słoma

na dzisiaj tylko diavel :) jeszcze bym sobie na takim sprzęcie pojeździł przed emeryturą , ale może syna namowie by kupił :)

o goście nie będę mówił , jeździłem jednym i drugim a VTX 1800 z 5 sezonów chyba , zadaj sobie pytanie jak chcesz jeździć tymi maszynami , bo od tego trzeba zacząć , zapindalać by łeb urwało i gonić się w grupie z różnymi plastikami , czy podróżować we frędzelkach nie przekraczając 120 km/h . czy chcesz gumę palić na każdych światłach w mieście , czy z plecakiem jechać na Chorwację bo z opisu to dosyć dyskretnie zaznaczyles swoje preferecje , ale kilka różnic opisze miedzy tymi sprzętami , po pierwsze honda jak honda jakość na 1 miejscu i trwałość , suzuki to szpary , lichy lakier , chrom na plastykach itp , jak to odpowiada nie ma sprawy . po drugie jazda suzuki na tym silniku naprawdę szybko jeździ , ale najlepiej na wprost , na starcie ostrym vtx zostawał szybko w tyle , bo 1 w Suzuki ciągnie prawie do 100 km/h a na VTX by dotrzymac kroku wbijasz 3, jak w tym czasie kolega na suzuki wbija 2 ( jak jeździsz to zrozumiesz szybko o czym pisze , każde przebicie biegu to co najmniej sekunda straty ) , wiec na stracie spod świateł VTX 1800 wymięka ,na predkosci maksymalnej wymięka,ja na swoim VTX na malej szybie od nakeda (bez frędzli) i innych walizek 200 licznikowe robiłem na Kn-nie i wydechu pustym V&H a suzuki wersja amerykańska niezdławiona 230 licznikowe brała . Hamulce zintegrowany uklad hondy zdecydowanie skuteczniejszy , co nie znaczy ze w suzuki zly , podkreślam moim zdaniem w Hondzie mi sie lepiej hamowało i wydawało mi sie ze skuteczniej , elastyczność silnika wg mnie porównywalna co trochę mnie zawsze zaskakiwało , że dynamika Hondy nie jest gorsza w porownaniu do silnika Suzuki . jazda po zakrętach , suzuki- ciężko , przeciwskręt za każdym razem i pilnowanie toru jazdy , trzymajac mocno kierownice , mozna sie przyzwyczaić ale ogólnie człowiek sie nasiłowal zawsze jak dynamiczniej sie chciało pojechać a najbardziej mnie wkurzał moment prostujący moto przy próbach dohamowywania i praca wtedy z kierownicą . VTX - neutralność zdumiewająca mnie zawsze podczas jaZdy po winklach , jak wprowadziłeś tak wyjeżdżałeś nie mówiąc o łatwiejszej korekcie jazdy w zakretach i praktycznie zerowym momencie prostujacym , tyle wspomnień , zaznczam ze to moje subiektywne odczucia , pozdrawiam

nie widziałem nic takiego firmowego :) , honda nie robi takich pierdół :) musisz adoptować , zostają tylko kieszenie na krawatach na bakach , takie "coś" to widziałem , tutaj akurat jest dość duży wybór.

hehe pozdrawiam , jak dasz rade ( szkoda ze już po sezonie) napisz co sądzisz , jakie wrażenia , za i przeciw , szczególnie po HD :)

wiadomo ,że "każda.... swój ogon chwali " ale ja nie znam nikogo , kto by jeździł wcześniej na Valcu a później się przesiadł na inny moto i powiedział ze Valec jest do dupy, sporo moich znajomych przesiadło się z Valca na Goldasa , co by nie powiedzieć jednak Goldas 1800 jest nowocześniejszy wtryski , abs , o klasę lepsze radio , aluminiowa rama . większy moment i wieksza moc , skrzynia biegów nie wyje :) , jak w Valcu ale ......... no własnie . poszukaj okazji w nadchodzącym sezonie pojeździj i jednym i drugim ,sam zobaczysz co Ci bardziej do serca przypadnie jedno jest pewne , w tekstyliach możesz jeździć i na jednym i na drugim , natomiast jak preferujesz skórę a nie daj bóg :) , frędzle i te rzeczy :) to na Goldasie bedzie sie gryzł taki styl :)) pozdrawiam

moim zdaniem " ukośnie " , wyglądają bardziej agresywnie. a mój valec taki :)

Cobra jest najlepsza , tez mam podobne zdanie , odgłos podczas jazdy ma jak honda Rune , ja mam fabryczne , płaskie :) , ale jak odkręcę też nie narzekam:)) , nie zamierzam nic zmieniać . heheeh w moim tylko głośniki bym zmienił do radia :)) , slucham radia jak "picuje moto" ale i tak mnie wkurzają :)

hehehe prawie jak "żywy" !!!

Czesć , jak chyba wcześniej pisałem w jakimś poście,synchronizacje robiłem w Bełchatowie , nie wiem jaki zakres planujesz zrobić bo resztę każdy w miarę ogarnięty mechanik motocyklowy zrobi :)

http://motormania.com.pl/newsy/nowosci-rynkowe/honda-gold-wing-f6c-2014-nago-i-bardzo-muskularnie-zdjecia-video-i-dane/attachment/gold-wing-f6c-2014-valkyrie-5/ widzieliście co za kupa?

hehehe , wg mnie szkoda takiego motocykla do jazdy , :) to dzieło sztuki użytkowej a to ponoć ma mieć swoja premierę jeszcze w tym roku http://motovoyager.net/2013/11/power-cruiser-gold-wing-f6c-honda-ujawnia-nastepce-valkyrie/

a ja ostatnio dosyć szczegółowo pośledziłem "net" z hipotetycznym zamiarem zamiany Valca na coś nowszego i przyznam się ,że jestem w rozterce bo niema moim zdaniem w tym klimacie nic lepszego na rynku . mam 2-3 maszyny na oku , ale są bardzo podobne w stylu mojego 2 moto z garażu ( mam MT-01) , ostatnio goldasa 1800 objeździłem z zamiarem zamiany , ale szczerze mówiąc "jajec mi nie urwało" poza tym ze mial abs , Street glide mi podoba sie bardzo , ale mając w pamięci jazdy Elektrą - niema "pary " słabawy zdziebko :) i giętki . inne jak mocy pod dostatkiem np MR 1800 czy rocket . to jakość tak marna lub awaryjność duza lub jedno i drugie :) , lub mi nie podoba jak 1900 yamaha , a że wcześniej VTX 1800 miałem kilka dobrych sezonów , tooooooooooo CHCIAŁBYM NOWĄ vALKIRIĘ !!!!!!!!

Może macie link do książki serwisowej? http://valkyriepoland.pl/valkyrie/valkyrie-f6c tam coś znajdziesz w PDF

z ogólnie dostępnych informacji i wlanych obserwacji wynika ,że na walcu każda opona ząbkuje , wcześniej czy później , wynika to ze stylu jazdy , obciążenia motocykla ciśnienia w oponach itp . ( pisze oczywiste truizmy :) ) , ale ząbkowanie nie dyskwalifikuje opony , słychać ząbkowanie w pochyleniu na zakręcie , takie ..trrrrrrrrrrr... ..:) i oczywiscie golym okiem , Ja na " wyząbkowanej " oponie z tyłu , 2 sezon jeżdżę i problemu nie widzę , poza hałasem na zakrętach , z tylu mam elite 3 Dunlopa bardzo trwała guma , ale beznadziejna ( wersja amerykańska -może tam inny asfalt jest :) ) a z przodu w zeszłym sezonie założyłem Avona na próbę , pomimo ze wszyscy moi znajomi jeżdżą na metzelerach ( jeździłem też ) ale w mojej prywatnej ocenie Avon jest najlepszy , najcichszy i najlepiej trzyma na zakręcie , na wodzie tez się da jechać i dlatego na wiosne na tył też założę Avona

Gałas1pozdrawiam , bylem w tym roku w Austrii , ale jeden dzień ,, haha i na jednym piwie , przełęcze powiadasz ,, pewnie ze mi marzy taki tydzień na kółkach od 5 lat sie wybieram i kończy sie tylko na planach :)

ty , Ksylo to jakiś inny jesteś chyba , temat jest o czyszczeniu chromów i aluminium a nie o malowaniu blachy .

kolego pancur nie pisz beletrystyki na temat "dlaczego ludzie nie zakładają kamizelki odblaskowej " widać każdy ma jakiś powód ku temu . ty zakładasz i chwała Ci za to , nie będę z tego tytułu pisał do proboszcza z Twojej parafii by nie wpuszczał Cię do kościoła .

nie jeżdżę w kamizelce , nigdy nie postrzegałem jej jako coś co dodatkowo podnosi moje bezpieczeństwo podczas jazdy , jak przepisy mi tego nie narzucą nie założę , poza tym gryzie mi się z reszta odzienia , nie wierzę ze kamizelka ma wpływ na cokolwiek poza lepszym samopoczuciem tego , kto chce ją założyć .

ja oprócz zatankowania do pełna i zamknięcia kranika , nie robię nic na zimę

ja mam dołożony filtr paliwa , mój macher mi założył , bo powiedział że trzeba i już :) .... jestem zadowolony nawet z tego , bo bywa często ze zapominam zamknąć paliwo i moto stoi tydzień jak ostatnio , z odemkniętym kranikiem paliwa i nic się nie dzieje , zapalam bez najmniejszego problemu.

hm , ja też nie słyszałem o takiej przypadłości w Valcu

no powoli zbliżamy się do końca sezonu , po gumie widzę ,że na wiosnę chyba będzie trza założyć nową i jednocześnie planuje profilaktycznie wymianę łożyska na tyle i smarowanie " na kardanie" :)

a propo radia , macie radia z RDS czy bez? ,

e tam .kicha to by była , jakby się nie jeździło :) set .. prawie co tydzień dochodzi ..