Skocz do zawartości

krzychu-985

Forumowicze
  • Postów

    1057
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzychu-985

  1. ja mam af1 z 92 r wtedy chyba nierobili rs i raczej do rs niepasowaly owiewki
  2. krzychu-985

    przygoda

    ja zawsze tankuje za 20zl. Niestety z tygodnia na tydzien jest zato coraz mniej paliwka;/ :P
  3. krzychu-985

    scigant

    No a kumpel ma tak samo i mowil ze kumple z jego szkoly tez wspominali o czyms takim;/ ale to moze przy bardzo skatowanych wsk tak jest:D
  4. 1150... eh utrzymanie fajnego motorka kosztuje.... :?
  5. krzychu-985

    scigant

    a ja w niej mam jeden problem... Jak sprzeglo super wyreguluje to jak przycisne do konca to gasnie? Coto jest? Slysza;lem ze w wsk jest to dosc czeste ale nieiwem od czego zaczac. wiem ze to troche nienatemat ale przydalo by sie dowiedziec bo ile mozna jezdzic bez sprzegla :P :P :P
  6. krzychu-985

    scigant

    no na wolnych obrotach:D Wiem wsk to sprzet mam 3 w garazu i czeka na odpalenie teraz wakacje wezme sie zania zeby miec czym w polach poszalec:) pustu wygar i daje jak dobry czoperek:D :twisted:
  7. krzychu-985

    scigant

    Niedlugo bede krecil filmiki a af1 to wam zuce i zobaczyc ze do komar to to niejest:D . Ale chyba najlepiej chodzi z sciagnietym calym ukladem wydechowym:D :twisted: Kiedys sciagnilem i chcialem zobaczyc jak sie jezdzi:P Tak jeba....o ze niedalo sie wytrzymac ale cotam pojechalem. Jade juz na puszczonym gazie a jakis dziadek mi w łeb puka i cos krzyczy noto ja szybko rtedukcja i full gaz :P patrze w lustro a dziadek uszy zatyka :twisted: :twisted: :twisted: Ale nieradze takiej jazdy glowa rozboli zaraz i wiadomo dwusow bez tumika jest slabszy :? :cry:
  8. Unas ostatnio koles na R1 wwalil sie w malucha ktory go niezobaczyl i wymusił pierwszenstwo. Motor sie doszczetnie spalił a kolęs złamał reke i sie poobijał. Lecz tu wina jest dyskuzyjna bo koles dawal 160;/ dziadek w malczanie naprawde mogl go niezobaczyc. Bedzie mial teraz problem z odszkodowaniem. Szkoda bo mial super R1 ...
  9. muszą działac a jak nie daj odswiez. Niema licznika bo motorek jest przed wszsytkimi " ulepszeniami " ktore przechodzi teraz. JAk wszystko skoncze na cacy to zuce fotki. Narazie poco mam fotografowac jak jest jeden wielki rozpizd; :oops: :twisted:
  10. poszukaj nallegro widzialem od nsr 125 kocie oczki . Sa ładne i mysle ze do bandita spokojnie by jakos zamonrował pzdr:)
  11. Zgzadam się z Toba za tą kase lub troche więcej swietny sprzet lepszy niż jakis simek czy piaggio:P a Zawsze na czyms takim człowiek poduzy sie techniki jazdy:) pzdr
  12. krzychu-985

    scigant

    Ej ja mam af1 z serynym wygarem i raczej do komara mu daleko .. np jak sie wykreci do ponad 7 tys obrotow to porosty jesst super;D najpierw radze sie zapoznac a potem komentowac pzdr:)
  13. Gratulacje .. eh kiedys tez musze sobie zmajstrowAc taki sprzecik. pzdr:)
  14. Ale mi by bylo wstyd palic gume MZ poto zeby zaimponowac "dupie" W Rzeszwoie watpie zeby jakos nato poszla. Nawet łatwa woli koles z scigaczem nawet starym ( one patrza tylko na wyglad) Niz kolesia na odpicowanej MZ.. nieno porazka
  15. Piaggio ładniejszy. Ale pomyśl co chcesz robić potem, jezdzic na jakims innym motorku z "biegami" czy koniec kariery lub przesiadka na wieszky skuter. Ja na poczatek wybral bym simka. Tanie czesci i ogulem dobry sprzet do nauki jazdy . $ biego to i mozna sie nauczyc je zmieniac( sadze ze 4 bo za 1500 3 biegowe raczej niestoja) A piaggio czesci drogie i zapewne za 1500zl niebedziesz miala w super stanie. Ale trzeba pamietac ze simki po remontach czesto na sredniej jakosci czesciach lubia sie psuc. Ale tak czy inaczej wolal bym simka chyba ze wolisz wybrac wyglad.pzdr :twisted:
  16. hehe unas koels od techniki zrobil tescik:) banalny. potem zrobil na bosiku szkolnym osemke i inne przeszkody ale tez banalne ze kazdy kto mial choc troszke pojecia o jezdzie zdal bez problemu. w sumie kazdy przyjechal na swoim sprzecie ja mialem simka skutera i zdalem na raz. Inne zfaniaki co robili z siebie niewiadomo kogo podchodzili do jazdy z 3 razy i niewszsyscy zdali. Ogulemto nic sie nienauczylem na tym tescie itd ale bylo smiesznie noi karta jest:D co Ciekawe mialem takie szczescie ze tydzien po wyadaniu karty( wbiciu pieczatki na karcie rowerowej) :-) walnenli wemnie pijane palanty nierejestrowanym maluchem... Ich wina byla w 100% ale jak bym niemial karty to kto wie... ale 3 tyg w szpitalu podczas wakacji niebyly warte nawe odszkodowania.. ale to juz inna historia pzdr
  17. krzychu-985

    przygoda

    EE wiesz niemial mnie kto nauczyc :-D a wogule w holowania sie niebawie.
  18. wiem wiem i oponke mam juz mowa zalozona i wszststko pasuja jak trzeba:)
  19. krzychu-985

    scigant

    Motocykl to kiepska gazeta. Świat Motocylki rulezzzzzzzzz :twisted: :twisted:
  20. hehe takie problemy mnie niedotycza aprilka leci troszek powyzej 90km/h;P [ Dodano: 17-06-2005, 14:47 ] http://www.bikepics.com/members/apriliaaf1futura/ tutaj sa foto ale teraz akurat przechodzi mala poprawke wizualna wiec wyglada troszke lepiej:)
  21. Dzieki chlopaki ale narazie mam wiekszy problem.. nieiwem czy do mojej aprili wejdzie oponka 120/70/17 .. Juz taka zakupilem i jutro jade do wulkanizacji aby zalozyli ale czuje ze potem niewjedzie... ale trudno zobaczymy;P
  22. krzychu-985

    przygoda

    brys- szczeze to niewiedzialem :P ale tez tej nowo nabytej wiedzy bede sie staral niewykozystywac bo poprostu niemam ochoty nikogo cholowac :P . ale dzieki za info pzdr
  23. krzychu-985

    przygoda

    hehe ja tak samo kiedys cholowalem kumpla. Mialem jeszce simka i pojechalismy na wypad w pola:D Noi oczywiscie jjego simek wiekowy juz 3 biegowy truposz wysiadl. Poprostu niemial iskry a on mial problemy ztym ale jakos tam niepomysllelismy i pojechalismy:) No wiec gdzies 20 km od domkow padl jego simek noi panika co zrobic. Patrze po schowkach niewziolem ani jendego klucza oprocz tego do swiec. Kumpel tak samo. , Sznurka tez niema a do najblizszych zabudowan z 2 km. Znalelzismy jakies krzewy i ukrylismy simka kumpla i razem zemna pojechalismy do wsi szukac pomocy. Poszlismy do jakiegos dziadka i prosimy o srubokret itd. Dziadek dal wiec odjechalimsy i zaczelismy grzebac. Godzinna reanimacja nic niedala wiec postanowilismy odiwes klucze i pozyczyc sznurek. Dziadek dal nam z 10m sznurka do snopowiazarki ale co bedzie:) jakos to poszlo i juz pchalem kumpla. Lecz bojac sie przed policja postanowilismy ze pojedziemy polnymi drogami na skroty:) Tak tez pojechalimy na te skroty i bylo pelno gorek itd. Wczesniej owilem kumplowi ze jak bedziemy jechac a ja jak bede dodawal gazu zeby niechamowal. Niestety nic to niedalo bo on sie poprostu bal jechac szybciej niz 10km.h na holu. Mnie juz trafialo ale zawsze jak sie zatrzymalem i mowilem mu to on mowil ze nic nierobi. I tak samo bylo jak zjezdzalismy z sporawej gorki. W sumie rowno dorga polna porosnieta trawa ale niejest zle wiec ostro przyepeszam. Nagle czuje mocne pociagniecie .. kumpel hamuje ale jakos nieszczesliwie zablokwal mu sie tylni hamulec i motorek wpadl w poslizg i sie wywrocil przyczym ciagnac takze i mnie z motorem na ziemie. szybko wstalimy noi czywoscie jego sim wpadl w mego pieknie niszczac blotnik tylni. teraz mam kolejna nauczke nigdy nikogo niecholowac. Niech pcha:D i wam radze to samo:P :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...