Helios, moja koleżanka w szkole podstawowej , wracając z lekcji drogą do domu zawsze przechodziła przez pasy. Pewnego dnia zauważyła babcię. włączyła jej się furia. zaczęła biec jak szalona. wbiegła na czerwonym na pasy , jak ją maluch piznął to huk na całą ulice. skutki: rozwalony znak drogowy , rozbity maluch i noga połamana w kilku miejscach. + dożywotnia szrama od kostki do miednicy.