a_rtu_r

Sprawa wygląda tak z odpaleniem - zwykle to jak przekręciłem kluczyk, włączyłem zapłon to ok 3-4 sek słychać było pompę, potem przestawała i działało. Akurat sprawdzałem czy pompuje - bo miałem pusto w wężykach i w filtrze. Okazało się, że jak przełacze zapłon to nie zapali. Ale jak zaleje gaźniki benzyną to zapali spokojnie. Myślisz, że to przekaźnik?

No właśnie chyba że chodzi o taka kostkę do której idzie jeden z przewodów od pompki - dokładnie plus. Dorzucam zdjecie tego przekaźnika do którego dochodzi ten przewód.

dokładnie to ten do którego idą kable od pompy prawda?:)

miałem starą pompkę w której zaciął się mechanizm - z 2 zrobiłem 1 i działa - pompuje paliwo. Ale jest inny problem. Dalej po przekręceniu kluczyka i włączeniu zapłonu nie słychać jej, żeby działała przez chwilę. Natomiast po podłączeniu do akumualtora pod akumulator działa. (jeśli chodzi o kolory - to czarny to masa, a czarno żółty to plus):) Czyżby to wina przekaźnika? Może coś z modułem? (chociaż wątpię).

usystematyzujmy trochę - pompę podłączyłem dobrze, słabo ciągnie paliwo tzn że do wymiany?

Podłączyłem pod motocyklowy, ten co mam w FZR 1000. Akumulator był naładowany, a przewody dobrze były dorobione - czarny to minus, a drugi czarny z niebieskim pod plus. Czarny to zawsze masa. No i jak tak zrobiłem to pompa chodziła tylko bardzo słabo ciągnełą benzynę z baku.

no właśnie, wczoraj działała jak trzeba i jak ściągnąłem wężyk co idzie z pompy paliwowej do gaźnika to naprawdę "lała" benzyną jak trzeba. tak z dnia na dzień może ją trafić? jak ją podłącze bezpośrednio pod akumulator to słychać że pracuje, ale słabo pompuje.

To znowu ja, z moja FZR 1000. Gdyby ktoś nie zamknął poprzednich tematów to kontynuowałbym moje wywody:) Udało mi sie złożyć cały silnik z osprzętem i odpalić - dokładnie wczoraj. Wszystko chodziło dobrze. Dzisiaj mam coś z pompą paliwa - chciałem wszystkie przewody, które dorabiałem dolutować i pojawił się problem. Otóż pompka przy przekręceniu kluczyka i właczeniu zapłonu nie podaje paliwa. Myślałem że coś z nią jest nie tak - więc podłączyłem ją do akumulatora, i działa, ale i słabo podaje paliwo - dokładnie to prawie wcale - kilka kropel. Wczoraj działała ok, dzisiaj juz nie. Wydaje sie, że nie dostaje zasilania, bo nie słychać jej jak przekręca sie kluczyk. Wcześniej to było ją słychać, dosłownie 4-5 sek jak podawała paliwo. Co może być przyczyna?

Dzięki, że napisaleś mi co to jest - teraz już wiem co i jak:) A nie wiesz jakie ma być napiecie na cewkach?

Wszystko podłaczyłem tak jak trzeba, tylko że pojawia się inny problem. Mój silnika ma czujniki położenia wału - z prawej i lewej strony. Jak je podłączyć? Bo poprzedni miał tylko 1.

Robiłem zdjęcia, i wszystko składam dobrze. Ja go nie chciałem naprawiać, tylko złożyć w całość. Chciałem tylko, żebyście odpowiedzieli na moje pytania, a nie krytykowali. W sumie Da Vinci też był krytykowany, a ile wymyślił:) A teraz poważnie, możecie odpowiedzieć na te pytania czy nie bardzo?

Hej, Zakładam nowy temat bo poprzedni został zamknięty. Jak wiecie miałem problem z silnikiem do FZR 1000, musiałem go wymienić. Zrobiłem to, podłączyłem osprzęt, i całą instalację. Ale mam kilka pytań, bo rozrucznik kręci, ale nie zapali. 1. Co to za część i do czego ją należy podłączyć? http://imageshack.us/photo/my-images/35/dsc02886c.jpg/ 2. Do czego podłaczyć ten wężyk odchodzący z silnika - do airboxa? http://imageshack.us/photo/my-images/715/dsc02878r.jpg/ 3. Jakie napiecie powinno być na cewce? Bo ja mam tylko 0,5 V - i nie wiem czemu? 4. Czy do odpalenia silnika, dosłownie na kilka chwil, potrzeba zakładać chłodnicę? Czy ma ona jakiś czujnik, uniemoliwiający zapalenie? 5. Kolejność cylindrów do których mam podłaczyć cewki zapłonowe zaczyna się od lewej do prawej ( 1,2,3,4) jak siedzę na motocyklu, czy odwrotnie? 6. Czy silnik ma 2 czujniki położenia wału? I czy oba mają być podłączone do modułu? 7. Co to jest? http://imageshack.us/photo/my-images/201/dsc02879f.jpg/ Z góry dzieki za pomoc.

Odkopuje temat z tego względu, że po długich poszukiwaniach odnalazłem silnik:) Właśnie zamontowałem ja w ramę. Tylko mam kilka pytań odnosnie montażu. Od gaźników wychodzi 1 przewód paliwowy główny, który idzie do pompki, i są jeszcze 2 - do czego je zamontować? Po drugie fzr ma 2 linki gazu - obie idą do gaźników - prawda? Gdzie mają być dołączone rurki ze zbiorniczka wyrównawczego?

Hydrografika to świetna sprawa, o wiele lepsza niż oklejanie folią. Ja akurat oklejałem folią "carbon" zadupek i wyszło ładnie - tylko że naklejenie tego tak idealnie to ciężka sprawa. :)

Po mieście to napewno masakrycznie się jeździ:) Oczywiście szukam, szukam nowego silnika:)

To ten wodzik może się rozwalić czy nie?:)

Nie kłóćmy się o to:) Wiadomo nie można jeździć na 2 biegu, może się to źle skończyć:) Ale jak się nie ma innego wyjścia, to cóż zrobić:)

No pewnie można:) Ale wolałbym ją wymienić i nie bać się, że coś mi znowu się rozwali i będe musiał pchać motor:)

Silnik ma oznaczenie 2LE:)

Z tego co mówił to kilka miesięcy.

Właśnie o to mi chodziło:) Chciałem wiedzieć co i jak. Także dzięki za informację:)

Nie, źle mnie zrozumiałeś. Ja nie mam zamiaru z taką skrzynią jeździć. Tylko chciałbym wiedzieć co mogło się jeszcze popsuć poprzez to, że jeździ się bez 2 biegu? Tylko w ramach ciekawości.

Jakie potrzebuje uszczelki?: - pokrywy zaworów (70 zł), - głowicy (109 zł), - pokrywy sprzęgła (23 zł), Choć widziałem takie komplety po 200 zł. Co może się stać podczas jazdy na takim silniku z taką skrzynią. Co może jeszcze paść? Z 2 korzystam tylko jako przejście między 1, a 3. A nie jeżdżę na niej:)

Święte słowa:) Czy mi się uda to nie wiem:) Mam wielką nadzieję, że tak. Zapytam najpierw w jakimś serwisie ile by chcieli za taką wymianę. Jeśli powiedzą, za dużo zacznę myśleć jak zrobić to samemu:)

Spoko, nic się nie dzieje:) A nie ma jakiegoś poradnika jak to zrobić? Inna kwestia, co może się stać jak będę jeździł na takiej uszkodzonej skrzyni (czysto teoretycznie) bo napewno nie będę:) Ale chciałbym wiedzieć co mogło się zepsuć, podczas jazdy z taką skrzynią:)