Najczęściej przy zorganizowanych wypadach nie ma wolnych miejsc jako prawy.Mimo że to on musi popylać po pas w błocie.Taką Nivą można nieźle zawstydzić wypasione terenówki bo sporo to technika jazdy i polubienie brudu.Widziałem gości w autach za 80 tys i władowanymi 50 tys którzy nie potrafili podnieść na listwie ,a najchętniej to by warczeli w błocie aż ktoś ich pozapina i wyciągnie.W ch..droga zabawa.Dlatego pokosztowałem jako prawy. Na taki wypad napewno dasz radę ;) Stacja tuż przy torze na Koniówce