Skocz do zawartości

pdasiek

Forumowicze
  • Postów

    110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pdasiek

  1. Panowie, ostatnio jadę sobie, no i mówię poćwiczę sobie mocniejsze składanie, asfalt czyściutki, upał, jeździłem już ze 40 minut także opony w miarę rozgrzane, dojeżdżam do zakrętu, lekko przyhamowałem, składam się, 4-5 tyś obrotów i lekko dodaje gazu, w połowie łuku czuje jakbym łapał uślizg tylnego koła, chwilowe ale nie miłe uczucie. Dwa dni temu podobnie chociaż przy troszkę innej sytuacji, jazda z plecaczkiem i rondo, tutaj raczej prędkość stała, fakt że złożenie było sporawe, i znowu to samo, tutaj się już troszkę zmartwiłem o plecaczka. Czym to może być spowodowane? ciśnienie? stara opona? Obejrzałem po powrocie moto i zauważyłem że naciąg jest nieprawidłowo naciągnięty, z jednej strony jakieś 3mm bardziej niż z drugiej, zanim siąde na moto na pewno to poprawie. Ale czy to mogło być przyczyną? Ciśnienia nie sprawdzałem bo szczerze to nie wiem jakie powinno być 2 bary tył a przód? Zawiechy też nie ustawiałem tutaj troszkę problem bo 50% jazdy solo i 50% z plecaczkiem
  2. nie róbmy off topic'u z tym tłumikiem :) z czasem się zakupi akcesoryjny i tyle, albo Do Edhaust odda.
  3. he to byłby dobry pomysł :P ponoć jak się przejedzie bez gleby pierwszy 1000 km to później już z górki :)
  4. Ładna Aprilka, sam na początku szukania moto przeglądałem ogłoszenia z Pegaso :) dość nietuzinkowy sprzęt.
  5. Franklin, do Lublina nie tak daleko, w sumie jakieś 55 km, miejscowość pod Puławami, nie pamiętam nazwy.
  6. Tak jest to fabryczny. tłumik. Gdzieś mi się obiło o uszy jakieś modyfikacje ori tłumika, wybebeszanie czy skracanie, ale po tej operacji trzeba regulować gaźniki także odpuszczam sobie. Dzięki! czym dłużej ją mam tym mi się bardziej podoba :)
  7. skoro to pierwsze moto to z malowaniem poczekaj chociaż zanim nabijesz z 2-3 tyś km :) na początku bardzo łatwo o byle glebke parkingową :) sam gdyby raz nie mocna noga to bym przy nakręcaniu wyłożył moto.
  8. nowy mod: -tłumik czarny mat, Docelowo cały wydech będzie w czarnym macie, niestety nie miałem czasu na zdejmowanie plastików. Był to trochę eksperyment ale w miarę mi się podoba, z czasem i tak będzie trzeba pomyśleć nad czymś o bardziej rasowym brzmieniu. A wam jak się podoba?
  9. Po prostu słabo to wygląda.
  10. hehe zakłada zakłada, bezpieczeństwo przede wszystkim, co do wypowiedzi Maestra to jeżdżę w każdą pogodę, po deszczu specjalnie wybieram się na przejażdżkę żeby ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć w każdych warunkach, hamowanie, przyśpieszanie, ogólnie granice przyczepności motocykla. Żeby już mnie nic nie zaskoczyło.
  11. pdasiek

    Zakup kombinezonu;)

    a i koniecznie slider'y pilnikiem przeleć hehe albo na tor i szoruj!
  12. Piękna maszyna, specyficzne malowanie. Czego chcieć więcej :) 2 pytanka :) 1. Pytanie tylko czemu tą tablicę tak zamontowałeś? a nie pod światłami? 2. Jak jest tu z wydechem, pierwszy raz takie rozwiązanie widzę, Z jednej strony do tłumika idzie z dwóch cylindrów rura, z drugiej z jednego? (trochę laicko to napisałem, wiem he)
  13. Maestro tylnego wtedy nie używałem wcale, po prostu zblokowałem przednie koło które uciekło minimalnie na bok, po puszczeniu hamulca motocykl próbował wrócić do linii jazdy i stąd powstało shimmy (prawie tankslapper). Brak doświadczenia to spowodował i tyle, teraz też się nie uważam za doświadczonego ale po przejechaniu >1000 km całkowicie inaczej hamuje, najpierw lekko, powodując "przysiad przodu" dopiero po tym dawkuje hebel wyczuwając granice utraty przyczepności. Aha i staram się używać zazwyczaj dwóch palcy a nie jak wtedy 4-ech.
  14. 12 lat, Jawa Mustang, jechałem z kolegą, skręcałem w polną dróżkę, za dużo gazu dałem na szutrze i zaczął się "tankslapper" zakończony glebą :)
  15. Koleżanka widzę ma dobre poczucie humoru :) Co do motorku to duży plus za Ninje, najlepsze moto he Ostatnio 250-tki od kawy bardzo popularne wśród płci pięknej jako pierwsze moto
  16. pdasiek

    Zakup kombinezonu;)

    prezencja na 5! musimy się w końcu styknąć i pooglądać te nasze maszyny. Póki co pada a miało być jeżdżone cały weekend... ajajaj
  17. pdasiek

    przesiadka na zx6r

    mnie na początku styczności z zx6r też bolały nadgarstki, głównie dlatego chyba że powoli jeździłem i automatycznie trzeba było się jakoś opierać, tak mi się wydaje. Teraz w każdym bądź razie po przejechaniu łącznie ~1000 km jakoś nie odczuwam już tego bólu/dyskomfortu. Co do urywania głowy to autor tematu posłużył się tu raczej frazeologizmem, tak samo z tymi łokciami he
  18. pdasiek

    przesiadka na zx6r

    pewnie koledze chodzi o to i o to: hehe, zx6r chyba mają to do siebie że się świetnie prowadzą. Co nie czytam opinii nabywców zx6r piszą to samo. A motocykl jest przekozacki, ten ryjek ahhh.... jak dobrze opanuje moją może kiedyś zmienię sobie na taką.
  19. to jeszcze napisz mi ile mniej więcej się spodziewać za robocizne tego łańcuszka i regulacje. I czy wymienia się tylko łańcuch czy jakieś napinacze w motocyklach też
  20. Panowie w mojej zakupionej kawie słychać już rozrząd powoli, no i powoli się rozglądam za częściami żeby po sezonie naszykować moto na tip top. I mam pytanka. Na alledrogo zauważyłem że są dwa łańcuchy: -Did ~200-250 zł - Oryginalny Kawasaki -130 zł Nie chce oszczędzać, wiem że wszyscy biorą DID ale ciekawi mnie ten oryginał. 1. DID czy ten Oryginał lepszy? 2. Druga sprawa że przy tej wymianie od razu jak już się rozbiera powinno się zrobić regulacja prawda? 3. No i ile kosztuje sama wymiana tego łańcucha, bo regulacja to tak przewiduje że koło 250-300 zł. 4. Aha i jeszcze jedno pytanko czy jazda na rozciągniętym-grzechoczącym łańcuchu może spowodować jakieś negatywne skutki?
  21. już jeden podobny filmik oglądałem, starsza osoba jechała pod prąd.... na autostradzie w PL. Niestety tam troszkę się inaczej, (czytaj: tragedia) skończyło.
  22. Oglądałem kiedyś film instruktażowy anglojęzyczny, nie pamiętam tytułu, ale bardzo fajnie wszystko było opisane. I pamiętam też że było o zrzucaniu biegów w dół bez sprzęgła. Jest jakaś krótka faza w tej operacji podczas której należy zrobić między gaz. Ułamki sekundy ale ponoć jest to do wyczucia. Niestety nieumiejętne stosowanie tej metody skutkuje awarią skrzyni. Wydaje mi się że zrzucanie w dół to już dla torowej\sportowej jazdy gdzie każdy ułamek sekundy zaoszczędzony się liczy. Próbowałem z 8 razy nie udało się i zaprzestałem, może kiedyś wrócę do prób.
  23. Sherman, co do zmiany biegów od 2 górę no to też bez sprzęgła, zmiana biegów staje się czystą przyjemnością. Zrzucanie biegów też już opanowałem na przyzwoitym poziomie, delikatnie sprzęgło>między-gaz>bieg>sprzęgło, cicho, płynnie. co do 1-2 muszę po prostu potrenować na weekendzie i w końcu wytrenować tą technikę.
  24. odkąd zacząłem stosować preloading zmiana biegów 2-6 to czysta przyjemność. Dla mnie najgorsza jest zmiana 1-2, może dlatego że z 1-2 nie stosuje preloadingu, myślałem że on służy tylko do zmiany bez sprzęgła. Na tą chwile zmieniając z 1-2 wciskam sprzęgło do końca i zmieniam bieg, i zgrzyt, pewnie zbyt długo wysprzęgla i tu jest pies pobrzebany. czyli z 1 na 2, stosujemy preloading i wysprzęglamy do poziomu "łapania" sprzęgła tak?
  25. może troszkę spokojniej co? nikt tu nikogo nie obraża co do jazdy a plecakiem, to miało to wyglądać tak że pod koniec sezonu mieliśmy zaczynać (po nabraniu przeze mnie doświadczenia), jednak wiadomo, raz przewiozłem, i teraz non stop razem jeździmy. Co do prędkości to zazwyczaj oscyluje w granicach ruchu ulicznego 90-130 (przypominam że mam 15/24 punktów i naprawdę raczej jestem zawalidrogą niż piratem), a że raz czy dwa przy kompletnie pustej drodze osiągnąłem prędkość 160-170 km/h to chyba nie znaczy że zaraz będę kogoś chował. Póki co w każdej wolnej chwili ćwiczę wszelkie manewry, hamowania, jazdę na mokrej nawierzchni, piasku. Jako kierowca auta nabiłem już ~60tyś km także przewidywać sytuacje na drodze też potrafię i wiem kiedy zwolnić, a kiedy można przyśpieszyć. No nic, szkoda że tak z japą podszedłeś do sprawy, no ale widocznie tylko tak potrafisz. Póki co nabite już prawie 1000 km, i bezkolizyjnie oraz jakichkolwiek chwil strachu itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...