Skocz do zawartości

Adam

Super-Moderatorzy
  • Postów

    3795
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Adam

  1. Nie moje podwórko, niestety jestem blokersem :P

     

    Zajebisty:D

     

    W razie czego serio jest na sprzedaż w cenie na poziomie przeciętnej F4 na allegro. Poprzedni motocykl mojego mechanika, włożona nieprawdopodobna ilość czasu. Zadupek, zbiornik i czacha to samoróbki poklejone z kawałków owiewek, oczywiście wszystko zgodnie z prawidłami więc przez 2 lata nic nie pękło i nie pęknie, a nie spotkasz nikogo z czymkolwiek podobnym :) Biksenon z Porsche Cayenne. Nie wspominam już o kominach, przodzie i wahaczu z bardzo współczesnego motocykla za który należałoby wziąć kupę kasy. Odkupił go w tym roku jeden chłopaszek, ale okazało się, że minęło kilkanaście lat i laski już nie zrzucają majtek jak wchodzisz do spożywczego z kaskiem, więc sprzedaje lub zamieni na R1 ;)

  2. Zależy czego szukasz. Do drobnych prac sie nada, ale na zdzieranie lakieru nie licz (chyba, ze masz dużo zapalu). Lepiej poszukaj gdzieś samej komory, a zestaw zmontuj sam.

     

    Primo: te dysze są do kitu. Przy opisanym ciśnieniu 7bar, po jednym piaskowaniu średniej wielkości elementu przekrój wzrośnie trzykrotnie.

     

    Secundo: jak masz zapał to polecam rozwiazanie o którym sam piszesz. Butla z piachem w ktorej robisz ciśnienie i dopiero z niej piach. Skuteczność rośnie trzykrotnie.

     

    Tertio: troche to małe. I tak zajmie Ci kawałek garazu, wiec mogłoby byc wyższe. Zwykle elementy do piaskowania są długie, wiec fajnie miec miejsce na jakiekolwiek manewry tym elementem, bo przy wyciąganiu robisz dookoła piaskowy burdel ;)

     

    Urządzenie jako takie polecam z całego serca. Składając zestaw z części kupowanych na Allegro można zrobić w niewielkiej kasie cos, bez czego nie bedziesz sobie wyobrażał życia. A zastosowanie masz na każdym kroku. Nie tylko sztućce, ale głupie zaciski hamulcowe, czy śruby odmładzasz w 10 minut. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze taki wypiaskowany element tylko odmuchujesz powietrzem i jest gotowy pod lakier.

  3. Siema.

     

    Uciekłem do innego operatora i potrzebuje zdjąć simlocka Orange (jedyna sieć która jeszcze zakłada to barbarzyństwo) z Iphone 4. Wiem, że wystarczy do nich zadzwonić i zapłacić 77zł, ale dla mnie to rozbój w biały dzień, że spłacam telefon, a potem nie mogę go używać jak chce. Zdjęcie zabezpieczenia w przeciętnym komisie to 150zł.

     

    Pytanie brzmi - da się to zrobić jakoś inaczej? Idę w poniedziałek to załatwić, ale może jest tu jakiś człowiek (co zdarzało się często), który zna jakieś nieprawdopodobne tajemnice na odblokowanie tego telefonu, bez konieczności płacenia za to połowy jego wartości.

     

    Pzdr :*

  4. Witajcie.

     

    Od jakiegoś czasu siedzę w garażu i staram się przywrócić naszym drogim łochom dawną świetność, a przy okazji rozszerzam swoje umiejętności. Ostatnio zagłębiłem się trochę w kwestie cyferblatów, które zazwyczaj przez lata wyglądają średnio, a efekt odrestaurowania mocno naruszają. Potrzebuję więc od Was trochę pomocy, a dokładniej skany Waszych tarczek, wymiar zewnętrzny, a także materiał z jakiego jest zrobiona (blaszka, tworzywo). W nagrodę osoba która mi pomoże, dostanie ode mnie w gratisie pachnącą nowością tarczkę :) Może być też ładne zdjęcie w wysokiej rozdzielczości, ale tarczka musi być wyjęta.

     

    Oto wzory które już mam:

    190803214994.jpg

     

    A mniej więcej tak wygląda efekt końcowy:

     

    190803214787.JPG

  5. To są dwie różne sytuacje. Pas awaryjny, wystepuje tylko na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Słuzy tylko i wyłącznie, do zatrzymania pojazdu i oznaczenie tego miejsca trójkątem oraz należy włączyć światła awaryjne. Nie wolno nim się poruszać. Jak z tego widać, pierwszeństwo zawsze mają ci, co jadą po wyznaczonych pasach, a więc skrecający.

    Poboczem, dopuszcza sie ruch pojazdów wolnobieżnych, zaprzegowych, rowerów i skuterów oraz ruch pieszych. Pojazd skręcający z jezdni, przecina ruch tychże. Wiec odpowiedź chyba już znasz? :)

    edit, a tu, przepis, który mówi, kto może i powinien jechać poboczem. art. 16 ust. 5

     

    Stad wlasnie wątpliwość, bo Michoa mówił o pasie oddzielonym linia ciągła, a ów pobocze po ktorym mogą sie poruszać w/w pojazdy zawsze oddzielone jest przerywana z ewentualnymi odcinkami ciągłej w miejscach w których występuje jakis element infrastruktury drogowej. I w tych wlasnie miejscach z tego co wiem ucieka sie na pas głowny. Autostrad nie powinnismy brać tez pod uwage, bo co do zasady maja tam wstęp pojazdy samochodowe, jakim motorower nie jest.

    Także jak juz wspominałem wypadałoby miec najlepiej nagranie lub fotkę, bo bzdet moze zmienić znacząco kwestie pierwszeństwa Michoy :)

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  6.  

     

    Może i można, ale co w sytuacji jak mamy namalowane linie (mój przykład). Albo jak jadąc awaryjnym, dojdziesz w pewnym momencie do miejsca gdzie przed tobą ukaże się na asfalcie linia wskazująca krawędź pasa skręcającym. Czy aby nie trzeba im wtedy ustąpić, przecież musiałbyś tą linię ciągłą przekroczyć żeby jechać dalej? Kolejna sprawa to co z wyjeżdżającymi z bocznej drogi, też mają ustąpić kibelkowi, czy mają pierwszeństwo?

    Dlatego tez miałem wątpliwości co do tego i wciąż sie dziwie ;) Ale przejeżdżając przez jakakolwiek linie zmieniasz pas ruchu, wiec obstawiam, ze kibelek musi puścić tych na glownej.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  7. Na jakiej podstawie tak sądzisz? Kibel jechał na wprost. Sprinter skecał w prawo, po wyprzedzeniu, zajechał mu drogę. Wn-innym wypadku czy kolizji, jest/byłby sprinter. kibel, dostał by co najwyżej mandat za jazdę poboczem, jednak nie zmienia to faktu, co do winy. Tam np, mógł być zamiast kibla rowerzysta

    Zaintrygowany rozwojem wypadkow w temacie poszukalem w necie i orzecznictwo blogerów i wordow faktycznie określa, ze popularny "pas awaryjny" zaliczamy na takiej drodze do pobocza i kiblem mozna tamtędy cisnac. Wiec zwracam honor. Byłem pewien, ze ciągła eliminuje taki obszar z ruchu, za wyjątkiem sytuacji awaryjnych i poj. uprzywilejowanych. :)

     

    Podobna sytuacje miałem gdy zaparkowałem, a dwie sekundy pozniej wjechał we mnie na parkingu cofający bus. I teraz wymusilem, czy cofal i jego wina bo cofal?

    Sprawe rozwiązało nagranie i mi sie upiekło, ale policjanci tez mieli rozkmine na 2 godzinki.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

×
×
  • Dodaj nową pozycję...