wrobel

chyba ty nie jestes w temacie bo ja tam sie juz wypowiedzialem co oznacza ze przeczytalem chociaz wieksza polowe tematu. Pomysl zanim napiszesz ....

zobacz do gaznika bo to pewnie wszystko tam sie zaczyna . pamietam ze kiedys pisales mi zebym nie pie**olil bez sensu, to teraz twoja wypowiedz zostawie bez komentarza ....

instruktor na pierwszych lekcjach powinien Cie nauczyc obslugiwac sprzeglo , gaz itp i jak juz w miare bedziesz kumala to dopiero powinnas jezdzic sobie po jakims placu ( w tarnowie jest to akurat parking autobusow) a pozniej po kolei 8 i slalom . Ty jako kobieta powinnas miec wpyw na instruktora takze go sobie podporzadkoj :) :)

nic to nie da , no chyba ze przy wypadku sie wylalo duzo i uzupelniles to sama woda .

ale jeszcze jedna sprawa gdzie to bylo , bo jak w miescie to wysepki sa tak zrobione ze sie ledwo tir miesci takze nie ma sie co dziwic. Lecz jesli to bylo na trasie no to mozna miec do goscia zarzuty.

jezeli chcesz zeby twoj syn jakos umial jezdzic, to kup mu lepiej cos "normalnego" :) bo chyba cale zycie na skuterze jezdzil nie bedzie.

przejzyj wszystkie sklepy motocyklowe , allegro . Adresy sklepow juz byly w kilku tematach takze poszukaj :)

RAFAŁ zobacz najpierw na date ostatniego posta a pozniej pisz, przeceiz widzisz ze temat jest od dawna nieaktualny. Regulamin sie klania ...

a to pierwsze slysze, musze gdzies to sprawdzic od kiedy skutery nie sa pojazdami :)

1. potrzeba aktualne OC 2. zawsze leca ci znizki ale chyba po 19 lub 21 roku zycia ida szybciej (ja mam juz 35%)

ale jezeli chcesz prostowac tylko dlatego ze ci sie nie zgadza o 2cm to nie wiem czy jest sens. Ja nie polecam prostowania bo moesz oslabic material

Gratuluje :) narazie chodzi o to zeby sie uczyl a nie jezdzil na hama i sie zabil za miesiac gdzies, i miejsce jeszcze sie nie liczy :P

no dokladnie , gosciu pisze ze po remoncie(zreszta jak kazdy na allegro) i troche dziwne zeby motor remontowac i sprzedawac od razu. No chyba ze koles kupil rozdupconego, wyremontowal i sprzedaje zeby biznes zrobic

u mnie zadnej zgody trzeba bylo, tylko na umowie pod moim podpisem bylo napisane "w imieniu niepelmoletniego syna ......"

wiec jeseli tak to smialo moge nsr polecic. Nigdy nie mialem zadnych problemow.

raczej tak , pewni kolo 80 km/h. Jezeli zalezy ci na osiagach to kup RS

czlowieku czy ty chce opuscic to forum tak szybko jak do niego wstapiles ? masz w dziale enduro specjalny temat dotyczacy DT80

linka to najmniejszy problem bo mozna taniej dorobic , najgorsze cylindry , czesci skrzyni, sprzegla itp. Ja teraz nawet nie chce myslec ile bede musial szukac i zaplacic za czsci do RG.

no to zlukaj ile masz miejsca i nawierc troche wiekszy otwor i tulejke na gwincie wsadz, najlepiej jakby jakis tokarz ci to zrobil bo to nie takie hop siup ;)

no predkosci to nsr nie ma zawrotnej ale za to silnik ideal

no to moze nawierc te otwory i wpieprz tam jakies tuleje na gwincie

no to nie iwem kiedy , przeciez kiedys jezdzono tylko trabantami itp.

zobacz do archiwum i sobie porownaj

gdyby tak bylo to zaden komarek, mz itp. nie przechodzilyby badan technicznych bo mechanicy jednak by sie bali ze wtopia niemozliwe .....

dziwne... moze jest okreslona jakas pojemnosc dwusuwa do ktorej mozna rejestrowac.