Skocz do zawartości

MarioHDEłk

H-D
  • Postów

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MarioHDEłk

  1. Temperatura otoczenia wg mnie nie miała wpływu. Takie same objawy maiłem podczas odpalania w nocy (temp. +/- 15C). Pozdr Powiem uczciwie,że nawet nie wniknąłem :biggrin: . Zamówiłem na Allegro, powiedziałem dla gościa do jakiego moto i ciach. Nie wnikam w szczegóły. :biggrin: Pozdr
  2. Dokładnie tak jak napisał Rafael. Przegląd i dzida. Bo czas ucieka. Pozdr
  3. No i stało się, to co miało się stac.... Z nowym aku moje moto - nie wazne od temperatury silnika pali od pierwszego strzału :) . Dzięki wszystkim za dobre rady. Pozdr
  4. Dziś pewnie się zbiorę i looknę na aku. Zobaczymy co i jak.
  5. Ok. Masz rację. Zagalopowałem się. :biggrin: pozdr
  6. I tu zgodzę się z Tobą w 100%. Masz rację: enduraki przeważnie ujeb..ne są w błocie :biggrin: i nie mają brania lasek.... A tak na poważnie. Nie wiem czy zauważyliście, ale mocno zeszliście z tematu. Nie ważne czym jeździsz, ważne ile jeździsz. Jeśli nałożysz czysty kombinezonik raz na 2 tygodnie aby pojechac na zlocik to jesteś takim samym frajerem jak to ktoś ładnie określił "facetem z frędzelkami"..... A propos kowbojek: w 99% czasu spędzonego w siodle mam na nogach kowbojki. Nie wstydzę się, nie żałuję, nie mam kompleksów :laugh:.
  7. Niestety Niestety wtrysk...Rozrusznik jakby czasami zakręci po chwili zastanowienia, dlatego pierwsza myśl to aku.. Ale słucham Ciebie.
  8. ..widocznie nie ma wielkiego ciśnienia aby odzyskac MOTO.
  9. Ja powiem tak. Do każdego motocykla trzeba dorosnąc. I nie chodzi mi o wiek. Kto się ze mną zgadza? A kto nie?
  10. MarioHDEłk

    zlot w Giżycku

    No pewnie,że chętny. Jak co roku :biggrin:
  11. Witam All, jak w temacie. Od pewnego czasu zauważyłem, że mój RK TC jak sie nagrzeje ma problemy z odpalaniem. Czasami pacnie od pierwszego, ale często zdarza się, że dopiero za 3 lub 4-tym podejściem i robiąc przy tym sporo huku (metaliczne odgłosy). Czy może miec na to wpływ stan aku? Nadmienię, iż zimny zapala od pierwszego strzału. Liczę na Was :) Pomożecie?? POMOŻEMY!!!
  12. Dokładnie stary, wrzucaj fotki. Najlepiej z charakterystycznymi elementami sprzęta.... Ja, jaki i pewnie większośc z nas, raz dzienne wpisuje w allegro hasło Harley i przeglądam wszystkie ogłoszenia. Co kilkaset par oczu to nie jedna, prawda? Więc wrzucaj foty i będziemy działac. 3m się.
  13. Dokładnie. Jeden H...j ( ew. Ch...j) czy z logo HD czy też bez :biggrin:
  14. Hmm... Byłem tylko raz i było niexźe. Bez fajerwerków, ale OK. W tym roku kierunek Krutyń . ten sam termin.
  15. Ja jadę. Rokrocznie jestemw Giżu i Mrągowie. Ale jest jeden szkopuł: do Giza mam tylko 55 km :sad:
  16. I co tam kolego Qurim z "ową" listą się dzieję? Hmm? Zdradzisz tajemnicę? :biggrin:
  17. Dodam i ja swoje 3 grosze. Za małolata ( he he... kiedy to było) wybrałem się GSX-Rem sam z Mazur do Berlina. Autostrady u nas jeszcze wtedy nie było. Dupsko zaczęło mi bolec już w okolicy Poznania niemiłosiernie. Przystanki robiłem potem juz co 100 km. Nadgarstki też odmawiały posłuszeństwa. W końcu dojechałem. Nie załuję. Nie będę oryginalny jeśli powtórzę, że R-ka nie jest motocyklem sprawdzającym się w tego typu wyprawach, ale powiem tak: JEDŹ!! Nie wnikaj! Co do dystansu: wracając w maju z Super Rally z Ballenstedt, wyjechaliśmy o 9 rano i o 22,30 bylem u siebie w Ełku. Aczkolwiek trzeba wziąc poprawkę iz byla to niedziela rano, autostrady prawie puste i aby nie zasnąc lecieliśmy 140-160 na naszych Road Kingach. Ale z tego co się orientuję to w swoim RK mam chyba wygodniejsza kanapę :icon_mrgreen:
  18. Widzę, że większośc bractwa ujeżdza moto. I tak trzymac!!! Chodziło mi o to ,że latamy a nie siedzimy przed kompem :buttrock:
  19. Podaj miejsce i czas. Będę na pewno. Czysta, "Łycha" czy browar? :biggrin:
  20. Żwawo, żwawo Panowie i Panie. Zapisujemy się szybciuteńko bo "...czasu coraz mniej, zostało już" :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...