Skocz do zawartości

Michalski

Forumowicze
  • Postów

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michalski

  1. Jedna osoba na 100%, dwie kolejne jak im się sprawy ułożą pomyślnie.
  2. Tak jak napisałem, te opony mam od niedawna. Nie miałem okazji, poprzednie były zamknięte. Ale być może masz rację, bo mówię to co sam o swojej jeździe tylko słyszałem.
  3. Nom, właśnie coś takiego uskuteczniam. I stąd to kurczowe trzymanie się kierownicy. Cóż, nikt mnie techniki nie uczył więc mam prawo nie wiedzieć.
  4. Te oponki mam od niedawna, ale masz rację, zwieszam się tak że już bardziej nie potrafię. Nie mam filmu, ale z tego co wiem, nie próbując zejść na kolano, przechylam się więcej niż 45stopni. Coś musi być nie tak z pozycją, bo przy takim wychyleniu brakuje mi cholernie daleko do nawierzchni. Ustalcie jeszcze kogoś kto kupi Horneta :cool:
  5. Być może da się to robić sprawnie. Mnie się sprawnie nie udaje. Podczas jazdy siedzę wyprostowany i nie opieram ciężaru ciała na rękach. Motocykl jest bardzo wygodny i nic mnie nie boli nawet po kilkuset kilometrach.
  6. Starczy z inwestowaniem w obecne moto. Chcę zmienić na sporta. Gdyby się nie udało, pewnie posłucham rady. Dzięki.
  7. Jak odbiorę papiery, postaram się zabrać z Wami np do Radomia.
  8. Podpowiedzcie jak to jest z tym trzymaniem kierownicy w winklu. Jeżdżę od marca, na kolano schodzić mi się udaje, ale mam straszne problemy ze stabilnością. Nie jadę łukiem a jakimś zajebanym zygzakiem. Tak jak kiedyś napisał mi Yuby, faktycznie, żeby zejść na Hornecie na kolano, trzeba robić straszne wygibasy. Zwieszam się więc z motocykla i trzymam się kurczowo kierownicy. Jak to powinno wyglądać podręcznikowo? Trzymać się nogami a rękami nie przeszkadzać kierownicy? Pytam poważnie. Każdy z Was się kiedyś uczył i liczył na podpowiedzi bardziej doświadczonych.
  9. Nie kuś, bo i tak mi ciężko wytrzymać ;) Bez papierów nie jadę. Raczej. Przyczepki niestety nie posiadam.
  10. Wszystko zależy od papierów. Dzwonię codziennie ale ciągle nic.
  11. Widzę że mieszkasz niemal na winklach, więc będziesz najlepiej poinformowany co do stanu faktycznego. Gdyby się coś zmieniło to daj znać.
  12. Cóż, czekamy do przyszłego sezonu. Dzięki.
  13. Ok, czekam w takim razie na wieści.
  14. Pamiętam, ciekawe jak to teraz wygląda. Dasz rade fotkę pstryknąć?
  15. Ja jeszcze przed ulewami, widocznie deszcz zrobił swoje i jest już czysto.
  16. Jest na sprzedaż, ale nie potrafię powiedzieć kiedy znajdzie się klient. Nie wiem też czy odbiorę dowód na dniach. Mam urlop, więc to kwestia czasu w jakim prześlą papiery do wydziału komunikacji. Kolejna sprawa - 13.08 idę już do pracy.
  17. Tam naprawdę jest wąsko. Ostatnio było mnóstwo piasku.
  18. Była gadka na ten temat. Twierdzili że możemy sprawdzać bo ich moto jest bez zarzutu.
  19. Zgadza się. Wczoraj była nagonka. Na Cargo łapali co chwile, starówka cała obstawiona i zatrzymywali każdego motocyklistę. Okazuje się że nawet seryjne wydechy przekraczają dopuszczalne normy... Mogłeś nas widzieć w okolicy, lecieliśmy dolinką Służewiecką.
  20. Wiesz, z jednym da się dogadać, a z innym nie. Póki nie masz papierów w łapie, nie masz pewności. Też jestem zdania że bez przeglądu nie powinno się z parkingu wyjeżdżać. Moto to nie auto, ryzyko jest większe. Ale niech każdy robi co chce.
  21. No niby tak, ale w razie jakichś nieplanowanych wydarzeń, robi się spory problem.
  22. Dotarłem cały. Marcin, w poniedziałek nie dam rady. Mam już zaświadczenie ze stacji kontroli, więc pozostaje mi tylko odebrać dowód, ale w wydziale komunikacji powiedzieli że papiery do urzędu mogą dojść nawet za 2 tygodnie. ch*j. Akurat na urlop...
  23. Kumpel ma do F3 do sprzedania ale nie oryginalny. Jeśli chodzi o badanie, mogę Ci podpowiedzieć gdzie jechać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...