
hawk67
Forumowicze-
Postów
86 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez hawk67
-
1. Miszczu/Kraków/FZ6 2. Match/poznań/FZS 600 3. Boniek/Turek/FZS 600 4. Trais/Warszawa/FZ6 5. yamaha/warszawa/FZS 600 6. Wicher/Zabrze/FZS 600 7. Magister/Wawa/FZS 600 8. Ario/Leszno/FZS 600 9. CiasnyBaniak/Gliwice FZS 600 10.Siwypfk/Koluszki/FZS 600 11.Skorpion-k/Wschowa/FZ6 Fazer 12. Andrzej.62/koźmin wlkp./FZ6 Fazer 13.Hildas/Poznań/FZS600 14.Hawk67/Łódź/FZ6-S Dla mnie może być gdziekolwiek(jutro bedzie nowy kuferek).
-
Mi się tak na serio dwa razy przytrafiło raz dochamowywanie przed zakrętem w takich drobnych kamyczkach,grysie zamiast asfaltu ale to był tylko taki lekki przydupas. Drugi był gorszy: koło ześlzgneło sie z tej fałdy pomniędzy koleinami, jak chmowałem przed skrzyzowaniem. Oleju było tam napaćkane że chej. W jednej chwili jechałem a w drugiej stałem na jezni i patrzyłem na moje moto siedzące na chaku cholowniczym samochodu przedemną. Ktoś wcześniej napisał że należy wykozystać zwinność moto żeby uciec. Gość przedemną widział co sie dzieje i zjechał do prawej, gdybym omijał go z lewej wszedł bym czołowo w forda transita. Czyli po pierwsze uważać po deszczu i nie jeździć pomiędzy koleinami a juz napewno tam nie hamować. W pierwszej chwili wydawało mi sie że nic mi sie nie stało. Po kilku dniach wyszło że odkręcić słoik z pomidorami to jest problem, podrapać się po plecach też było trudno. Zdaje sie że jak zlatywaławem to za późno puściłem kierownicę i trochę szrpnęlo mnie za dłoń. ALE NAJBARDZIEJ DUMA BOLI. Trzeba uważać i tyle, nauka kosztuje plastiki są drogie a dobrego mechanika to ze świeczką szukać. Aaaaaa mój ojcec zawsze mówił że nieboja to wilki zjadły. Jeszcze taka refleksja, prawie zabobon: jak kupię nowe wranglery to najdalej za dwa tygodnie moto jest porysowane a spodnie mają dzióry(w naprawdę głupich sytuacjach), załatwiłem tak dwie pary, teraz choćby żar z nieba to wciagam moje moto gacie ze skóry, a wranglery bezpiecznie jeżdżą w plecaku. Nigdy więcej nie chce leżeć i staram sie jak mogę. Ja tak myślę że trzeba mieć jakiś taki instynkt ucieczki, ludzie których strach ogarnia i martwieją nie powinni siadać na motor. Pozdrawiam Marcin. PS. Chcesz się pobać?? To pomyśl tak: piękny asfalt, ostry idealnie wyprofilowany łuk schodzący lekko w dół i wychodzący pod górę. tyle że końca nie widzć bo drzewa po wewnętrznej, jechałem tędy nie raz, pusta droga, więc rura 140km/h na budziku składasz się idealnie jest bosko. Nagle czas się zatrzymuje. Na wyjściu z zakrętu wyładowany cegłami stary jelcz 20km/h wczołguje sie po górę. Z naprzeciwka z góry jakaś terenówka pogina. Nie ma gdzie uciec. Zadziałało, mogłem prawie dotknąć zderzaka tego guchota. W takich chwilach można pokochać swój sprzęt. Ale sie rozpisałem, sorki za przynudzanie.
-
Zawracanie na drodze - nie róbcie tego!!
hawk67 odpowiedział(a) na sly69 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ostatnio za miastem na pięknej równej drodze tak sie rozbujałem że zpomniałem skręcić w prawo. zjechałem na pobocze wrzuciłem kierunkowskaz, rozejżałem się i zawracanko. W tym momencie coś mi za dupą przemknęło z wyciem silnika i klaksonu tudzież. Prwda jest tak że te katamarany też szybko pomykają. No bo jeżeli ja na trasie jak tylko są ku temu warunki pomykam tak koło 160km/h to dlaczego inni nie mogą? zwłaszcza jak mają czym. Trzeba cholera uważać, a takie manewry wykonywać naprawdę szybko. Inni tez sobie lubia pozwolić. Pozdrawiam Marcin. -
chce kupić pierwszy motocykl a nie jestem samobójcą :)
hawk67 odpowiedział(a) na ziper temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Mysle że jak zachowasz troche rozsądku, to przeżyjesz :) Pamiętaj tylko że takich gleb przy prędkościach dziwnie niskich to jako początkujący pewnie się nie ustrzeżesz. Jeżeli chcesz kupić plastika to powiem tylko że te śliczne plastkiki to słono kosztują. Więc kupuj co ci się podoba ale kaski trochę na boku mieć musisz. Dobrej zabawy i do zobaczenia w trasie. Pozdrawiam Marcin. -
w jakich butach jeździcie?
hawk67 odpowiedział(a) na PM2Z temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Ja cały zeszły sezon pomykałem w glanach Aku: skóra z goretex. Nie jest źle ale. 1) Skórzane spodnie zawsze jakos się tam zadrą i podwiewa, niezbyt przyjemne w chłodne dni. 2) Co prawda nowe nie były ale dwa razy trafiło mi się jechać w ulewnym deszczu, przemiękły w końcu. A moze po spodniach do środka przeleciało 3) Troche kilometrów natłukłem więc puścił szew przy dźwigni zmiany biegów. Teraz efekt jest taki że muszę kupić nowe glany i nowe buty na motorek. Ostani punkt zrealizowałem w sobotę, zakupiłem Daytona RoadStar GTX na motobajzlu w Łodzi. Stoją sobie w szafie i czekają wiosny, spodnie na pewno ze środka nie wyjdą, kapitalne są. Ale zobaczymy jak się sprawdzą na trasie. -
Też mi ostatnio witki zmarzły. Byłem w sobotę w salonie yamahy w Łodzi. Pan zapodał mi ogrzewane manetki za 270zł plus 150 za montaż. W innym sklepie mirzyłem rękawice AlpineStars takie super grube z GoreTex za 350zł. Chyba porozmawiam powaznie z mikołajem. Jakbyś cos kupił to pochwal się.
-
Fazer to jest to! ( FZS , FZ )
hawk67 odpowiedział(a) na W temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Kufry :?: A może tak sakwy. We wrześniu jechaliśmy we dwoje na Słowację. Moje kochanie tak wypchało sakwy że byliśmych chyba szerokości malucha do tego tank bag. I jakoś szło. Do 160km/h nic się nie działo. Potem też ale miałem jakieś psychiatryczne opory żeby z takimi códami po bokach jechać szybciej. Na zakopiance za bardzo sie rozchulałem na łukach i niewiele brakowało, spociłem się jak mysz. Mam takie wrażenie że przytarłem prawą sakwą o asfalt. Korek na zakopiance z sakwami no to masakra-musisz jechać jak katamarany. Tak w ogóle to super motor. I pali nie za dużo. Mój bierze 5.6 jadąc we dwoje. Z sakwami do 6. -
Tylko fazerka. W tym miesiącu moja skończła rok. Nakręciłem 12000km. Częściej jeżdżę z pasażerką niż sam. Moja toważyszka ma co prawda 162cm wzrostu ale nie narzeka, jednarazowo zrobiliśmy 600km. Wolno jeździć to sie tym nie da. Jak założysz wyższą szybę, to juz całkiem luksus(z wyposażenia yamahy). W trasie przy wyprzedzaniu nie redukuję z 6 bo po co :) .W trasie bez oszczędzania przy prędkościach rzędu 160kn/h jadąc w dwoje spalił 5.6L na 100km. Co do tego że cos pokazuje dopiero w zakresie 7000obrotów i wyżej to bym polemizował, kiedyś się zamyśliłem i niechcącym puściłem sprzęgło tak od razu z wciśniętą jedynką przy około 3500obrotów, poszedł na koło wśrodku miasta spod świateł, ale ludzie mieli miny. Z gazu na koło też idzie bez problemu. To naprawdę super sprzęt. Pare razy musiałem przetewstować chamulce w trybie awaryjnym są bez zarzutu(wciąż żyje). Ogólnie jestem BARDZO zadowolony.
-
Vanucci - Kombinezon
hawk67 odpowiedział(a) na Pitu temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Nie wiem jak to kombi ale ja kupiłem rok temu skórę vanucci po lekkim szlifie(kurtka). Jest zajefajna. Ma wszystkie niezbędne protektory i odblaski. Jest super wygodna i kurde molki ładna. Przetestowałem ją nietety również i dalej w niej jeżdżę :twisted: (solidnie wykonana).Myśle że zmienię ja za rok nie wcześniej, tylko już widzę że będzie problem. Ostatnio chodziliśmy z moja panią po sklepach i szukalismy dla nie spodni na motrek. Udało się ale ja tak sobie po kurtkach patrzyłem. Jakieś tłumoki projektują te ciuchy motocyklowe. No ładnych kurtek to na lekarstwo. -
W zeszłym miesiącu byłem na słowacji, generalnie chodziliśmy po górach ale jeden dzień mieliśmy zwiedzający. Tylu "fajnych" sytuacji jednego dnia to jeszcze nie miałem, było na drodze: piach, kamienie, krowie placki, końskie placki, krowy osobiście, koza osobiście, traktor wprost zza drzewa, mgła i oblodzona jezdnia na serpentynkach, aaaa i gwóźdź programu kibice w mieście Poprad wracający nocą z jakiegos meczu(FZ6-S ma na pewno dobre hamulce :-) ). Generalnie to oni drogi maja lepsze ale jak zjedziesz z tej oznaczonej kolorem czerwonym na mapie to możesz się spodziewać wszystkiego. Małe dziewczynki wybiegające z pozdrowieniem na środek drogi też były. REWELACYJNY DZIEŃ MIAŁEM ALE KTOŚ TAM U GÓRY NADEMNĄ CZUWAŁ. PS. Tak patrzę co ja napisałem i rzeczywiście nie ma słowa dzióra!! BO NIE BYŁO.
-
Jestem szczęśliwym posiadaczem fazerki od roku(pażdziernik 2005). Myślę że lepiej wybrać nie mogłem. Sprawdza się w każdych warunkach. Po założeniu podwyższonej szyby jeździ sie super nawet w dłuższe trasy. W zeszłym miesiącu byliśmy z moją połówka na Słowacji. Super osiągi i pali naprawdę mało. Zrobiłem do tej pory 11000km i nie mam powodów do narzekania. Jedyne nad czym się zastanawiam to jak tu upiększyć jescze bardziej moje cudo. Pozdrawiam Marcin.
-
Dwa tygodnie temu wybrałe się na Słowację. Wszystko było ok poza jednym drobnymm szczegółem. Od Łodzi do A4 cały czas 6 bieg i prędkość koło 140-160. Po wjeździe na A4 160-170, więcej nie odkręcałem bo we dwoje jechaliśmy i na dodatek z sakwami. Po zakończeniu płatnego odcinka okazało się że nie mogę zrzucić biegów. Normalnie moje słonaczko poszło płacić a ja napierda.... stopą w pedał. W końcu sie udało. Potem jechałem wolniej i mordowałem sie tak jeszcze z godzinę, potem wszystko stopniowo się uspokoiło. Motor był tuż po duzym przeglądzie, ma nawinięte teraz 11000km. Mój mechanik nie miał bladego pojęcia co to było. Ktoś może spotkał się z czyms takim.
-
Szukam kwatery dla dwóch osób na Słowacji blisko elektriczki czyli pomiędzy Sterbskim Plesem a Tatrzańska Lomnica. Poprzednim razem byłem w Żdiar ale to ciągłe jeżdżenie ichnim PKS to załamka. Wiem że można w ciemno o tej porze roku ale jadę z kobietą więc wolał bym tego uniknąć. Reasumując kwatera prywatna nie za droga godna polecenia. Ktoś ma jakiś namiar :?: Pozdrawiam Marcin.
-
Jak oszczędnie śmigać motocyklem??
hawk67 odpowiedział(a) na piotr7557 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Generalnie cena paliwa to denerwuje mnie tylko jak tankuję. Jak juz jade to nie myślę o tym wcale. Nie po to kupiłem moją yamaszkę żeby teraz jeździć ekonomicznie. Najlepsze rzyczy w życiu wcale nie są za darmo. :evil: -
V-max FZ6 Fazer
hawk67 odpowiedział(a) na Freemen temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
V-max:Max: 235km/h na gierkówce z Łodzi do częstochowy z pasażerką ale ja mam owiewki i właśnie mam tez wymienioną szybę na tę podwyższoną turystyczną. Rocznik: 2004 Prędkość optymalna w trasie to koło 160 idzie skubana jak po sznurku. -
Jak hamujesz to uważaj na czym. Ostatni raz zahamowałem ostro na pozostałościach oleju przed skrzyzowaniem.( Rany jak to boli brak moto w taka pogodę, czy oni te części z Japonii sprowadzają, nie mają barany magazynu w europie) Gdy wyprzedzasz więcej niż jeden samochód MUSISZ :twisted: uważać na kierunkowskazy tych których wyprzedzasz, bo jak oni ciebie nie widzą to można się czasem zes*** z wrażenia. :twisted: A jak po lewej masz boczną drogę to najlepiej deko poczekać z wyprzedzaniem bo gość który jedzie dwa samochody przed tobą może zechcieć nagle skręcić w lewo. :twisted: To na tyle z ostatnich rozrywek. Pozdrawiam Marcin.
-
Nauka jazdy a pozdrawianie sie
hawk67 odpowiedział(a) na Denzel25 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
....no wieeesz... w niemczech np. jak otworzysz drzwi kobiecie to możesz zaliczyć liścia w twarz, albo niezły opierdziel przy dobrych wiatrach... bo ci powie, że traktujesz ją jako coś słabszego i gorszego, że musisz jej pomóc w czymś takim jak otworzenie drzwi... eh te systemy kluturowe... ...aaale to też zależy :) pozdrawiam No wiesz moja babcia to twierdzi że dobry niemiec to martwy niemiec. :lol: A starszych to trzeba słuchć. Ja bym się tam na niemcach nie wzorował. Poza tym powszechnie wiadomo że Polki to najpiękniejsze są i zdaje się lubią jak im się takie uprzejmości świadczy(chociaż czasami się do tego nie przyznają. ;) ) -
Nauka jazdy a pozdrawianie sie
hawk67 odpowiedział(a) na Denzel25 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jak tylko mogę to odmachuję. A jak nie odmachuję to znaczy że merdam biegami z udziałem sprzęgła. :) Nie ma się czym przejmować. Z machaniem to jest tak jak z otwieraniem drzwi przed kobietą albo podawaniem płaszcza jak się ubiera. Albo cie wychowają na człowieka albo nie. ;) -
Sakwy, tankbag etc. do Duki Monstera
hawk67 odpowiedział(a) na joy temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Ja kupiłem sakwy boczne buffalo, trochę drogie ale super, nawet moja kobieta powiedziała że w to to ona ewentualnie może da radę się spakować. :lol: Są pod adresem http://www.kobimoto.az.pl/sklep/ Są to sakwy boczne TOURING jak chcesz lepszych fotek to czemu nie, daj znać. Pozdrawiam Marcin. PS. W planie mam jeszcze plastikowy kuferek na tył ale na to trzeba jeszcze z 1000zł. Czy ktoś nie ma motro pierdzącego stówkami?? -
03.09.2005 - niespodzianka dla dzieci z Domu Dziecka w Lodzi
hawk67 odpowiedział(a) na YARECK temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Tak sobie pomyslałem, mój plecaczek ma kask nolana rozmiar S. To jest zdecydowanie z duże na jakiegokolwiek osobnika zakwalifikowanego jako dziecko. Skąd tu wziąć mały kask :?: Pomyslałes o tym. Bo ja nie mam takowego :?: I cięzko mi będzie skołować cos w takim rozmiarze. Pozdrawiam Marcin. -
Bandit 600
hawk67 odpowiedział(a) na XenoniX temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ech ja zrobiłem prawko i wsiadłem od razu na małą Fazerkę pojemność ta sama, no może lekko mocniejsza, ale żyję. Kup sobie od razu odpowiednie ubranko może nawet z dugiej ręki bo licho nie śpi a w takiej szśćsetce diabeł w gary dmucha wygląda niewinnie a ..... Na początku bardziej boli duma niż kolanka obtłuczone przy śmiesznych prędkościach. No w każdym razie nie bój nic byle bandziorek był w dobrym stanie. Pozdrawiam Marcin. -
Ale masz super fajny kłopot. No moje gratulacje.
-
Mieliście szczęście, i to jest najważniejsze :D Ciesz się że żyjesz, mi w sobotę na wyjściu z zakrętu pokazał się zabytkowy jelcz wyładowany cegłami, jechał 20km/h a z naprzeciwka coś nadjeżdżało. Postawiłem na chamulce i mnie nie zawiodły. Tylko przez ostatnie dwa dni co rusz coś muszę wysłuchiwać od mojego plecaczka na temat prędkości w zakrętach i myśleniu o tym co na końcu zakrętu jest. Ale nic to. Byle dalej, tam gdzie nas jeszcze nie było. Pozdrawiam Marcin. [ Dopisane: 06-07-2005, 15:40 ] Byłbym zapomniał jak to jest że ja, kulturalny spokojny człowiek po 7000 km na motorze zaczynam sie zastanawiać jak utrącić lusterko katamaranu i siebie nie uszkodzić. No jak to jest. :?: Chamieje czy mam powody. :?:
-
Wheelie, stoppie, palenie gumy i inne.
hawk67 odpowiedział(a) na moratar temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jak kupiłem w motorek to towarzystwo w pracy od czci i wiary mnie odsądzło. Teraz przywykli, przeszło im. Żaden w góry nie pójdzie ani szybowcem sie nie przeleci. Trudno tacy po prostu są, ale bardzo ich cenię a oni mnie. Chociaż czsaem jak któryś zobaczy mnie ruszającego z pod świateł z przytupewm to komentarze waracaja ale na krótko i bardziej z chumorem. Co to dych akrobacji motocyklowych to pojęcie esktremalności dla każdego co innego znaczy, ja osobiście jak patrzę na jazdę na przednim kole to cos się we mnie burzy i mówi: co to to nie. Ale jak inni chcą to czemu nie, fajnie sie ogląda. Nie wiem co będzie za rok czy dwa. Mnie życie ciągle zaskakuje. Pomyslcie ludzie (szczególnie ci tak ostro odsądzają kolegów "Akrobatów motocyklowych") ludzie ile razy zrobiliście w życiu rzeczo o których wcześniej mówiliście: CO JA, JA TEGO W ZYCIU NIE ZROBIĘ, NIGDY. Mogę się w ciemno założyć że każdemu sie coś takiego zdarzyło, i nie mam tu na mysli drobiazgów, tylko takie rzeczy podpadające po moralne dylematy. Więc może tak głosno nie krzyczcie bo kto wie co zrobicie za rok dwa albo jeszcze dalej (wiem co mówię). Trochę pokory i tolerancji. Swoja drogą takie mam wewnętrzne przekonanie że kiedyś nauczę się jeździć z kółkiem tym przednim w górze i zawracać w miejscu na jednym kole ciągnąc piękny czarny łuk na asfalcie, wiem też że mój sprzęt na pewno ucierpi deko i ja pewnie też, ale trudno miłość ci wszystko wybaczy. Najpierw jednak trzeba nauczyć sie przeżyć na zwykłej drodze, a nie jest łatwo czasami oj nie jest. Pozdrawiam wszystkich zacietrzewionych. -
Ciekawe miejsce o Fazerkach
hawk67 odpowiedział(a) na hawk67 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
To nie jest tak że on gasnie i już, obroty spadają poniżej 800 i klapa. Ale jak przytrzymam manetkę lekko uchyloną tak na 1200 jak ma m być to oczywiście nie gaśnie. Tylko w jeżdzie miejskiej jak światła są co chwila to tak ciężko trochę operować hamulcem i manetką tak na milimetry :) . Reszta działa bez zarzutu. Jak postoi parę minut to się uspokaja. Na tym forum angielskim ktoś odpowiedział że silnik jest z R6 i parę innych rzeczy też. A podobno w R6 był podobny problem, tam wyszło że układ odczytującego połozenie manetki był zwalony i serwis wymieniał go od ręki. Zobaczymy co powiedzą goście z Połczyńskiej. a co do rurek odpowietrzających to zajrzę, chocjaż korek otwierałem i zadnego podciśnienia nie było.