Jak to F2 - to ja bym obstawiał korozję i w efekcie dziurka gdzieś. Nie chodzi o to F2 ma jakieś problemy z korozją, ale F2 to już nie młody sprzęt więc jak nie ciekło, a nie było wywrotki to penie skorodowało i tyle.
pzdr
fakt :banghead: , bo zacząłem klikać własnie w poszukiwaniu nazwy kamerki.
Kuźwa znowu MiniDV. Czy nie pa pełnych cyfrówek o jakości i stabilizacji MiniDV. Głównie i chyba tylko w MiniDV odpycha mnie czas który trzeba spędzić przy przegrywaniu materiału na komp. W zeszłym roku kupiłem Panasonica Nowość SDR-S26 - dramat jakoś i stabilizacja. Sprzedałem zaraz bo to straszna kiszka była.
pzdr
Filmik jak filmik ,ale co to za kamera, ze tak świetnie kręci. Jest ktoś tam zalogowany żeby kolesia podpytać? Jak kupiłem cyfrowy szit za ponad klocka i sprzedałem po wyprawie bo taki był gówniany.
pzdr
Też mi się tak wydawało ,ale nie wyskakiwałem przed szereg , bo nie miałem z tym do czynienia. Jakbym robił sam to na pewno bym nie poprzestał na zlaniu/zalaniu/zlaniu/zalaniu - tak jak napisałem wcześniej.
pzdr
Na pewno trzeba by całą instalację zabezpieczyć.Pamiętaj tylko żeby nie przesadzać ,motocyklem jeździmy w deszczu i jest ok. Co do samego rozebranie silnika, to nie wiem czy tylko zlanie/zalanie/zlanie/zalanie olejem wystarczy.
pzdr
Czy to była rysa czy mu urwał pół zderzaka - powinien się zatrzymać i pokryć szkody.
Jeśli poszkodowany by tak stwierdził to inna sprawa. Dorośnij chłopaku, bo jak Ty kiedyś w realu tak sobie stwierdzisz to możesz przejść operację plastyczną , bez udziału lekarzy bo ktoś stwierdzi, że Ci się należało za ucieczkę.
pzdr
A ma i to wiele, bo jak będziesz miał samochodzić za 20, 50, 100 czy 200 tysia, który kupiłeś za swoje ciężko zarobione pieniądze, to Cię każda rysa zaboli. Teraz masz 18 lat, Xboxa, i żyjesz w chmurach kolego.
pzdr