiane do rachunku zwłaszcza w kurortach, stacje benzynowe światowych koncernów jak BP czy Shell jak u nas CPNy za komuny i najczęściej nie ma łazienek, benzynka w 2007r. była po tyle co u nas teraz. Sporo śmieci nawet jak na polskie standardy, kotów tez nie brakuje. Powodzenia :buttrock: i napiszcie jak było to może zmienie zdanie, bo mnie osobiścieGrecja rozczarowała..
-
Naprawdę pokój na kwaterze prywatnej kosztuje aż tyle kasy :notworthy: :banghead: :buttrock: W dodatku jak widać z tego jest dużo droższy na stałym lądzie niż na wyspach- zazwyczaj w krajach gdzie byłem było odwrotnie...Nie pokręciłeś czegoś :buttrock:
-
Witam, odświerzam temat bo nasze plany nabrały realnego kształtu :bigrazz: i ruszyły przygotowania do wyprawy. Tak więc ruszamy 31.08 lub 1.09 na 2 tyg. i poszukujemy chętnych którym marzy sie piekna pogoda, ciepłe morze, wspaniałe zabytki i przygoda :crossy: połączona z :flesje: Na razie nie znaleźliśmy chętnych ale i tak pojedziemy sami- w tym miejsu zapraszam, gdyby był ktoś chętny to zapraszamy z moim plecaczkiem do przyłączenia się. Wstenie planujemy Halkidiki ale ostatnio zastanawiamy się nad podzieleniem wypadu na 2 części- najpierw zwiedzanie a następnie odpoczynek i skok w tym celu na wyspę Zakintos. Pozdrawiam
-
Witam, temat brzmi zachęcająco- chętnie wybrałbym sie z Wami bo jeszcze nie byłem w Pradze. Mam pytanie czy planujecie dłużej pozwiedzać (a jest co) czy raczej tylko pobieżnie- ile dni planujecie tam zostac no i jak z noclegiem, bo chyba namiot w miescie nie jest najlepszym wyjściem (no chyba, że sa tam jakies fajne kempingi- wada ich to zapewne obrzeża miasta ). Skąd ruszacie- czy spotykacie się gdzieś razem czy zgarniacie kolejnych po drodze- ja leciałbym z Wa-wy lub Lublina więc dosyć daleko od granicy... Pozdro- Arti
-
Kiler, nie wiem czy byłeś kiedykolwiek w Rumunii ale to co piszesz to bzdura- pogranicznicy rumuńscy to bardzo młoda kadra także ludzie myślacy nieco innymi katergoriami niż sugerujesz; nigdy nie zdarzyło mi się aby ktokolwiek nawet zasugerował, że trzeba "parę euro" aby cokolwiek przyspieszyć czy załatwić i odprawiaja nadzwyczaj sprawnie i bez problemów. Co innego Bułgaria- gdyby ktoś chciał tam sie dostać może spodziewać sie wszelkich możliwych kłód kładzionych pod nogi...za sprawą panów z minionej epoki, którzy 50-ke juz dawno przekroczyli i nie moga sie przestawić na zasady panujace w cywilizowanym świecie... pozdrawiam- arti
-
Siemasz :icon_question: Oczywiscie możemy sie umówic jak będę na starych śmieciach (napisz skąd jesteś), co prawda na razie sprzet stoi i jest b. rzadko przeze mnie używany bo ostatnio zerwałem wiązadło w kolanie i lekarze zabraniają mi latać w dłuższe trasy ale mam zamiar niedługo jeździć normalnie, choć czeka mnie operacja pod koniec września- daj jakiś kontakt do siebie na priv to się odezwę Pozdr0-Arti
-
Witaj Enduroman!!! Troche informacji jest tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/Grecja-t70973.html; jeszcze 3 tyg. temu też się wybierałem z moim plecaczkiem na 2 tyg. na początku wrzesnia na półwysep Halcydycki i okolice i nawet pisałem co nieco w tym temacie ale niestety ostatnio zerwałem wiązadło w kolanie i nasz wyjazd stanął pod znakiem zapytania (a przynajmniej na moto); pisałem też na priv do założyciela tematu jakis tydzień temu ale mi nie odpisał; poczytaj temat a znajdziesz tam istotne info- było w nim o tym gdzie w okolicy mozna zanocować, cenach w Grecji itp. Jeżeli lekarze pozwolą mi jechać to ja na pewno się wybiorę choć pod koniec wrzesnia czeka mnie operacja kolana- mamy z moją lalką zaklepany na ten termin urlop- więc w razie czego moglibysmy polecieć razem- w razie czego uderzaj do mnie na priv, będę śledził temat i szukał w sieci istotnych informacji, bo jak nie damy rady na moto to jest jeszcze opcja jazdy katamaranem, choć nie ukrywam, że ta pierwsza opcja bardziej by nam odpowiadała :) - niestety człowiek się starzeje a części zamiennych brak :lapad: wiec wszystko teraz zależy czy moja noga na tyle się zrehabilituje, że będę mógł jechać w tak daleką droge bez ryzyka, że stanie mi się większe "kuku" Jedno jest pewne- chcemy jechać, mamy urlopy i zchomikowane grosiwo, na razie nie mamy towarzystwa ale jezeli tylko będę mogł to polecimy choćby i sami...choc oczywiście w większej paczce byłoby raźniej... Pozdro- Arti
-
Witam!!! Właściciel/-lka niebieskiego GSa o nr-ach zaczynajacych się od LKR.., który zaparkował w Wa-wie na osiedlu Skorosze, 3 miejsca parkingowe za moja XJ-otą pilnie poszukiwany :buttrock: :D :( w celu zaznajomienia :( Jesli tu jesteś kolego/koleżanko ujawnij się- zapraszam do mnie na małe "co nieco"- jestem kontuzjowany i na razie nie jeżdzę a zawsze to miło spotkać bratnią duszę :( Pozdro- Arti
-
bo do Serbii i Macedonii nikt nie jeździ... buuu.... ;(((
arti odpowiedział(a) na Matuszczak temat w Podróże
Pewnie, że do Serbii sie jeździ :D ot choćby 2 lata temu sie było...i jest to całkowicie "normalny" kraj...w Macedonii jeszcze nie byłem ale w tym roku na pewno będę przez nia przejeżdżał lecąc do Grecjii. P.S. a chcesz w tych krajach oglądać coś konkretnego czy po prostu tak krajoznawczo zaliczyć :biggrin: :bigrazz: :) Pozdro- Arti -
Bedzie, bedzie :evil: podobnie jak 2 lata i rok wstecz kiedy sezon zakonczyłem w połowie listopada :rolleyes:
-
A kto twierdzi, że nie mozemy sie spotkac wcześniej :rolleyes: Zlotów jest przecież wiecej- mnie ostatnio zainteresował np. zlot w Liwie k/ Wegrowa i powaznie sie zastanawiam nad wybraniem sie; ktoś reflektuje??? Wiecej informacji tutaj: http://www.gryf.riders.pl/GP_2007/zapowiedz.jpg
-
Hej! A mozeby tak od razu spotkac sie na jakims zlocie i zintegrowac sie nieco lepiej :icon_question: Wiadomo, że wtedy i czasu jest wiecej i okolicznosci przyrody bardziej sprzyjające do... :icon_mrgreen:
-
Bravo Gracko :icon_mrgreen: nie mogę sie doczekac waszej relacji róbcie i zapodawajcie na forum bom ciekaw ogromnie; mam w tym miejscu pytanie jakie sa ceny obecnie w Grecji: noclegow, benzynki i produktow niezbednych do przetrwania... Pozdrawiam- Arti
-
Witam, jestem ciekaw czy impreza doszła do skutku a jesli tak to jak uczestnicy oceniaja organizację :) Czy dobrez rozumiem, że wjazd na teren lotniska mozliwy jest obecnie tylko oficjalnie po uzyskaniu zgody właściciela i tylko na czas trwania zorganizowanej imprezy- a nie jak kiedyś przez "dziurę w płocie" :flesje: :banghead: :banghead:
-
Cześć, widzę, że nikt dawno nie pisłał nic w tym watku- mam pytanie do założyciela tematu: czyżby wyprawa umarła smiercia naturalną czy też wszelkie ustalenia i przygotwania toczą sie poza forum :) Temat interesuje mnie w z wiazku z tym samym rejonem podrózy jaki sobie obralismy z moim plecaczkiem- mianowicie Halkidiki i okolice Riviery Olimpijskiej; chcemy jechać na 2 tyg.(dokładnie 16 dni) również na początku wrzesnia- wstepna trasa to Budapeszt/Belgrad/ Skopie/ Saloniki a wiec przez "Jugolski syf" jak ktoś napisał i wcale nie obawiamy się tego bo trasa jest sprawdzona (2 lata temu bylismy w Czarnogórze) i całkiem sympatyczna a widoki przez Gory Serbi i Czarnogóry przepiekne; Pomysł jaki się pojawił jest nastepujacy: mozeby tak zorganizowac się w większą ekipe- w kupie zawsze raźniej i milej spedzac czas :flesje: Do osób, które były w okolicy prośba o info co ciekawego mozna tam zobaczyć a na co szkoda tracic czasu (w necie jest tego sporo ale opinie rozbieżne) Pozdrawiam- Ari
-
Witam ziomala damiano ;-) Napisz skad jesteś dokładnie- jestem ciekaw ogromnie bo też pochodzę z okolic "Sajgonu" a choć obecnie jestem na zesłaniu w stolycy to jeżdże tam czasem... Pozdro!
-
Składka bardzo też zależy od rejonu kraju, w którym jesteś zameldowany tzn. inną kwotę za ten sam pojazd zapłacisz mieszkając w dużej aglomeracji np. Warszawie (wyższą) niż gdzieś na prowincji... Dodatkowo, jeżeli nie ma się żadnych zniżek to warto zarejestrować pojazd na kogoś kto ma takowe a siebie wpisać jako współwłaściciela- płacisz mniejsze składki a dodatkowo "leci ci staż" zniżkowy :icon_rolleyes:
-
Witam, chciałem zmienić zestaw nap. ale nie mogę odkrecic nakretki kontrujacej- mam pytanie czy jest tu lewy czy prawy gwint bo moze ją dokręcam zamiast odkrecać??? Inne to czy należy zablokować tylne koło poprzez włożenie czegoś pomiędzy nie a wahach taka jak to robię czy też można np. "zapiać" 1 i nie uszkodzi to skrzyni? Moto xj 600 Diversion (98r)
-
23 września - zakończenie sezonu w W-wie
arti odpowiedział(a) na mistrz temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
No to jak w niedziele żałowałem, że się spóźniliśmy na te niby paradę to teraz jestem zadowolony- bylismy tam o 12:50 i nic już się nie działo: pogadałem z paroma osobami i powiedziały, że to była totalna kaszana ta parada- krótki przejazd i sprzety wypuszczali grupkami, prawda to ? Akurat dzień (sobota) wcześniej byłem na zlocie w Pabianicach i tam to dopierobyła parada :notworthy: jakieś 200 maszyn ale za to porządna rundka najwiekszymi ulicami miasta... :icon_eek: -
Niekoniecznie OC musiał płacić "dawny" właściciel- drzewiej bywało, że można było nie płacić OCa jak sie np. nie jeździło bez wyrejestrowania pojazdu, np. jeszcze pare latek temu jak płaciło sie w 2 ratach składkę i nie zapłaciło sie drugiej raty to umowa sama się rozwiązywała (miałem tak w PZU). Jakieś 3-4 lata temu to sie zmieniło. Co bym radził to: 1) Znaleźć poprzedniego właściciela 2) Spisać nową umowę z w miarę aktualna datą sprzedaży (ale sprzed zatrzymania dowodu przez policje)- max 30 dni wstecz. 3) Zrobić przegląd w stacji diagnostycznej i wziąć zaświadczenie 4) Z umowa, zaświadczeniem od diagnosty i papierem z policji pojechać do własnego wydziału komunikacji 5) Zmobilizować poprzedniego właściciela do wizyty w swoim wydziale komunikacji i wyrejestrowania moto 6) W Twoim wydziale komunikacji powinieneś dostać tymczasowe tablice do czasu "wyprostowania" wszystkich formalności i tymczasowy dowód, na podstawie, którego bedziesz mógł kupić OC 7) Po max. 30 dniach powinieneś zgłosić się po stałe tablice i dowód Swoją drogą stary miałeś więcej szczescia niz rozumu i tylko pogratulować, że takie :wink: pały Cię dopadły a nie jacyć służbiści :wink: bo wtedy miałbyś ciepło....a dgybyś jeszcze komuś kuku zrobił w mercedesie albo innym maluchu to nie wypłaciłbyś sie do końca życia :flesje: już UFG by o to zadbał
-
Łooooooooo....a co to za zwierze ;) :icon_twisted: :icon_arrow:
-
Zaproszenie na 1 etap spacerowy
arti odpowiedział(a) na ildiavolo temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Dzieki za info: wybierałem się na cały rajd ale niestety z różnych przyczyn nie jadę, za to fajnie bedzie podjechać z całą ekipą do granicy i poczuć ten klimat coby za rok pojechać...Kto jeszcze sie wybiera??? -
Nie słyszałem o tym wcześniej ale sie dobrze składa, bo bede w tym czasie w okolicy wiec nie omieszka tam się zatrzymać... Proszę o info kto jeszcze się wybiera.