Skocz do zawartości

SuperCube

Forumowicze
  • Postów

    154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SuperCube

  1. o kufa, to jakis zart/prowokacja? obejrzalem 58sek i mam dosyc ;P jesli ta bląd babka jest dziennikarka to chyba telewizji trwam ;] jak dla mnie to jej kontakt z dziennikarstwem powinien skonczyc sie na sprzedawaniu gazet :P
  2. najwiekszym niefartem bedzie jak jakas 3,14zda wyjedzie Ci z podporzadkowanej i to bedzie Twoja wina (wg. prawa oczywiscie) przezyles 18lat bez takiego moto to wytrzymasz te kilka tygodni, warto !
  3. jesli kierowca uczestniczacy w wypadku jest w stanie dmuchac to ZAWSZE sie dmucha, tak ciezko to zrozumiec? to ze motonita to nie zwalnia go z obowiazku dmuchania... stary, ale 3,14erdolisz :) ;) ;) po pierwsze, od kiedy to rządowy kierowca ma immunitet?? po 2gie, moglby byc nawet G. Bushem, ale jak spowoduje wypadek to nie ma ch***, musi dmuchac
  4. j.w. - zdławienie spoko pomysł, tylko zastanów się czy na pewno chcesz ryzykować kupno tego konkretnego sprzętu? może warto poszukać czegoś z pewniejszą historią? ps. nie kupuj sprzętu bez oględzin doświadczonego motonity - ten będzie wiedział na co zwrócić uwagę i nie będzi podchodził z takim optymizmem do słów sprzedawcy :-)
  5. z tego co na forum ludzie piszą, zależy to przedewszystkim od US, jak będziesz miał szczęście to nikt się nie doczepi, jak nie, to dasz zarobić pani tłumacz :icon_mrgreen: ja ostatnio tłumaczyłem właśnie umowę 2języczną coby nie biegać 2 razy i mieć z głowy.. nie wiem jakie są koszty tłumaczenia z włoskiego - jak masz czas i chcesz oszczędzić to wbijaj do US z 2języczną umową i proboj wmówić, że tak ma być ;-)
  6. dobrze, ze nic Ci sie nie stało, ale do ku*** nedzy, dalczego nie dzwoniłeś na pały? Jeśli "pani" zajechała Ci drogę, to była ewidentnie jej wina i może dostała by nauczkę na przyszłość, a tak to Cie tylko opier***iła :/ ehh
  7. a ile $$$ chcesz przeznaczyć na maszynę? prawko A już jest? ogólnie szukaj takiego moto, dla którego gleba nie będzie zbyt kosztowna :]
  8. Cześć, od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem XJ 600 i powiem, że na trasie nie ma problemu z wyprzedzaniem - targałem sprzęta z Wrocławia do Sieradza i z prędkości 120 bez problemu da się wykonać ten manewr. Fakt, nie jeździłem wcześniej żadną 500tką tylko słabiutką ETZ 251:P jeśli chcesz mieć pewność czy sprzęt będzie miał odpowiedniego dla Ciebie "kopa" to umów się z jakimś sprzedającym i poproś o jazdę próbną :-)
  9. jak na moje oko to wacha dobra, tyle że chrzczona wodą lub inną cieczą ;-) jeśli jednoślad wcześniej śmigał bez problemu, a po zalaniu tym paliwem słabo jedzie, to znaczy, że jakiś lewy towar Ci puścili na stacji :icon_mrgreen:
  10. i co z tego ze to "elektronik", GMP ustawia sie recznie i to moze byc przyczyna takiego zachowania silnika..
  11. jeżeli dokument fizycznie istnieje, to policja w czasie ew. kontroli jest w stanie to sprawdzić i będzie traktowane jako zapomniane prawko ps. a swoją drogą, "pani w okienku" to jakaś wyjątkowo wredna s*** sie trafiła :biggrin: - mnie prawko odbierała siostra i babki tylko nosem kręciły a prawko dały pozdrov
  12. cześć, zachciało mi się moto DE bo trochę taniej i pewniej z przebiegiem itp... problem się zaczął gdy trzeba było sprowadzić moto od naszych sąsiadów. Na szczęście pomoc zaoferował nasz forumowy kolega Lisciasty który obecnie przebywa w DE. Postanowiliśmy, że moto przyjedzie na własnych kołach więc trzeba było załatwić blachy czasowe i ubezpieczenie - jako, że Niemcy wymagali jakiegoś dokumentu tożsamości, to kumpel musiał wziąć na siebie. I tutaj zaczynają się schody, bo wymeldowania nie dostaliśmy i moto muszę zarejestrować na podstawie tego czasowego dowodu który jest na Niego. Ok, jest opcja, że to moto "odkupię" w PL od kolegi, jednak aby to zrobić kumpel musiał by pierw opłacić vat 25, co jest raczej nie wykonalne, gdyż sam siedzi cały czas w Niemczech i tylko czasami na weekendy wpada... główkując co by można z tyn fantem zrobić, cobym wszystkie formalności poniósł ja, Liasciasty wpadł na pomysł cobyśmy spisali umowę i jako miejsce sprzedaży wpisali jakieś miasto w Niemczech. Pytanie, czy dzięki takiej umowie, będę mógł sam się zająć wszystkimi formalnościami, bez obciążania kolegi VAT 25? Wszelkie pomysły na rozwiązanie problemu mile widziane. ps. to wszystko jest czysto hipotetyczne i tak sobie gdybam :) (jakby co:P )
  13. dzieki , bede probowal :) --edit--- to mam jeszcze jedno pytanie: czy przejdzie rejestracja w PL jeśli nie mam tego starego dowodu z wbitym wymeldowaniem, ale mam dowód tymczasowy wydany w DE na os. która kupiła tego sprzęta??
  14. cześć, nabyłem sobie (pośrednio) moto w niemczech i mam brief i umowe z Niemcem. Czy obecnie wymagany jest abmeldung? Przeglądałem ten dział i nie znalazłem aktualnej inforamcji i nie wiem czy przepisy sie ostatnio nie zmieniły... z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
  15. cześć, szykuje się do zakupu moto w Niemczech i przytarganie na lawecie lub w busie nie wchodzi w grę więc pomyślałem coby na własnych kołach moto przytargać.. słyszałem, że można to zrobić po wykupieniu jakichś blach czasowych i ubezpieczenia, ma ktoś może bliższe infomacje na ten temat? wie ile to kosztuje i czy są jakieś ograniczenia?? dzięki za odp i pozdrawiam
  16. hey szukając moto dla siebie, natrafiłem na http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M439309 jednak mam wątpliwości bo sprzęt od handlarza ;-) ogłądał ktoś może tą XJtke? ew. jest z Ostrowa i byłby tak miły coby rzucić okiem na sprzęta? pozdrawiam [edit] troche sie pospieszylem z postem - po zobaczeniu moto na zdjeciach pelnych rozmiarow, odechcialo mi sie tego egz ;(
  17. 3 na kierunek to stanowczo za mało! Ja do swojej etz jak robiłem kierunki na ledach to dałem chyba 12 lub 14 diod - swieci niesamowicie :biggrin:. Ok 10 diod powinno wystarczyc. Do tego celu polecam diody o nazwie flux - pełno tego na allegro. Pozdrov
  18. pamietaj ze za mocna zarowa moze narobic syfu w lampie (wysoka temperatura!!!)
  19. moje gratulacje!! mniej wiecej rok temu (ostatni tydzien wrzesnia) sam zdawalem egzam w Sieradzu :icon_mrgreen: pozdro i szerokiej drogi :]
  20. koles ostro zapier*****, mailes naprawde duzo szczescia, a z tymi wiezadlami to sie nie martw - czeka Cie coprawda dluga rehabilitacja, ale mozna wrocic do sprawnosci - kolezanka 3 lata temu miala wypadek na moto(jako plecaczek) i miala zerwane wiezadla - w tym roku juz smigala na nartach:) pozdro i powrotu do zdrowia!!
  21. ok, sam sobie odpowiem na to pytanie ;-) - moze przyszlym pokoleniom sie przyda :biggrin: sprawa jest calkiem prosta - aby bez zdejmowania dekla wyjac tuleje z lozyskiem, nalerzy w jakis sposob obrocic tuleje w kier. przeciwnym do ruchu wsk. zegara - wtedy tuleja wysunie sie na tyle, ze bedzie mozna ją opdważyć za "kołnierz" i wyjąć. Dosyć łatwo można operację "przekręcania" wykonać z pomocą klucza francuskiego pozdrawiam
  22. ostatnio mialem łape usztywnioną (na szczescie niecaly tydzien) - nie byl to pelen gips tylko "szyna gipsowa" ale i za takie coś, jak to powiedział ortopeda, "policja zatrzyma prawo jazdy" :/ wiec z jakim kolwiek usztywnieniem nie polecam jeździć
  23. Witam, prawdopodobnie dobiega kres mojego łożyska oporowego i czas je wymienic, i tu pytanie: jak wyjac tą tuleje z łozyskiem bez zdejmowania dekla? próbowałe toto 'wyszarpnąć' ale dziad nie chce wyjść. Jakies sprawdzone sposoby?? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...