MYCIOR

ja mam doswidaczenie. Co do paczki to tam pisze ze 20 funtów wysyłka po UK, a do PL to penie z 30, ale to strsznei drogo. Ja kupiłem komin do cbr z UK i za przesyłke dałem 30 funtów. pzdr

mam nadzieje ze nowy XX pobije hajke 3 razy. Nie wiem czemu ale ten motocykl mi sie nie podoba.Moze zmienie zdanie jak go zobacze na żywca. pzdr

tzn jakie dziwne??? pzdr

Czyli jak kupie nowke sztuke z bede chciał zeby oni ( salon) mi zalozyli jakiś komin i PC to trace gware?? Czy tylko taka zasada wyła w tym "twoim serwisie" Piotrze? pozdrawiam

najlepiej przylukać sprzeta i dopiero brać. Jednak taka prawda , ze cos w tym jest, ze ludzie w UK nie dbają o sprzety w ogóle.Nie mowie tu o 5% tylko o 90%. Tak samo w auta.W autach maja jak w chlewie. Tam jest taki syf w nowych (2-3 letnich) autach, ze u nas rolnik w ciągniku ma czyściej. PS Albania i Mołdawia nie jest w Unii wiec sie nie opłaca ;)

Ja sie raczej zjawie na pewno. Juz w tamtym roku był taki plan, ale nie wypalił. Teraz nie ma takiej mozliwości , choćby 20 kwitnia było - 47 i 1.20 cm śniegu. Bire moto na przyczepke i jade ;) pzdr

albo umiejętności miał do doopy i doswiadczenie za małe. pzdr

nie do konca kolego, do im bogatszy kraj to dbałość o takie przyziemne rzeczy jak moto za 20-40 tyś jest na dalszym planie. Po co ma dbać tak bardzo , jak za 2 lata i tak kupi sobie inny nowy. Mowie na przykładzie UK. Ja widziałem nawet Bandita opartego o ściane - nie miał stopki. W biedniejszym kraju jak juz masz ten swoj sprzet na który zbierałeś z 5 lat - to go bedziesz pieścił az do bólu. Zgodze sie ze to wszystko zalezy od człowieka, od wychowania itp, ale poprzez to gdize sie urodzisz i zyjesz i ile masz pieniędzy to zależy twoj kat myślenia. pzdr

miga mi dioda od imobilajsera ,ale jak moto nie działa.Jak odpale to nic nie miga. Jest wszystko dokładnie tak samo jak przy orginalnum wydechu.Oczywicie EXUP wypięty. pzdr

ja sie wole juz tak nei składać. Raz mnie zycie nauczyło i wystarczy. KWestia tak ze miał wiecej niz przepisy pozwalają , a widocznosc zerowa. Moze nawet sie przestraszył winkla, kto to wie. Jakby cos stąło na zakrecie i skrecało w lewo to tez by przydzwonił. Na dordze trzeba stoswac zasade - Jade na tyle na ile widze co sie dzieje przede mną, nie wiedze NIE JADE. Oczywist to sie ma to jazdy w nocy i w zakretach, a nie na prostej. pzdr

kumpel nie zapiął kasku jak jechał goldaskiem , noi jak chciał sie poprawic na kanapie to wychulił sie ciut ponad szybke i mu zwiało kask z głowy. To raczej sporadyczny przypadek ze komuś pasek od kasku uciął głowe.Znacznie czesciej słychac ze ktoś miał wypadke i nie zpaiety kask i zginął bo uderzył głową. pzdr

Nigdy nie kupuj w Kielcach - motocykle sa przewiane. :wink: PS zapomiałes dodac jakąś buzke - jeszcz ektoś potraktuje posta powaznie. :icon_eek: pzdr

hej A u mnie nic nie sygnalizuje, nic nie piszczy , nic nie mruga nic nie skacze - to skąd mam wiedizeć ze coś jest nie tak?? pozdrawiam

Ja kilka lat temu miałem motocykl z francji - ale kupiłem go w całości, jak sie pozniej okazało niestety był coś dłubany. Motocykl był bardzo zadbany i ogolne wraznie bardzo dobre, ale obawiam sie ze zostął specjanie tak podpieszczony do sprzedazy. pzdr

masz LENIU jeden!!!!!! :biggrin: :icon_evil: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...hl=sprowadzenie http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=71820&hl= pzdr

miałem prawie identyczna sytuacje tylko zmaiast ciezarowego byłą osobówka pzdr

juz 6 lat ??? Raczej dopiero 6 lat. pozdrawiam i bez przepychanek złownych prosze.

no dokładnie teraz to i mi sie wszysto zagadza. Wiedziałem ze coś pomieszałem. pozdrawiam

Zawsze powtarzam - za glupote sie zapłaci.Raz sie uda, dwa razy sie uda , a za trzecim zapłacimy za wszystkie 3 razy. Zycze mu zdrowia i tego zeby osczędził zmartwień rodiznie = nie siadał na moto. pzdr

a ile zamierzac miec ten motocykl i ile Km srednio rocznie byś robił ?? pzdr

To raczej nie Warrior - tylko kierowca. To tak samo jakybś napisalrespect dla CBR - za piekną jazde na kole. Tak czy tak nie czepiająć sie juz to piekana jazda - moto,droga,winkle,okolica,umiejatnosci :bigrazz: pzdr

odnosnie ciuszków to w Hesti piszą tak: Po wyliczenu bla bla bla za motocykl odddajmey XXX i za ciuszki XXX.W Wyliczeniach ciuszków nie ma , ale w tym samym lisci epowinno być tez napisane ile oddają za ciuszki. Zadzwoń do nich - bo warto. Wydaje mi si eze te 9700 to juz moze być z policzonymi ciuszkami.Bo wg mnie jak za sam motocykl to nadzwyczja duzo oddali. pzdr

masz racje , ale da sie to zaprojektowac tak zeby to zjawisko nie miałao mozliwosci wystapić w ogóle. Jesli jest to projektowane to aplituda drgań wałsnych wału nawet sie nie zbliza do amplitudy drgań materiału. Jesli sie zbliza lub cokolwiek wystepuje rezonans, to jest albo zmieniany materiał z jakiego wykonany jest wał, albo jest zminiany projekt. To nie chodzi o to ze jak motocykl moze pojechac 200 i pojedzie 205 albo 235 to wystąpi rezonans. Rezonasn moze wystąpić przy jakiejkolwiek predkości.Chodiz o to ze drgania własne wału i draga własne materiału moga sie zrównać np przy 30km/h przy 47,5 km/h, albo i przy 270km/h. To nie chodiz o to ze jak bedize sie bardzo szybko krecił to rezonans wystąpi. pzdr

stary temat - nie odkopywac - jak sie ma głupote do napisania. pzdr

to by była akcja , jakby go Pudzian wniósł na scene. pzdr